Smartfon Huawei Nova 5T 128 GB / 6 GB
 |
 |
Bliski krewny flagowego Huawei Honor 20 jest jego bratem bliźniakiem jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny, lecz z lekką zmianą wewnątrz. Przedni panel szklanej obudowy urządzenia zajmuje 6,26-calowy ekran IPS, „perforowany” w lewym górnym rogu na potrzeby przedniego aparatu o rozdzielczości 32 Mpx. Główny aparat Huawei Nova 5T nosi prefiks „quad” - pod jego skrzydłem połączono sensory obrazu 48 + 16 + 2 + 2 Mpx (odpowiednio główny, szerokokątny, czujnik głębi i moduł do zdjęć makro).
Smartfon utrzymuje wysoką poprzeczkę wydajności dzięki potężnej bazie sprzętowej, która oparta została na flagowym chipsecie HiSilicon Kirin 980. Procesor jest wspierany 6 GB pamięci RAM i grafiką ARM Mali-G76 MP10. W trosce o mobilnych graczy smartfon wyposażono w technologię GPU Turbo 3.0. Dodatkowo urządzenie posiada boczny czytnik linii papilarnych (w przycisku zasilania), chip NFC oraz obsługę szybkiego „tankowania” (22,5 W) akumulatora o pojemności 3750 mAh (50% ładowania w pół godziny) .
Każdy żołnierz marzy o zostaniu generałem
Linia Huawei Nova została publicznie zaprezentowana w 2016 roku. Od tamtej pory udało jej się już dostać do piątego numeru seryjnego i zyskać szacunek kupujących, którzy nie mają wystarczającego budżetu na smartfony Honora, lecz nie potrzebują zbędnych dzwonków i gwizdków flagowych modeli Huawei. Najbardziej odpowiednim przedstawicielem tej rodziny jest Huawei Nova 5T, który niedawno poleciał na półki krajowych sklepów.
Blisko topowy procesor Kirin 980
W cenie 400 dolarów potencjalnemu nabywcy zaoferowano w pełni wyposażony telefon, co zwykle miało miejsce w znacznie droższych smartfonach firmy. Urządzenie otrzymało blisko topowy procesor Kirin 980, 6 GB pamięci RAM, wbudowaną pamięć 128 GB, kilka aparatów na każdą okazję, pojemną baterię, szybkie ładowanie i doskonały ekran IPS o rozdzielczości 2340x1080 i naturalne odwzorowanie kolorów, co z pewnością przypadnie do gustu przeciwnikom przesadnie kolorowych ekranów AMOLED. Przyjemnie się go używa, system śmiga, aplikacje błyskawicznie się uruchamiają i przełączają, 99% gier działa bez zarzutu przy wysokich ustawieniach grafiki. Jedyną przykrą niespodzianką stało się nagrzanie urządzenia pod obciążeniem, po 40 minutach grania w Czołgi i mobilną wersję Mortal Kombat obudowa Nova 5T zrobiła się tak gorąca, że chciało się ją odłożyć na kilka minut. To poważna wada, jeśli lubisz gry mobilne.
Świetny aparat z 4 modułami
Aparat Nova 5T został zaprojektowany w oparciu o zasadę, że im więcej modułów, tym lepiej. Jest ich tutaj cztery: zwykły, szerokokątny, moduł rozmycia i moduł makro. Poczwórny aparat robi doskonałe zdjęcia, które są nieco poniżej poziomu Huawei P30. Przyczepić się można jedynie do nienajlepszej jakości zdjęć robionych w nocy, stale włączonemu HDR i jakości zdjęć makro. Rozdzielczość sensora 2 Mpx to tak naprawdę za mało, więc przycięte kadry z głównego aparatu zazwyczaj wyglądają lepiej niż zdjęcia zrobione obiektywem makro. Jeśli chodzi o tryb HDR i tryb nocny, problemy te prawdopodobnie zostaną naprawione dzięki aktualizacji oprogramowania układowego.
Zestaw dżentelmena
Co dotyczy funkcji dodatkowych, nie znaleźliśmy żadnych kompromisów: jest NFC, szybkie ładowanie, nowoczesne interfejsy bezprzewodowe oraz dobrze zmontowana metalowo-szklana obudowa z modnym wypełnieniem gradientowym. Z ciekawych rozwiązań wyróżnia się przedni aparat osadzony w wyświetlaczu oraz nietypowy skaner linii papilarnych, który umieszczono w przycisku zasilania na bocznej krawędzi. Okazało się naprawdę wygodne, Huawei nie kłamał. Wprawdzie proces nabrania wprawy może potrwać z kilka dobrych dni. Poza tym pod względem funkcjonalności jest kilka nieprzyjemnych punktów: Huawei zdecydował się usunąć osobne wyjście audio i tackę na karty pamięci, więc będziesz musiał ograniczyć się do słuchawek bezprzewodowych i dostępnych 128 GB. Lecz nawet biorąc to pod uwagę, otrzymaliśmy niezwykle interesujące urządzenie ze średniej półki, które w większości scenariuszy w niczym nie ustępuje smartfonom z dwukrotnie wyższą ceną.
