Karta graficzna MSI GeForce RTX 3070 VENTUS 3X OC

Młodszy model w rodzinie Ampere

Karty graficzne z rodziny Ampere firmy NVIDIA zaprezentowane na początku września 2020 roku narobiły wiele hałasu, oferując graczom niespotykany wzrost mocy w porównaniu z poprzednią generacją. Kiedy jeszcze można zobaczyć, jak młodsza karta graficzna nowej linii rozwala byłego lidera, który wczoraj był silniejszy niż ktokolwiek inny?

Wydajność powyżej zeszłorocznego flagowego RX 2080

I to pomimo faktu, że oficjalna cena nowego GeForce'a RTX 3070 okazała się dwukrotnie niższa od zeszłorocznej ceny GeForce'a RTX 2080! Chociaż, uczciwie, teraz jest to nowość, która będzie kosztować więcej: prawie 1000 USD w krajowym handlu detalicznym wobec 700 USD za RTX 2080. Tutaj albo przepłacaj, albo poczekaj, aż „zieloni” rozwiążą problem z deficytem i ustabilizują się ceny. Aby dokonać takiego skoku, inżynierowie firmy musieli przejść na nowy proces technologiczny 8 nm i na nowo wynaleźć rower. W rezultacie otrzymaliśmy znacznie szybszą pamięć graficzną, z praktycznie podwojoną liczbą procesorów strumieniowych (5888 w porównaniu z 2944 dla RTX 2080), podwojoną wydajnością z włączonym ray tracingiem, obsługą magistrali PCI Express 4.0 i wiele więcej. Jeśli chodzi o odmianę od MSI, należy ona do flagowej serii Ventus/. Rdzeń karty graficznej działa z częstotliwością 1755 MHz, pamięć działa z częstotliwością 14000 MHz, pozostałe wskaźniki nie różnią się od kart referencyjnych.

Bardzo cichy i niskotemperaturowy układ chłodzenia

Tradycyjnie dla produktów NVIDIA w ostatnich latach karta graficzna okazała się masywna: ma 305 mm długości, zajmuje prawie 3 gniazda i jest chłodzona trzema chłodnicami. Wszystko to zużywa 220 watów energii i jest przeznaczona do pracy w obudowie z zasilaczem o mocy 650 watów. Fajnie, że zamiast niepotrzebnego podświetlenia, chłopaki z MSI wstawili w pudełku dodatkowy uchwyt, który powinien odciążyć port PCI i przedłużyć żywotność płyty głównej. Cóż, jego układ chłodzenia potrafi zaskoczyć, w niektórych projektach temperatura karty nie wzrosła się powyżej 50 stopni Celsjusza, a chłodnice ledwo szeleściły, jakby pracowały w trybie pasywnym.