Gigabyte Aorus : najlepszy sprzęt z odrobiną popisu

Każdy producent podzespołów posiada tak zwaną linię ekspozycyjną, w której eksponowane są wszystkie najlepsze i najpiękniejsze. Asus ma Rog Strix, Palit ma GamePro, a Gigabyte niedawno przejął rolę pokazową w rodzinie produktów Aorus.


Niezbędnymi atrybutami kart graficznych Aorus są całkowicie przeprojektowana płytka drukowana z podkręconym rdzeniem i ulepszoną pamięcią, potężny i wyrafinowany system chłodzenia dla tej dobroci oraz designerska obudowa z lekkimi elementami. To samo można jednak powiedzieć o większości flagowych kart graficznych, więc w ramach linii Aorus inżynierowie firmy dają potrójną porcję kreatywności. Na przykład najnowszy flagowy GeForce RTX 2080 został dodatkowo wydany w wersji chłodzonej wodą. Oznacza to, że na płycie pod obudową ukryto mały blok wodny i pompę, która kierowała płyn chłodzący do oddzielnego chłodnicy. A nowe karty oparte na architekturze NVIDIA Ampere (w szczególności 3060 Ti) mają na obudowie niewielki wyświetlacz LCD, za pomocą którego można sterować podświetleniem. Lub przynieś do niego jakiś gif dla piękna.

Gigabyte ITX : małe karty graficzne z jednym wentylatorem

Linia Mini-ITX obejmuje głównie mniejsze wersje kart NVIDIA z przystępną ceną i minimalnym przetaktowaniem. Głównym wymaganiem dla każdego modelu jest zredukowana płytka drukowana z miniaturowym systemem chłodzenia dla jednej chłodnicy. Na przykład Mini-ITX GTX 1060 okazał się prawie o jedną czwartą krótszy od oryginału, a jego pojedyncza chłodnica chłodzi się pasywnie i prawie bezgłośnie w stanie bezczynności. Takie podejście przypadnie do gustu posiadaczom niewielkich obudów z płytami głównymi micro-ATX, którzy chcą zbudować cichy, kompaktowy i jednocześnie stosunkowo wydajny komputer.

Gigabyte Turbo : chłodzenie turbiny

W ciągu ostatnich kilku lat NVIDIA często prezentowała swoje referencyjne karty graficzne z układami chłodzenia turbinowego/radialnego, zamiast których większość producentów montowała tradycyjne chłodnice powietrza. Gigabyte, wraz z Asusem, jest jedną z niewielu firm, które nie zapominają o tym projekcie i nadal wypuszczają karty graficzne chłodzone turbinowo/radialnie w ramach serii Turbo. Przewagą takich systemów nad wentylatorami jest większa wydajność i cisza, ale nie wyrzucają one ogrzanego powietrza na zewnątrz obudowy. Na przykład testowany przez nas kiedyś Gigabyte GeForce RTX 2080 TURBO pozostawił niejednoznaczne wrażenie: w trybie automatycznym utrzymywał temperaturę w granicach operacyjnych, ale częstotliwość rdzenia dynamicznego spadła poniżej deklarowanego poziomu. Z tego powodu konieczne było ręczne zwiększenie prędkości gramofonu, ale było głośno.

Gigabyte Vision : kreatywne karty graficzne z obsługą NVIDIA Studio


Dopóki NVIDIA nie narodziła profesjonalnych akceleratorów Quadro opartych na architekturze Ampere, inni główni gracze zabrali się do pracy. Na przykład w połowie 2020 roku Gigabyte zapowiedział zupełnie nową linię Vision, przeznaczoną dla przedstawicieli zawodów kreatywnych. Biorąc pod uwagę, że wszystkie nowe produkty Vision są wyposażone w system chłodzenia Windforce 3X z trzema wentylatorami, a starsze modele mają wystarczającą moc do gier i dowolnej pracy twórczej (edycja, renderowanie itp.), główna różnica między „kreatywną” a „ Wersje gamingowe dotyczą przede wszystkim obsługi NVIDIA Studio i stylowego wyglądu. Na przykład płytka PCB GeForce RTX 3080 Vision jest pomalowana na czarno, a system chłodzenia jest lekki. Gra na połączeniu białego plastiku i naturalnego matowego koloru aluminium. Warto również zauważyć, że ze względu na potężne fabryczne podkręcanie niektóre modele mają zwiększony pobór mocy. Na przykład RTX 3080 Vision zużywa 360 W energii zamiast referencyjnych 320 W, więc rodzina Vision potrzebuje mocniejszego zasilacza.

