Pod koniec ostatniej dekady tajwański gigant Asus rozpoczął aktywną ekspansję rynku gamingowych urządzeń peryferyjnych, bombardując graczy myszami, klawiaturami, monitorami, matami i innymi zaawansowanymi urządzeniami peryferyjnymi z serii ROG, a także ich tańszymi zamiennikami z serii ROG. Seria TUFA. Ponieważ dla większości graczy decydującym czynnikiem jest cena, nieco później na rynek wchodzą tańsze i uproszczone technicznie myszy, klawiatury i inne rzeczy z rodziny The Ultimate Force, na których producent stara się obniżać koszty bez utraty jakości. Podejście to powtórzono w 2019 roku, kiedy Asus ogłosił swoje pierwsze słuchawki TUF. Od tego czasu w tej serii wypuszczono 2 przewodowe zestawy słuchawkowe TUF H1 i H3, a także kilka zmodernizowanych opcji, do których przymocowano bezprzewodowe odbiorniki i wyposażono je w baterie.


Starszy model TUF Gaming H3 to klasyczny, pełnowymiarowy gamingowy zestaw słuchawkowy typu zamkniętego. Ma dość sztywny pałąk, ramka wykonana jest z metalu, muszle się nie obracają, a mikrofon nie odpina się. Kiedy go nie potrzebujesz, po prostu go podnieś, a wyłączy się automatycznie. Zestaw słuchawkowy okazał się dość masywny, ale jednocześnie dość lekki (294 gramy) i wygodny, uszy w nim nie męczą się specjalnie nawet po kilku godzinach ciągłej zabawy. TUF Gaming H3 jest wyposażony w 50-milimetrowe przetworniki ASUS Essence o standardowych wartościach impedancji i widma częstotliwości. Brzmią dość bogato i przestrzennie, można się nimi nie tylko bawić, ale i słuchać muzyki, choć raczej nie będą odpowiednie dla melomanów. Nie ma tu jednak mowy o zaawansowanych rzeczach, jak ANC czy wbudowany DAC.

Jeśli chodzi o młodszy model H1 i jego bezprzewodową odmianę, obraz jest pod wieloma względami bardzo podobny do H3, ale z niewielkimi uproszczeniami: kabel jest prostszy i pozbawiony oplotu, głośniki są nieco mniejsze (40 mm w porównaniu do 50 mm), rezystancja jest wyższa (60 omów w porównaniu do 32 omów), a mikrofon ma niższą czułość i węższe spektrum częstotliwości. Poza tym mają tę samą wysokiej jakości pasywną izolację akustyczną, głośniki z tej samej serii ASUS Essence, ten sam wielokanałowy system wirtualizacji dźwięku i mikrofon certyfikowany w Discord i TeamSpeak. Równie ważnym plusem całej serii jest obsługa najpopularniejszych platform gamingowych, m.in. Windowsa, Sony PlayStation 5, Xbox One (niestety, nie nowszych Series S i Series X), a także Nintendo Switch.