Smartfon Huawei Mate X 512 GB / 8 GB
Zdjęcia 12 | Produkt jest niedostępny 9 529 zł Charakterystyka wyświetlacza: wyświetlacz ("): 8; rozdzielczość ekranu: 2480х2200; Stosunek wyświetlacza do obudowy (%): 87; ОС: Android 9.0 (HMS); Model procesora: Huawei Kirin 980; Procesor (GHz): 2.6; GPU: ARM Mali-G76 MP10; Pamięć RAM (GB): 8; Pamięć (GB): 512; Slot na karty pamięci: nano memory |
Podążając za składanym Samsungiem Galaxy Fold, Huawei przyczynił się do powstania nowego formatu smartfona. Jej wizja hybrydy telefonu komórkowego i tabletu wygląda znacznie ciekawiej. I oto dlaczego.
Tandem niezależnych ekranów
Huawei Mate X składa się zgodnie z zasadą ekranów skierowanych na zewnątrz. Po złożeniu przód i tył pojedynczego ekranu mogą działać niezależnie, dzieląc się na 6,6-calowy panel o rozdzielczości 2480x1148 pikseli i 6,39-calowy panel o rozdzielczości 2480x892 pikseli. Z boku mniejszego wyświetlacza znajduje się pogrubienie w korpusie, w którym ukryty jest sprzęt. Stąd trzy aparaty z optyką Leica „patrzą” na otaczający ich świat.
Złoty środek
W formacie tabletu przekątna ekranu AMOLED urządzenia wynosi dokładnie 8 cali, co stanowi „złoty środek” w gatunku tabletów. Wyświetlacz tego formatu doskonale nadaje się do korzystania z treści multimedialnych i pracy w trybie wielu okien. Chińskim inżynierom Huawei udało się „zapakować” to całe piękno w obudowę o grubości zaledwie 5,4 mm (po rozłożeniu i bez uwzględnienia pogrubienia). Jednak patrząc na rozłożony ekran pod pewnym kątem, można zauważyć niejednorodności w środkowej części, wynikające z zastosowania skomplikowanego mechanizmu składania.
Wysoka technologia
Sprzętowo gadżet oparty jest na rodzimym chipie Kirin 980 z kategorii bezkompromisowych flagowców i wyposażony jest w 8/512 GB pamięci. Pojemność pamięci wewnętrznej można rozszerzyć za pomocą kart w formacie NM Card. Zasilanie podzespołów elektronicznych urządzenia odbywa się poprzez przewody energetyczne biegnące z dwóch akumulatorów o łącznej pojemności 4500 mAh. Ładuje się je za pomocą zasilacza o mocy 55 W (!) - od zera do 85% zbiorniki akumulatorów można „tankować” w gniazdku elektrycznym w zaledwie pół godziny. Jedynym negatywnym posmakiem jest wygórowana cena smartfona. Należy tu jednak zrozumieć, że wysokie technologie a priori nie mogą być tanie.