Nie jest tajemnicą, że w rodzinie kamer można prześledzić przejrzystą hierarchię widoków. W niższych szczeblach znajdują się proste cyfrowe kompakty, podczas gdy wyższe szczeble mocy to pełnoklatkowe lustrzanki i bezlusterkowce, a nawet delegaci małego oddziału średniego formatu.

E, PEN (bez lustra)

Olympus był w czołówce bezlusterkowców jako klasa. Ich nazewnictwo zachowało filozofię oznaczania aparatów filmowych za pomocą wymiennych obiektywów. Tak więc bezlusterkowce marki dzielą się na dwie duże kategorie:

OM-D (najwyższa ocena z matrycą Micro 4/3) - rodzina obejmuje cztery generacje zaawansowanych modeli E-M10 na poziomie amatorskim, trzy generacje semi-pro E-M5 oraz trzy wersje topowego bezlusterkowca E-M1;

  • PEN-E (dostępne aparaty bezlusterkowe z matrycą Micro 4/3) - seria obejmuje aparaty z niższej linii E-PMX, średniej ligi E-PX oraz zaawansowanego amatorskiego poziomu Pen F.


  • Niestety przyszłość bezlusterkowców Olympusa wygląda bardzo ponuro.


    TOUGH (kompakty z pełną ochroną)

    Niezniszczalne kompakty sygnowane marką Olympus przeznaczone są do odczepiania odpornych na kurz i wilgoć aparatów TOUGH.

    {!!! block="carousel" title="Aparaty Olympus µ TOUGH Series (kurz, woda, wstrząsy)" IDKatalog="206" sort="popularny" limit="20" IDSeries="1215" IDManufacturer="126" !!}

    μ (kompakty budżetowe)

    Kategoria mu obejmuje najprostsze aparaty Olympus. Ich kluczową zaletą jest ciekawostka. Aparaty z serii μ nie mają poważnych fotograficznych ambicji.



    To wszystko. Powodzenia w filmowaniu!