Pomimo przystępnych cen chiński producent stara się nadążać za trendami, przyciągając potencjalnych nabywców przydatnymi i przyjemnymi drobiazgami, takimi jak automatyczna pauza, szybkie ładowanie, asystent głosowy, korektor programowy, dodatkowe czujniki zużycia itp. Baseus ma też zaskakująco ciekawe podejście do designu, dlatego dosłownie każda para Bowie, czy to malutkie kapsułki douszne, czy duże słuchawki nauszne, sprawia wrażenie drogiego produktu premium. Szczególnie fajnie wyglądają maleńkie Bowie EX z pomarańczowym rdzeniem i nauszne Bowie D05 w pastelowym kolorze, przypominającym słuchawki Hi-Fi B&W PX8.


Pod względem swobody wyboru jest to jedna z najbogatszych serii w aktywach firmy. Aby to uprościć, najlepiej podzielić je na trzy różne grupy: zwykłe słuchawki douszne a la AirPods, do słuchania muzyki na ulicy, nadrabiania zaległości w wiadomościach lub rozmów przez telefon, wodoodporne modele TWS, które nadają się do uprawiania sportu, oraz nauszne słuchawki TWS typu zamkniętego, przeznaczone głównie do słuchania muzyki. Jednocześnie ceny tutaj są dość przystępne - najprostszy model poziomu Bowie EZ10 będzie kosztować kupującego 20 i grosz dolarów, podczas gdy bardziej złożone modele napowietrzne poziomu Bowie H1 i H2 kosztują od 50 do 100 dolarów .

Główną gwiazdą tego zestawu są Bowie H1, które wyglądem przypominają eleganckie AirPods Max. Są to składane słuchawki z elastycznym metalowym pałąkiem, obrotowymi nausznikami, masywnymi nausznikami, dotykowym sterowaniem i obsługą zaawansowanej technologii aktywnej redukcji szumów (ANC). Wyposażone są w zaskakująco inteligentne 40-milimetrowe przetworniki dynamiczne, które są w stanie zapewnić całkiem wysoką jakość i naturalne brzmienie prywatnego spektrum od 20 do 20 000 Hz. Bowie H1 działa poprzez protokół Bluetooth v 5.2 i może działać do 70 godzin na jednym ładowaniu baterii (uwaga: w trybie muzycznym bez ANS).