Pod marką B Line firma Philips produkuje klasyczne monitory IPS o rozdzielczości Full HD i przekątnych od 24 do 27 cali. Chociaż czasami ukazują się większe i droższe modele. Aby przyciągnąć uwagę, każdy monitor dostaje kilka interesujących cech charakterystycznych, takich jak ergonomiczna podstawa, czujnik światła, czujnik obecności lub rozdzielacz USB.


Jednakże, podział według kategorii cenowych Phillips raz działa raz nie, więc możliwości monitorów E Line należy rozpatrywać na każdym indywidualnym przykładzie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę nierównomierne ceny. Na przykład kilka lat temu w linii E Line królował budżetowy monitor Philips 246e9qdsb, który przy oficjalnej cenie nieco powyżej 100 USD wykazywał imponujące odwzorowanie kolorów, uzupełnione dobrą kalibracją fabryczną. Był to jeden z niewielu monitorów budżetowych, na których można było mniej lub bardziej znośnie pracować z kolorem i obrazem.

W 2021 r. na czele listy sprzedaży znalazł się model Philips 276e8vjsb, który kosztuje kilka razy więcej i jest o stopień wyższy pod każdym względem. W przeciwieństwie do "monitorów budżetowych" wykazuje doskonały balans bieli, ma wyższe wartości szczytowej i średniej jasności, a pokrycie kolorów "trójkąta" sRGB wynosi około 109%. Cóż, zamiast klasycznej rozdzielczości Full HD tutaj mamy pełnowartościowe 4K. I chociaż Phillips nie mówi ani słowa o jego zdolnościach twórczych, jesteśmy pewni, że taki monitor godnie poradzi sobie z podstawową obróbką treści fotograficznych i wideo.