Hellhound tajwańskiej marki PowerColor to jedna z niewielu linii kart graficznych, która oferuje wyłącznie modele Radeon, a zamiast popularnych GTX 1060/2060/3060 każdy może nabyć alternatywy w obliczu Radeon RX 6600 lub RX 6700 XT.


PowerColor ma specyficzne podejście do nazewnictwa, którego nie należy traktować zbyt poważnie. Na przykład Hellhound w tłumaczeniu z angielskiego oznacza „Piekielny ogar”. Chociaż w rzeczywistości te karty są raczej przeciętne, z naciskiem na wydajne chłodzenie i podwyższoną jakość obwodów zasilania. Z reguły konstrukcja układu chłodzenia wykorzystuje technologię bezpośredniego kontaktu z podstawą z miedzi i niklu, co zapewnia znacznie wydajniejsze odprowadzanie ciepła w porównaniu ze wzorami referencyjnymi.

Jednocześnie podsystemy zasilania Hellhound wykorzystują hybrydowy schemat zasilania, wykonany według formuły 8+2 lub 5+2 faz, z dodatkowymi regulatorami napięcia DrMOS. Trzecią cechą szczególną tej serii stało się zastosowanie markowych cichych wentylatorów z wytrzymałymi podwójnymi łożyskami. Dzięki temu modele z serii Hellhound są mniej hałaśliwe, nagrzewają się znacznie mniej niż referencyjne wzory Radeonów, lepiej trzymają częstotliwości przy automatycznym podkręcaniu rdzenia i są bardziej przychylne do ręcznego podkręcania.

Dzięki takiemu podejściu umowny Hellhound RX 6700 XT może być dobrym wyborem do uruchamiania gier w rozdzielczości 2K. Na szczęście 12 GB pamięci wideo wystarczy, aby przejść z Full HD na wyższą rozdzielczość. A niski poziom hałasu podczas aktywnej pracy zachwyci miłośników cichych konfiguracji.