Gigabyte Low Profile : niskoprofilowe karty graficzne

Przy montażu komputerów kompaktowych zawsze trzeba iść na kompromisy, a do montażu potrzebujemy odpowiednich „części zamiennych”. A jeśli zwykle nie ma problemów ze znalezieniem płyt głównych w formacie ITX, układu chłodzenia procesora i zasilacza, to z kartą graficzną wszystko sprowadza się do zakupu procesora ze zintegrowanym rdzeniem wideo, który niewiele może zdziałać. Alternatywą są niskoprofilowe karty graficzne. Ale nawet z nimi nie wszystko jest proste, ponieważ na malutkiej płytce wielkości smartfona inżynierowie muszą zachować możliwości GPU i umieścić te same kluczowe węzły, co na zwykłej płycie. Nic dziwnego, że takie rozwiązania oferują głównie największe rekiny, takie jak MSI, Asus czy Gigabyte. Te ostatnie mają chyba najbogatszy wybór: oprócz wtyczek kalibru NVIDIA GT 1030 można kupić dość poważną wersję kalibru GTX 1650, która przy średnio-wysokich ustawieniach graficznych wytwarza odpowiedni FPS w większości projektów gier z lat 2019-2020 i rozdzielczość FullHD.

Gigabyte Mining : specjalne karty dla górników kryptowalut

Kilka lat temu, kiedy boom na kopanie kryptowalut ogarnął świat, producenci kart graficznych próbowali jakoś oddzielić graczy i górników. Dzieje się tak dlatego, że ci ostatni kupowali wtedy najmocniejsze karty jak Radeon RX 570, uruchomili falę niedoborów i doprowadzili do tego, że ceny popularnych modeli poszybowały 3-4 krotnie. Aby uniknąć gniewu graczy, producenci komponentów zaczęli ponownie wypuszczać istniejące karty graficzne przeznaczone dla górników. W rzeczywistości były to te same karty co poprzednio, tylko ze zmniejszoną gwarancją i zmniejszoną liczbą wyjść do podłączenia monitorów, których górnicy nie potrzebują. Pod koniec 2020 roku możemy powiedzieć, że pomysł nie wystartował, wydobycie stało się pochmurne i praktycznie nie było w sprzedaży wyspecjalizowanych kart wideo do wydobycia.

Gigabyte Windforce : optymalna gra + wysokiej jakości chłodzenie


Z linią Windforce wszystko jest tak proste jak dwa i dwa: to czysta klasa średnia z naciskiem na jakość chłodzenia. A to stwarza ciekawą sytuację, gdy ze względu na wysoką jakość CO niektóre karty Windforce okazują się cichsze i zimniejsze od flagowych modeli. I podczas gdy nie gonią gorzej. Jednak ostatnio pozycjonowanie serii trochę się zatarło: chłodnice Windforce stały się niemal osobną marką i są używane w wielu innych kartach graficznych tej firmy, a oprócz chłodzenia powietrzem, w niektórych przypadkach były wersje chłodzone wodą . Aby być uczciwym, mimo to były tańsze niż ich siostrzane modele Aorus z tym samym puchem. Na przykład RTX 2080 SUPER WATERFORCE przy odrobinie szczęścia można było kupić za 700 USD, podczas gdy za zwykłego (nie SUPER) RTX 2080 z dropy Aorus musiałbyś zapłacić co najmniej 150 USD więcej.

Gigabyte Gaming : nic więcej

Piękno tej serii polega na odrzuceniu wszystkiego, co niepotrzebne, na rzecz przystępnej ceny i naprawdę ważnych rzeczy. W większości modeli gamingowych brakuje wyrafinowanego podświetlenia RGB z synchronizacją, designerskiej osłony, dodatkowych przycisków do przełączania trybów BIOS-u lub przeprojektowanej płytki drukowanej. Dzięki temu wiele kart, które wychodzą pod flagi Gaming, jest nieco tańszych od swoich konkurentów, ale jednocześnie nie ustępują im pod względem chłodzenia czy ogólnej mocy. Właściwie dlatego konsekwentnie znajdują się w czołówce sprzedaży większości krajowych sklepów internetowych.

Gigabyte Eagle : nowa seria średniej klasy

Niedawno Gigabyte ogłosił nową serię kart graficznych Eagle z dość rozmytym pozycjonowaniem. Jeśli chodzi o cenę, jest to czysty produkt ze średniej półki, bardzo podobny do kart Sapphire Nitro pod względem wzornictwa i bardzo zbliżony do modeli referencyjnych bez podkręcania pod względem wydajności. Na przykład nowy Eagle OC GeForce RTX 3060 Ti można umieścić na samym dole ewolucyjnego łańcucha firmy. Ma standardową konfigurację wyjścia wideo, brak dodatkowego zasilania, prosty dwuslotowy system chłodzenia, który wygląda podejrzanie jak referencyjny i najniższy współczynnik turbodoładowania ze wszystkich wersji RTX 3060 Ti firmy Gigabyte. Otóż chłodnice Windforce, backplate z dodatkowymi wlotami powietrza i oświetlenie RGB Fusion, które są wymienione jako główne cechy serii Eagle, widzieliśmy w dziesiątkach innych modeli. Teoretycznie czynnik cenowy powinien przemawiać na korzyść kart Eagle, ale ta sztuczka nie działa z nowymi produktami NVIDII ze względu na braki. Przynajmniej na razie.