Najlepsze przewodowe myszy do gier
Niezależnie testujemy rekomendowane przez nas produkty i technologie.

W specjalnej tabeli można porównać charakterystyki wszystkich wybranych modeli. A pod linkiem znajdziesz pełny katalog myszek, w którym można samodzielnie dobrać bardziej odpowiednią opcję.

SteelSeries Prime to zrównoważona myszka gamingowa, stworzona dla graczy, którzy szukają komfortowego urządzenia z przemyślanym designem, minimalistycznym wyglądem i przystępną ceną. Jest wyposażona w hybrydowe optyczno-magnetyczne przełączniki Prestige z żywotnością 100 milionów kliknięć, które zapewniają wyraźną odpowiedź i wyraźne odczucie kliknięcia, jednak niektórzy fani strzelanek narzekają, że przełączniki nie działają tak szybko, jak by chcieli, co utrudnia strzelanie krótkimi seriami. Pomimo mieszanych opinii na temat przełączników, myszka jest jednym z najciekawszych wariantów wśród wszystkich przewodowych myszek na poziomie podstawowym, a regularne zniżki tylko zwiększają jej atrakcyjność.
Kształt Prime jest inspirowany klasycznymi modelami e-sportowymi, takimi jak Zowie EC2, jednak różni się większą długością i zwężonymi bokami, zwłaszcza po stronie małego palca. Niewielki występ na przedniej części obudowy ułatwia podnoszenie myszki, choć wymaga pewnego przyzwyczajenia. Ogólnie taka konstrukcja ułatwia chwyt i pozwala na efektywne kontrolowanie ruchów. Uniwersalny kształt wspiera kilka chwytów, w tym dłoniowy, palcowy i pazurowy, a obudowa z prawostronnym designem bardziej pasuje do rąk średnich i dużych rozmiarów. Osoby z małymi dłońmi powinny rozważyć model Prime Mini. Obudowa waży umiarkowane 69 gramów.
SteelSeries Prime jest wyposażona w minimalny zestaw dodatkowych elementów: dwa boczne przyciski i obszar podświetlenia RGB na kółku przewijania. Podświetlenie można wyłączyć za pomocą firmowego oprogramowania, zachowując ogólny minimalistyczny wygląd urządzenia. Jednak oprogramowanie wydaje się nieco przeładowane w porównaniu do konkurencji. Niemniej jednak, nikt nie przeszkadza w skonfigurowaniu myszki, zapisaniu wszystkich parametrów w pamięci i usunięciu oprogramowania. Jeśli chodzi o optyczny sensor TrueMove Pro, to demonstruje wysoką precyzję i stabilność nawet w dyscyplinach e-sportowych, takich jak CS:GO i Valorant, tutaj nie ma się do czego przyczepić. A kabel wykonany jest w nieco szorstkiej oplocie, ale jest odłączany, co pozwala na jego wymianę w razie potrzeby.

Amazon.pl | 120 zł | Do sklepu |
RTV Euro AGD | 160 zł | Do sklepu |
Zadowolenie.pl | 177 zł | Do sklepu |
Alsen.pl | 186 zł | Do sklepu |
Corsair.com | 179 zł | Do sklepu |
Corsair Katar Pro XT to przewodowa myszka gamingowa, która stawia na przystępną cenę i sprawdzone rozwiązania zamiast nadmiernej oryginalności. Jej ergonomiczny symetryczny design zapewnia komfort zarówno podczas długich sesji gamingowych, jak i zwykłej pracy, uniwersalny kształt w równym stopniu pasuje do chwytu palcowego i pazurowego, a ergonomiczny kształt nadaje się do obsługi zarówno lewą, jak i prawą ręką. Obudowa wykonana jest z praktycznego matowego plastiku, a boki pokryte są materiałem antypoślizgowym. Sama mysz waży umiarkowane 73 gramy, balansując między ultralekkimi myszkami strzelankowymi a ciężkimi oldschoolowymi manipulatorami.
Mysz jest wyposażona w optyczny sensor PMW3391 z maksymalną czułością 18 000 DPI, co zapewnia precyzję w każdym gatunku gier. W roli przycisków używane są sprężynowe klawisze Quickstrike z przełącznikami Omron, które wcześniej Corsair stosował w droższych myszkach Sabre Champion. Dwa programowalne przyciski można skonfigurować za pomocą firmowego oprogramowania Corsair iCue, w tym klikalne kółko przewijania. Zamiast jasnego RGB, charakterystycznego dla wielu konkurentów, Corsair dodał jedynie podświetlenie na kółko przewijania.
Długi kabel w tradycyjnym miękkim oplocie minimalizuje opór podczas ruchu.
Główną zaletą modelu jest połączenie wysokiej wydajności i przystępnej ceny. To naprawdę wysokiej jakości, niezawodny, zrównoważony model i niedrogi model, który często przechodzi poniżej radarów większości graczy. Niemniej jednak, w budżetowym segmencie panuje obecnie niespotykana konkurencja, a bezprzewodowa wersja tego modelu sprzedaje się praktycznie za te same pieniądze. Przy tym w wersji przewodowej zainstalowany jest bardziej zaawansowany sensor, a obudowa waży mniej dzięki braku baterii, dlatego wersja przewodowa będzie lepszym wyborem dla graczy ceniących wysoką precyzję i lekkość.

