Czytnik e-book PocketBook 614 Basic 3
Zdjęcia 8 | Produkt jest niedostępny 357 zł przekątna ("): 6; rozdzielczość (px): 800x600; technologia: wykonany w technologii e-papieru (E Ink Carta); Sterowanie przyciskami; Formaty e-booków: PDF, PDF(DRM), EPUB, EPUB(DRM), DJVU, FB2, FB2.ZIP, DOC, DOCX, RTF; Formaty zdjęć/wideo: JPEG, BMP, PNG, TIFF; ОС: Linux; Slot kart pamięci |
Minimalistyczny czytelnik
PocketBook 614 Basic 3 to czytnik klasy podstawowej, który ma wszystko, czego potrzebujesz do łatwego czytania, ale nie ma nic zbędnego. PocketBook Basic 3 bazuje na ekranie najnowszej generacji eInk Carta, który zapewnia maksymalną wyrazistość obrazu i kontrast przy minimalnym zmęczeniu oczu. Ekran nie jest dotykowy, ale w czytniku klasy podstawowej nie jest to szczególnie konieczne. Strony są przewracane w staromodny sposób za pomocą środkowego przycisku.
Wbudowana biblioteka klasyków
Minimalizm w wyposażeniu nie poruszył najważniejszej rzeczy – wszystkożernego czytnika i jego pojemności pamięci. Wbudowane 8 GB można rozbudować do 32 GB za pomocą kart pamięci, a ta ilość wystarczy, aby zapełnić czytnikiem jedną trzecią Biblioteki Kongresu USA. Jeśli chodzi o wszystkożerność, czytnik obsługuje wszystkie popularne formaty tekstowe (FB2, EPUB, DOC, PDF) i nie ogranicza czytelnika w wyborze książek. Jeśli nie jesteś fanem Flibusy i wolisz kupować książki, to wbudowana biblioteka z klasyką na 500 książek będzie miłym bonusem.
Kilka miesięcy pracy bez ładowania
PocketBook Basic 3 nie ma najbardziej pojemnej baterii 1300 mAh, ale dzięki minimalistycznemu wypełnieniu czytnik wykazuje znakomitą autonomię. Jeśli nie bierzesz udziału w maratonach książkowych, a czytasz kilka godzin dziennie z przerwami na weekendy, to pełne naładowanie baterii wystarczy na 2-3 miesiące pracy.
Jedyne, do czego śmiało można się przyczepić, to brak wbudowanego podświetlenia. Tak, to jest plus za autonomię, ale jeśli lubisz czytać w ciemności, będziesz musiał kupić specjalną latarkę-spinkę lub czytać w staromodny sposób przy zapalonych świecach. Jeśli obie opcje wydają się niewygodne (a są), to lepiej zadbać o podświetlany czytnik – na szczęście za podświetlenie nie trzeba będzie przepłacać.