Aby samochód był w pełni przygotowany na mróz, trzeba trochę popracować. Punktem programu numer 1 w przygotowaniu auta na zimę jest sezonowa wymiana opon auta.

Punkt nr 1 — Opony zimowe.

Dobre opony zimowe to gwarancja bezpieczeństwa podczas jazdy po ośnieżonych i śliskich nawierzchniach. Na wycieczki po mieście, gdzie drogi są odśnieżone do stanu „gołego” asfaltu, lepiej przyjrzeć się oponom bez kolców – najnowsze modele niewiele ustępują w osiągach wybitniejszym oponom z kolcami. Te z kolei można zalecić do jazdy po lodzie i nieodśnieżonych drogach wiejskich. O tym „Jak mądrze wybrać opony zimowe?” opowiada artykuł o tej samej nazwie.

Samochód potrzebuje zimowych „butów” tak samo, jak jego właściciel.

Jeśli masz opony zimowe do samochodu, zmierz wysokość resztkową bieżnika – musi ona wynosić co najmniej 4 mm. W przeciwnym razie traci się przyczepność opony do drogi, co prowadzi do pogorszenia sterowności i nieprzewidywalności zachowania samochodu na śliskiej jezdni. Jednocześnie utrzymuj prawidłowe ciśnienie w oponach (jego wskaźnik jest często przewidziany w dokumentacji technicznej samochodu lub przedstawiany jako naklejka na wewnętrznej stronie włazu zbiornika gazu) i wyreguluj je przy wymianie opon.

Wskazówka 2 — Sprawdź płyny pod kątem tolerancji temperatury.

Swój własny limit temperatury mają zarówno płyn niezamarzający krążący w układzie chłodzenia silnika, jak i olej silnikowy, który ma tendencję do gęstnienia w niskich temperaturach ujemnych. Płyn chłodzący lepiej wymienić, jeśli z jakiegoś powodu latem trzeba go było rozcieńczyć wodą. Ponadto wymiany wymaga płyn niezamarzający „w podeszłym wieku” (powyżej 5 lat). Stary płyn, ze względu na swój termin ważności, może spowodować uszkodzenie metalowych części układu chłodzenia. Jak się sprawy mają z lepkością olejów silnikowych wyraźnie ilustruje artykuł „Dobór olejów do samochodów – krótki program edukacyjny na temat olejów silnikowych”.

W oczekiwaniu na nadejście chłodu należy wcześniej zmienić płyny zgodnie z tolerancją temperatury.

Kolejnym ważnym punktem programu jest płyn do spryskiwaczy. Płyn, który został wlany do zbiornika spryskiwacza przedniej szyby na ciepły sezon, należy spryskać przed nastaniem mrozu, po czym zbiornik należy napełnić płynem niezamarzającym. W realiach domowych poszukiwane są koncentraty (do temp. -60 °C, -80 °C itd.), zmieszane w określonych proporcjach z wodą destylowaną. A jeśli nie chcesz zbytnio się męczyć, śmiało bierz gotowe płyny.

Przydatna rada. Po napełnieniu zbiornika płynu do spryskiwaczy zimową "mieszanką", spryskaj nią przednią szybę, reflektory i szybę wsteczną, aby płyn rozpłynął się po wszystkich rurkach. Rozmrażać je to marna sprawa.

Wskazówka 3 — Zwróć uwagę na wycieraczki.

Wraz z zimowym płynem do spryskiwaczy na straży postawiono wycieraczki, aby zapewnić dobrą widoczność sytuacji na drodze. Z biegiem czasu gumowe skrobaczki piór wycieraczek zużywają się, co pozostawia nieprzyjemne smugi na przedniej szybie. Gdy wycieraczki przestają radzić sobie z przydzieloną misją, bardzo przeszkadza to w warunkach słabej widoczności, zwłaszcza podczas jazdy w długie zimowe wieczory i noce. Dlatego w oczekiwaniu na nadejście chłodów i opadów śniegu najlepiej wymienić złe wycieraczki na nowe.

Przydatna rada. Nie pozostawiaj wycieraczek na noc. Ten zły zimowy nawyk powoduje rozciąganie się sprężyn na smyczach, co osłabia siłę docisku piór wycieraczek.

Wskazówka 4 — Sprawdź stan klocków hamulcowych.

Równowaga sił hamowania zimą jest niezwykle ważna. Nierównomierne zużycie klocków wpływa na różnicę w momentach hamowania kół, co jest główną przyczyną poślizgu. Jak wiadomo, z hamulcami nie ma żartów, dlatego odwiedzając serwis samochodowy, poproś o ocenę ich stanu jako całości. Co 3-5 lat pamiętaj o wymianie płynu hamulcowego — ze względu na swoją higroskopijność jest nasycony wilgocią z powietrza i staje się inicjatorem korozji w rurociągach.

