Smartfon Apple iPhone 13 Pro Max 512 GB

Wyświetlacz 120 Hz

Wszyscy czekają na nowe iPhone'y jak na mannę z nieba, lecz samo Apple nie śpieszy się z wdrożeniem kolejnych innowacji: rodzina iPhone’ów 12 w końcu otrzymała obsługę 5G, a wyświetlacze o częstotliwości odświeżania 120 Hz stały się cechą szczególną linii iPhone 13. I to nawet nie wszystkie, lecz tylko starsze modele z prefiksem Pro. Cóż, nawet jeśli 120 Hz od dawna stało się normą dla topowych urządzeń innych producentów, najważniejsze jest to, że iPhone to przede wszystkim urządzenie klasy premium, słynna marka i system operacyjny iOS, który ma wielu fanów nie uznających Androida. Najdroższym smartfonem w ofercie 2021 stał się iPhone 13 Pro Max, który może pochwalić się dużym wyświetlaczem OLED o przekątnej 6,7 cala. Jego waga jest odpowiednia – aż 240 g, lecz grubość obudiowy jest niewielka – 7,65 mm. Jednakże, na takim ekranie wygodnie jest oglądać ulubione programy telewizyjne i grać w gry, zwłaszcza z częstotliwością odświeżania ProMotion, która automatycznie zmienia się od 10 do 120 razy na sekundę, w zależności od przydzielanych zadań.

Design i aparaty

Pod względem wzornictwa przez rok prawie nic się nie zmieniło: jest to ten sam smartfon wykonany z drogich materiałów, który całym swoim wyglądem świadczy o przynależności do wyższej społeczności. Jedyną nowością jest zmniejszenie grzywki przedniego aparatu z funkcją Face ID o 20%, co pozostawia jeszcze więcej miejsca na ekranie. Płaskie ramki wykonano ze stali nierdzewnej, panel tylny - z odpornego na upadki szkła Ceramic Shield. Na szczęście nie zapomniano o wodoodporności IP68, co oznacza, że urządzenie wytrzymuje zanurzenie w wodzie na głębokość do 6 metrów nawet przez 30 minut. Należy jednak pamiętać, że uszkodzenia spowodowane przez ciecze nie są objęte gwarancją.

Główny aparat nadal jest zaprojektowany w kształcie kwadratu i składa się z trzech modułów - sprawdzonego czasem trio o rozdzielczości 12 MP (teleobiektyw, obiektyw ultraszerokokątny z autofokusem oraz obiektyw szerokokątny ze stabilizacją optyczną i stabilizacją z przesunięciem matrycy, a także powiększoną matrycą o wielkości pikseli 1,9 μm). Natomiast udoskonalono podstawę sprzętową, inteligentne oprogramowanie oraz wprowadzono nowy chip. Umożliwiło to pracę w trybie makro z odległości zaledwie 2 cm od obiektu, dotyczy to zarówno zdjęć, jak i wideo, a także nagrywania przy słabym oświetleniu, ponieważ czujniki wychwytują więcej światła, dzięki czemu można nakręcić film w formacie ProRes lub w standardzie Dolby Vision.

Nowy procesor i wydłużony czas pracy

Smartfon napędzany jest nowym procesorem A15 Bionic, zbudowanym w technologii 5nm, i jest to najszybszy układ spośród wszystkich iPhone'ów (z zastrzeżeniem "na razie" - do przyszłego roku i premiery iPhone'a 14). Świetnie nadaje się do intensywnego grania, wcielając w życie wszystkie możliwości aparatu lub wykonując dowolne zadania. I co ważne – jest on energooszczędny, gdyż autonomiczność nie zawsze była najmocniejszą stroną „jabłkowych” smartfonów. Zwiększyła się również pojemność baterii, choć Apple tradycyjnie nie podaje konkretnych danych. W rezultacie deklaruje się do 28 godzin odtwarzania wideo i do 95 godzin słuchania muzyki na jednym ładowaniu, a ogólna żywotność baterii wzrosła o 2,5 godziny w porównaniu do iPhone'a 12 Pro Max. Jest obsługa szybkiego ładowania o mocy zaledwie 20 W, które uzupełni baterię do 50% w około 30 minut, oraz autorska bezprzewodowa ładowarka magnetyczna MagSafe. I teraz dochodzimy do najważniejszego mankamentu – w zestawie nie ma ładowarki, tylko kabel USB – C/Lightning. Decyzja o ochronie środowiska została podjęta w zeszłym roku i Apple nie zamierza jej zmieniać, wyznaczając sobie cel całkowitego wyeliminowania plastiku z opakowania produktów do 2025 roku. Tak że albo pilnuj starego adaptera jak oka w głowie, albo od razu kup nowy.