Rodzina Phoenix obejmuje karty graficzne z niższej i średniej półki ze skróconą płytką drukowaną i pojedynczą chłodnicą. Podobne linie mają inni producenci kompaktowych kart graficznych (na przykład ITX od Gigabyte lub Aero od MSI), ale Asus ma ważną różnicę. Inni producenci uważają je wyłącznie za tzw. zatyczki, które niewiele potrafią i służą jedynie do wyświetlania obrazu na monitorze. W rzeczywistości jest to alternatywa dla procesorów bez dedykowanej karty graficznej. Asus takich ograniczeń nie ma.


Dzięki takiemu podejściu asortyment serii Phoenix zachwyca bogactwem możliwości wyboru. Na przykład jest to prawie jedyna opcja, aby kupić supertani model GeForce GT 1030 z dobrym układem chłodzenia. Jednocześnie w szeregach Phoenix można znaleźć rzadką odmianę karty GeForce RTX 3060 z pojedynczą chłodnicą i płytą o długości tylko 177 mm. Co prawda, taki maluch mimo wszystko zajmuje 2,5 gniazda i potrzebuje zasilacza o mocy 650 W. Ale jego wyniki też są imponujące – prawie 70 kl./s w Cyberpunku 2077 w rozdzielczości „ultra” i Full HD. Nawet niedawny lider GeForce RTX 2080 nie mógł tego zrobić.

Jednak podstawą serii Phoenix są karty GTX 1650 i GTX 1660 ze średniej półki, które doświadczyły redukcji płyty referencyjnej, ale nie straciły na jakości i prędkości. Zgodnie z planem producenta, to połączenie ceny, wydajności, wymiarów i dostępności sprawia, że karty Phoenix są najlepszą opcją do instalacji w kompaktowych komputerach do gier i systemach HTPC. W 2021 r. karta graficzna tego kalibru będzie w stanie obsługiwać najpopularniejsze gry w rozdzielczości 1080p i na średnich ustawieniach graficznych.