Z reguły największą popularnością wśród graczy cieszą się proste i użytkowe komponenty, które działają doskonale. Dlatego najbardziej uparta walka między producentami toczy się zwykle w podstawowym i średnim przedziale cenowym, a każdy producent ma przynajmniej jedną linię, która pretenduje do miana ludowej. W Asusie do tego statusu pretenduje seria prostych, wysokiej jakości i niezawodnych kart graficznych Dual z obowiązkowym atrybutem w postaci dwukomorowego układu chłodzenia.


Dlatego flagowych modeli poziomu GeForce RTX 2080 czy GeForce RTX 3090, które potrzebują rekordowego chłodzenia, w szeregach Dual w ogóle nie ma. Jednak wysyłanie ich do niższego przedziału cenowego jest również błędne, ponieważ wraz z pojawieniem się konsoli nowej generacji i popularyzacją 4K koncepcja karty graficznej ze średniej półki nieco się rozmyła. Dzięki temu w asortymencie Dual może bez problemu koegzystować skromna jak na standardy 2021 roku GeForce GTX 1650 z umowną GeForce RTX 2080 lub nową RTX 3060 Ti, które należą do niższej półki tylko zdaniem marketingowców NVIDIA.

Choć w rzeczywistości są to niezwykle poważne karty, które uwielbiają rozdzielczość 2K. Nie trzeba dodawać, że dla większości graczy to przesada? Według statystyk wszechobecnego Steama, tylko znikomy procent fanów gier wideo nabył monitor 2K i 4K, a łączny udział takich graczy na koniec 2020 roku nie przekraczał 8% całkowitej masy. Obecność RTX 3060 nie zmienia jednak istoty serii Dual. W większości są to kompaktowe, dwukomorowe karty graficzne ze średniej półki z prostym podświetleniem i hybrydową obsługą układu chłodzenia, który przełącza się w cichy tryb pasywny przy lekkim obciążeniu rdzenia wideo.