Z charakterystyką modeli z recenzji możesz zapoznać się w tabeli porównawczej niedrogich samodzielnych smartfonów. Cała oferta aktualnych ofert telefonów komórkowych prezentowana jest w odpowiedniej części katalogu.

+21 zdjęcia
+1 wideo
Lekki Android OS Go Edition, cena.
Wolne ładowanie, przeciętne aparaty, brak chipa NFC i skanera linii papilarnych.

Model Xiaomi Redmi A2 wyróżnia się atrakcyjną ceną nawet na tle innych budżetowych telefonów. Smartfon będzie kosztował jak najmniej. Co jest gotowy zaoferować? Rozwiążmy to.

Urządzenie wydano z myślą o niewymagających użytkownikach. Oceńcie sami, korzysta z najskromniejszej platformy sprzętowej, czyli podstawowego ośmiordzeniowego MediaTeka Helio G36, 3 GB RAM-u i 64 GB wewnętrznej pamięci na dane. Możesz rozszerzyć pojemność standardowej pamięci za pomocą karty microSD, która ma osobne gniazdo. Xiaomi Redmi A2 poradzi sobie z prostymi, codziennymi zadaniami: surfowaniem, spędzaniem czasu na portalach społecznościowych i hostingach wideo, rozmowami w komunikatorach internetowych itp. Co więcej, model działa na lekkim systemie operacyjnym Android 12 Go Edition.

Budżetowy ekran Xiaomi został rozciągnięty po przekątnej o 6,52 cala, a obraz na wyświetlaczu emitowany jest w rozdzielczości klatek HD+ (1600x720 pikseli). Nie przewidziano tutaj zwiększonej częstotliwości odświeżania obrazu. Nie ma też mowy o obecności modułu NFC i skanera linii papilarnych w arsenale smartfona – urządzenie może rozpieszczać użytkownika jedynie wbudowanym odbiornikiem FM.

Ponieważ Xiaomi Redmi A2 po prostu nie jest przeznaczony do zastosowań energochłonnych, mocną stroną tego modelu jest długi czas pracy na baterii. Urządzenie mobilne zasilane jest baterią o pojemności 5000 mAh, która średnio wytrzymuje 1,5 – 2 dni. Trochę frustrujący jest brak szybkiego ładowania w smartfonie, a model wyposażono też w przeciętne aparaty. Biorąc jednak pod uwagę ultrabudżetową cenę, wiele wad smartfona jest w pełni wybaczalnych.

Ekran 90 Hz, interaktywna strefa Magic Ring w pobliżu obiektywu aparatu do selfie.
Powolne ładowanie.

Niedrogi smartfon Infinix Smart 8 wyróżnia się na tle konkurencji „magicznym pierścieniem” w pobliżu obiektywu aparatu do selfie. Wygląda jak iPhone'y.

Interaktywna strefa Magic Ring po bokach przedniego aparatu służy do wyświetlania stanu naładowania baterii oraz wyświetlania różnych powiadomień. Ogólnie wyświetlacz gadżetu rozciąga się po przekątnej o 6,6 cala i wyświetla obraz w rozdzielczości 1612x720 pikseli. Jego częstotliwość odświeżania została zwiększona do 90 Hz, ale w grach liczba ta jest nieosiągalna ze względu na słaby procesor.

Wewnątrz smartfona zainstalowany jest mobilny procesor Unisoc Tiger T606, który rozwiązuje proste, codzienne zadania. Minimalna wymagana pamięć w modelu to 3 GB RAM i 64 GB miejsca we wbudowanej pamięci. Osobną linią zaznaczono dedykowane gniazdo na kartę microSD w celu rozszerzenia pojemności standardowej pamięci.

Infinix Smart 8 ma podwójny aparat tylny z czujnikiem 13 MP u szczytu stołu, boczny skaner linii papilarnych i pojemny akumulator o pojemności 5000 mAh, ale bez obsługi szybkiego ładowania. Pełna procedura ładowania trwa średnio około 3 godzin i należy ją wykonywać raz na 2 dni. Dzięki temu potencjalny nabywca otrzymuje zbalansowane urządzenie w atrakcyjnej cenie.

System operacyjny Android 13 Go Edition, naprawdę poważna autonomia.
Wolne ładowanie, jednooki tylny aparat, brak NFC i skanera linii papilarnych.
Cena od 533 zł

Jeśli przy bardzo ograniczonym budżecie priorytetem jest długi czas pracy na baterii, Motorola Moto E13 doskonale sprawdzi się w roli wytrzymałego smartfona. I własnie dlatego.

Zacznijmy od tego, że model ma nieekonomiczną platformę sprzętową składającą się z podstawowego ośmiordzeniowego procesora Unisoc Tiger T606, 8 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej. Smartfon ma szczerze mówiąc niewielką moc, ale lekka wersja systemu operacyjnego Android 13 Go Edition z uproszczonymi wersjami standardowych aplikacji mobilnych ma za zadanie potencjalnie zwiększyć jego wydajność. Słynie także ze swojego podejścia do racjonalnego zużycia energii.