Nierównomiernie zużyte klocki hamulcowe często powodują poślizg.

Klocki hamulcowe zużywają się bardziej w samochodzie z automatyczną skrzynią biegów, ponadto ich żywotność zmniejszają systemy bezpieczeństwa czynnego (ABS, EBD i im podobne).

Wskazówka 5 — Sprawdź akumulator.

Źródło sił energetycznych samochodu często zawodzi zimą nagle. Stary akumulator ulega rozładowaniu pod wpływem mrozu i zwiększonego obciążenia przy odpaleniu auta. Nawet niewyłączone na noc oświetlenie wnętrza samochodu może zostawić Cię rano, jak mówią, „bez kół”. Serwisowane modele podlegają „uzupełnieniu” wodą destylowaną oraz dalszemu uzupełnianiu zapasów energii za pomocą ładowarki. W ten sam sposób możesz również spróbować przywrócić pojemność akumulatora bezobsługowego.

„Magiczną różdżką” do rozładowanego akumulatora staną się przewody rozruchowe.

Na wszelki wypadek w sezonie zimowym zawsze warto mieć pod ręką przewody rozruchowe, zwane również „przewodami do podskoków”. Nie zajmą dużo miejsca w bagażniku, ale będą w stanie pomóc w beznadziejnej sytuacji, jeśli nie dla siebie, to dla innych właścicieli samochodów, którzy nie mieli szczęścia uruchomić wóz w mroźny poranek.

Wskazówka 6 — Zadbaj o uszczelki i zamki drzwi samochodowych.

Podarte uszczelki z powodu różnic temperatur w zimie, niestety, nie są rzadkością. Zaleca się wcześniejsze smarowanie uszczelek do drzwi, bagażnika i włazu.Na szczęście do tego celu istnieje wiele sprayów. Na przykład dobrą niedrogą opcją jest smar silikonowy. Podobnie musisz zrobić z zamkami i zawiasami: te pierwsze posłusznie otworzą się w zimnych porach roku, a drugie — nie będą skrzypieć.

Wskazówka 7 — Wymień dywaniki na gumowe.

Błoto pośniegowe, brud i roztopiony śnieg to nieodłączni towarzysze sezonu zimowego, którzy naprawdę chętnie zadomowią się we wnętrzu samochodu. Całe to „piękno” przykleja się do podeszwy naszych butów i tym samym dostaje się do samochodu. Aby wnętrze nie zmieniło się w bałagan, wymień dywaniki tekstylne i welurowe na gumowe. Są łatwiejsze do oczyszczenia z brudu (taki dywanik samochodowy można myć wężem na myjni), a podwyższone ranty ochronne na brzegach zabezpieczają tapicerkę przed wylewaniem się roztopionej wody.

Wskazówka 8 — Co włożyć do bagażnika?

Oprócz obowiązkowego koła zapasowego, podnośnika i wspomnianych przewodów rozruchowych, zimą warto mieć w bagażniku strategiczny zapas następujących rzeczy:

Wskazówka 9 — Często myj samochód zimą.

Wizyty w myjni samochodowej nie należy odkładać na początek ciepłego sezonu, jak to powszechnie uważa wielu właścicieli samochodów. Agresywne odczynniki, którymi obficie obsypują nasze drogi przedsiębiorstwa użyteczności publicznej, nie mają najlepszego wpływu na lakier samochodowy i mogą się przyczynić do rozwoju korozji. Muszą być zmywane z godną pozazdroszczenia regularnością. Przed wykonaniem zabiegów wodnych nie zapomnij o punkcie 6 — posmaruj uszczelki drzwi i zamki silikonem.

Mycie samochodu zimą jest nie tylko możliwe, ale wręcz konieczne.

Jeśli masz szczęście mieszkać w prywatnym domu z garażem i podwórkiem, dobrym rozwiązaniem do samodzielnej pielęgnacji samochodu jest myjka wysokociśnieniowa. Proponuje się wybrać jedną z odpowiedniego katalogu.

I na koniec główna wskazówka pod numerem 10 - Jedź ostrożnie.

Zmień styl jazdy na spokojniejszy. Ostre przyspieszenia i spowolnienia, nieprzestrzeganie odległości, częsta zmiana pasa ruchu i wykonywanie ostrych zakrętów nie są mile widziane latem, a w mroźnej zimie są wręcz niebezpieczne. Lepiej wyruszyć zwykłą drogą 15-20 minut wcześniej, ale dojechać do celu całym samochodem i z zaoszczędzonymi nerwami.

Szerokiej i bezpiecznej drogi!