Amazon.pl | 110 zł | Do sklepu |
Mediaexpert.pl | 181 zł | Do sklepu |
RTV Euro AGD | 279 zł | Do sklepu |
Hp.com | 229 zł | Do sklepu |
Komputronik.pl | 199 zł | Do sklepu |
HyperX z impetem wkroczył do świata e-sportu i dosłownie w ciągu kilku lat zdobył szacunek zarówno początkujących, jak i doświadczonych e-sportowców. Najlepsza reklama marki to regularne używanie jej produktów na dużych światowych turniejach. Wydana na początku 2021 roku myszka HyperX Pulsefire Haste ponownie pokazała poważne podejście firmy do graczy ― przy cenie około 50 USD jest wyposażona w nie topowy, ale całkiem dobry sensor PixArt 3335 (taki, na przykład, jest w ASUS ROG Chakram), w zestawie z myszką są dodatkowe nakładki na boczne ścianki i główne przyciski (!), a obudowa jest doskonale zbalansowana. Nie bez powodu niektórzy recenzenci nazywają ją jedną z najlepszych myszek w arsenale firmy.
Jednak główną cechą Pulsefire Haste jest odciążona, pokryta małymi otworami obudowa, dzięki której udało się zmniejszyć wagę manipulatora do imponujących 59 gramów. To jedna z najlżejszych pełnowymiarowych myszek na rynku. Prześcignęła ją jedynie niedawna Asus TUF Gaming M4 Air. Oprócz znacznej oszczędności wagi, duże otwory w stylu plastra miodu poprawiają wentylację, dzięki czemu ręka nie ślizga się od potu podczas szczególnie intensywnej rozgrywki. Ogólnie wrażenia z walki są bardzo przyjemne — teflonowe ślizgacze pewnie ślizgają się po powierzchni, symetryczna obudowa jest wzorcowo zbalansowana, nie ma przewagi w stronę nosa ani tyłu. Biorąc pod uwagę cenę myszki, spodziewaliśmy się jakiegoś haczyka. Ale go nie ma. No, może tylko obudowę trzeba regularnie czyścić lub odkurzać, ponieważ w otwory szybko zbiera się brud. Ale to cecha formatu, a nie wada tego modelu.
Na pozostałych frontach też wszystko w porządku. Mikroprzełączniki TTC Golden są przewidziane na 60 milionów kliknięć i w odczuciu nie ustępują produktom Omron. Elastyczny kabel HyperFlex USB w oplocie został specjalnie zmiękczony, aby przypadkowo nie wpływał na dynamikę myszki. Boczne przyciski w Haste są umieszczone tam, gdzie trzeba i klikają z przyjemnym dźwiękiem, a kółko ma przyjemny scroll i subtelne podświetlenie. No i nie zapomniano o wbudowanej pamięci. Wygląda na to, że taktyka wyczekiwania HyperX ponownie zadziałała. Postanowili nie spieszyć się z perforacją, zbadali, na jakie pułapki natknęli się konkurenci i dopiero potem zrobili swój ruch. W sumie, nagradzamy medalem i polecamy do zakupu. Za swoje 50 USD to po prostu prezent.