W teście PCMark smartfon działa na pełnym naładowaniu baterii ponad 20 godzin, co jest bardzo przyzwoitym wskaźnikiem. Na co dzień trzeba będzie go ładować raz na 1,5 – 2 dni. Model nie obsługuje przyspieszonego ładowania, więc cały proces trwa ponad 3 godziny. Pojemność baterii „pod maską” smartfona wynosi 5000 mAh.

Motorola Moto E13 wyposażona jest w zwykły ekran IPS o przekątnej 6,5 cala i rozdzielczości HD+, posiada pojedynczy aparat tylny 13 MP oraz przedni aparat 5 MP z obiektywem w wycięciu wyświetlacza w kształcie kropli. W smartfonie nie ma chipa NFC ani skanera linii papilarnych - a mimo to mamy do czynienia z najprostszym urządzeniem, które starano się zrobić jak najtańszym.

Ekran 90 Hz, dobry aparat główny.
Wolne ładowanie, brak NFC i skanera linii papilarnych.

CUBOT Note 21 to typowy budżetowy smartfon, który stawia na długi czas pracy na akumulatorze o pojemności 5200 mAh. Model przeznaczony jest do wygodnego codziennego użytkowania bez pretensji do dużych obciążeń.

Dominantą smartfona jest 6,56-calowy ekran IPS, który wyświetla obraz w maksymalnej rozdzielczości 1612x720 pikseli. Skromną rozdzielczość częściowo rekompensuje zwiększona częstotliwość odświeżania ekranu – 90 Hz. Dla przedniego obiektywu aparatu 8 MP w wyświetlaczu gadżetu zarezerwowano wycięcie w kształcie łzy w górnym segmencie.

Urządzenie działa na procesorze „tygrysim” Unisoc T606 – to prosty i bezpretensjonalny „koń pociągowy” z kategorii podstawowych chipsetów mobilnych. Smartfon ma 6 GB pamięci RAM, a standardowa pojemność pamięci wynosi 128 GB. Hybrydowa taca rozszerzeń może pomieścić drugą kartę SIM lub dysk flash microSD.

Smartfon ma niezły aparat tylny 50+2 MP - biorąc pod uwagę budżetową cenę urządzenia, robi przyzwoite zdjęcia. W urządzeniu nie ma jednak ani modułu NFC, ani skanera linii papilarnych. Zaoszczędzili na nich ze względu na przystępną cenę CUBOT Note 21. Jednocześnie korzenie budżetowe modelu ujawniają powolne ładowanie akumulatora.

+18 zdjęcia
+6 wideo
Ekran 90 Hz, „mini kapsułka” w pobliżu obiektywu aparatu do selfie, zrównoważona wydajność, szybkie ładowanie 33 W.
Przeciętne aparaty.

Smukły smartfon Realme C51 o grubości korpusu około 8 mm należy do kategorii telefonów komórkowych o długiej żywotności. Jednocześnie zakup modelu jest niedrogi.

Tylny panel urządzenia ma szorstką fakturę ułatwiającą chwyt. A w jego górnym segmencie, gdzie znajduje się trio „okrągłych” tylnych kamer, powierzchnia jest błyszcząca. Główny aparat smartfona składa się z czujnika głównego o rozdzielczości 50 MP, czujnika pomocniczego wspomagającego go oraz lampy błyskowej. Urządzenie wykonuje zdjęcia typu selfie za pomocą przedniego aparatu o rozdzielczości 5 MP. Po bokach obiektywu przedniego aparatu na ekranie wyświetla się „minikapsuła” – interaktywna strefa wyświetlająca stan naładowania, liczbę wykonanych kroków oraz statystyki zużycia ruchu mobilnego.

Smartfon wyposażono w 6,7-calowy wyświetlacz IPS w klasycznym formacie HD+ (1600x720 pikseli). Częstotliwość odświeżania obrazu na ekranie sięga 90 Hz. Bazę sprzętową modelu stanowi ośmiordzeniowy chipset Unisoc Tiger T612, a smartfon dysponuje 4/128 GB pamięci (z osobnym slotem rozszerzeń). Realme C51 ma wystarczające rezerwy wydajności, aby poradzić sobie w każdych scenariuszach codziennego użytkowania i uruchomić niewymagające gry.

Nietypową cechą smartfona dla pracowników państwowych jest obsługa szybkiego przewodowego ładowania o mocy 33 W. Zapasy energii w ogniwach baterii o pojemności 5000 mAh uzupełniane są od zera do 50% w ciągu około 28 minut. Ale ogólnie rzecz biorąc, ładowanie baterii z łatwością wytrzymuje 2 pełne dni umiarkowanej aktywności. Najważniejsze jest to, że model wywołuje całkowicie pozytywne wrażenia po bliskiej znajomości.