Bezramowa, budżetowa rasa w plastikowych szatach z teksturowaną tylną okładką. Aby nadążyć za aktualnymi trendami w gatunku konstrukcji smartfonów, do gadżetu dołączono ekran z wycięciem pod obiektywem aparatu do selfie o rozdzielczości 5 Mpx. W głównej roli fotografa Huawei Honor 8S 32GB „klika” zdjęcia na „jednookim” tylnym aparacie 13 Mpx. Maksymalną uwagę zapewnia wyświetlacz urządzenia, które charakteryzuje się rozdzielczością 1520x720 pikseli przy przekątnej 5,71 cala.
W piersi urządzenia bije „żelazne serce” 8-rdzeniowego chipa MediaTek Helio A22, doprawione 2/32 GB pamięci. Smartfon nie poradzi sobie z „ciężkimi” zabawkami, jednak bez najmniejszego zawahania poradzi sobie z zadaniami w zakresie przeglądania sieci WWW, komunikowania się na portalach społecznościowych oraz gier casualowych. Niestety, ani skaner linii papilarnych, ani bezprzewodowe „bułeczki” jak chip NFC nie zostały „przyniesione” do urządzenia. Urządzenie mobilne działa pod kontrolą Androida 9 Pie z zastrzeżoną powłoką EMUI 9. Jest zasilane niewymienialną baterią wielokrotnego ładowania o pojemności 3020 mAh przez cały dzień.