Aby bez pukania wejść na ustabilizowany rynek peryferii gamingowych, potrzebne są stalowe jaja i odważne pomysły. Na szczęście szwedzka firma Xtrfy miała ich pod dostatkiem. Śmiały nowicjusz od razu zadeklarował powagę swoich zamiarów. Najpierw zaskoczyli społeczność graczy pierwszą na świecie odciążoną myszką strzelankową z perforowaną obudową. Następnie na fali sukcesu nawiązali współpracę z wybitnymi e-sportowcami i streamerami, takimi jak TenZ, Kripparrian i rodakami z drużyny NIP. I to właśnie myszka Xtrfy M42 stała się biletem wstępu dla marki do świata e-sportu. Nic dziwnego, że później Xtrfy wydała kilka modyfikacji tego modelu, w tym testowaną przez nas wersję retro z białą obudową.
Xtrfy M42 spełnia wszystkie wymagania stawiane takim manipulatorom przez doświadczonych graczy i profesjonalnych zawodników biorących udział w mistrzostwach. Najważniejsze ― obecność sensora high-end klasy PixArt 3389, który zapewnia najwyższą precyzję pozycjonowania i nie cierpi na zerwania. Waży ona zaledwie 59 gramów i okazuje się równie wygodna przy wszystkich rodzajach chwytów (dłoniowy, pazurowy, palcowy). Do bocznych klawiszy można łatwo dotrzeć, a ręka od niej nie męczy się nawet po kilku godzinach intensywnych strzelanek. Balansowanie obudowy, opór powierzchni i punkt aktywacji są dobrane optymalnie do wagi i kształtu. Ze ślizganiem na różnych powierzchniach też wszystko w porządku. Dzięki firmowym ślizgaczom z teflonu.
W pozostałych aspektach Xtrfy M42 RGB Retro jest nowoczesną myszką gamingową z aspiracjami do miana niebezpiecznej broni e-sportowej. Oprócz doskonałego sensora, w niej zainstalowane są obowiązkowe dla każdej poważnej myszki przełączniki Omron, na bocznej paneli znajdują się dodatkowe przyciski, a stopniowanie czułości od 400 do 16000 DPI pozwala na uzyskanie maksymalnej kontroli nie tylko nad dynamicznymi strzelankami, ale także nad FPS, RTS, MOBA i RPG. A konfigurowalne podświetlenie RGB w połączeniu z białą obudową wygląda ekstrawagancko. A jeśli nagle znudzi ci się jej design, Szwedzi wymyślili coś nowego ― na stronie firmy można pobrać plik STP z modelem 3D obudowy, wydrukować elementy na drukarce 3D i szybko je wymienić. Na szczęście obudowa jest modułowa i pokrywę można zdjąć bez śrubokręta. W sumie, teraz rozumiesz, dlaczego dosłownie wszyscy blogerzy, dziennikarze i gracze byli nią zachwyceni, nazywając ją jednym z najlepszych manipulatorów gamingowych ostatnich lat.

Logitech G502 X to lekko zmodyfikowana wersja popularnej myszki G502 Hero z odciążoną obudową i nowymi przełącznikami optyczno-mechanicznymi, które łączą trwałość, responsywność i minimalne opóźnienie przy naciśnięciu. I klikają one ciszej niż oryginalne przełączniki mechaniczne używane w G502 Hero. Przy tym myszka zachowała rozpoznawalny design i znany kształt z asymetrycznymi przyciskami i niewielkim występem pod kciuk prawej ręki.
Podobnie jak w przypadku oryginalnego modelu, główną uwagę poświęcono funkcjonalności: Logitech G502 X jest wyposażona w dużą liczbę programowalnych przycisków z możliwością zapisywania do 5 profili z ustawieniami przycisków, a kółko przewijania obsługuje dwa tryby — precyzyjny i swobodny. Ten ostatni jest szczególnie wygodny do szybkiego przeglądania stron internetowych lub długich dokumentów. Tryby przewijania przełącza się za pomocą szybkiego kliknięcia na samym kółku. Firmowy sensor HERO z maksymalną rozdzielczością do 25 600 DPI demonstruje stabilnie wysoką precyzję i może przełączać się z częstotliwości odpytywania od 125 do 1000 Hz.
Mimo wielu zalet, według współczesnych standardów Logitech G502 X okazuje się dość ciężka (89 g), co może ograniczyć jej atrakcyjność dla graczy preferujących szybkie strzelanki. Ponadto w sieci pojawiają się skargi na użycie plastikowego kółka zamiast metalowego. Choć to raczej kwestia gustu. W pozostałych aspektach to jedna z najlepszych przewodowych myszek na rynku, a dzięki zastosowaniu przewodowego połączenia jej koszt pozostał na poziomie oryginalnego modelu. Dla porównania, jej bezprzewodowy odpowiednik Logitech G502 X Lightspeed kosztuje o połowę więcej.
Artykuły, recenzje, przydatne porady
Wszystkie materiały




