Przyzwoita alternatywa: chińskie smartfony z najwyższej półki
Niezależnie testujemy rekomendowane przez nas produkty i technologie.
Różnice wizualne między modelami uwzględnionymi w wyborze podano do analizy w tabeli porównawczej flagowych smartfonów z Chin. Pełną listę ofert na rynku telefonów komórkowych można znaleźć w odpowiednim katalogu.
Podstawowa modyfikacja telefonu z aparatem P10 od Huawei nabrała bardziej klasycznego wyglądu w porównaniu do swojego poprzednika (Huawei P9 Dual Sim 32 GB / 3 GB ). A jeśli chodzi o resztę parametrów, ulepszenia dotyczyły wszystkiego po trochu.
Nie jest jasne, czy jako plus warto zapisać spadek przekątnej ekranu smartfona, jednak fakt pozostaje faktem – zamiast matrycy 5,2 cala montuje się tu panel IPS, rozciągający się po przekątnej o 5,1 cala. Obraz wyświetlany jest na wyświetlaczu Huawei P10 w maksymalnej rozdzielczości 1920x1080 pikseli. W górnej części ekran pokryty jest wytrzymałym szkłem ochronnym Gorilla Glass piątej generacji z efektem 2.5D.
Niemal po raz pierwszy wśród krewnych model nabył potężny sprzęt do gier – przed pojawieniem się układu HiSilicon Kirin 960 smartfony Huawei zadowalały się słabszymi rozwiązaniami graficznymi w porównaniu do swoich rówieśników. Zainstalowane elektroniczne „nadzienie” pozwala uruchomić zdecydowaną większość nowoczesnych gier na smartfonie na maksymalnych ustawieniach bez obaw o ewentualne przegrzanie procesora i pojawienie się spowolnień w interfejsie.
Tak jak poprzednio, smartfon jest mocny w fotografii - dostał kilka podwójnych aparatów głównych, w których jeden 12-megapikselowy moduł odpowiada za fotografowanie w kolorze, a drugi o rozdzielczości 20 MP „kliknie” zdjęcia czarno-białe tryb. Płytka z aparatami dumnie nosi logo Leiki, wybitnego niemieckiego producenta, który brał udział w rozwoju sparowanego modułu. Fotografie czarno-białe mogą pochwalić się szerokim zakresem dynamicznym i bogactwem drobnych szczegółów, co jest niemożliwe do osiągnięcia przy konwencjonalnej desaturacji obrazów. Niestety w wyposażeniu aparatu nie ma wyprowadzenia optycznego, jest jeden na pokładzie .
Telefon z aparatem otrzymał dwukierunkowe złącze USB Type-C i obsługę szybkiego ładowania (pół baterii 3200 mAh w pół godziny na wylocie). Skaner linii papilarnych w wyposażeniu smartfona przesunął się do przodu z tylnego panelu, poza tym został z powodzeniem połączony z klawiszem dotykowym Home. Dzięki takim danym Huawei P10 jest skazany na zajęcie pożądanej pozycji wśród niezbyt dużej różnorodności obecnych flagowców.
Nie jest tajemnicą, że lwia część nowoczesnych smartfonów ma podobne cechy w wyglądzie. A jeśli front flagowca od Meizu wykonany jest w tym samym stylu, co większość kolegów w sklepie, to tył mobilnego gadżetu wyróżnia go z tłumu podobnych rozwiązań i nadaje modelowi odrobinę indywidualności.
Rzecz w tym, że z tyłu smartfona znajduje się dodatkowy wyświetlacz AMOLED o przekątnej 1,9” i rozdzielczości 536x240 pikseli. Obszary jego zastosowania są ograniczone możliwością wyświetlania czasu i daty, pogody, aktywności użytkownika, informacje o połączeniach i SMS-ach, a także pokazy animowanych wstępów. W trybie aparatu drugi wyświetlacz staje się możliwy do wykorzystania jako wizjer, mierząc go w trakcie robienia zdjęć. Funkcja ta pozwala całkowicie zapomnieć o robieniu selfie na przednim aparacie , ponieważ smartfon ma zaawansowany podwójny fotomoduł zainstalowany z tyłu.
Rozdzielczość zarówno kolorowych, jak i czarno-białych „oczu” aparatu głównego to 12 MP, a maksymalna przysłona dla obu sensorów to f/2.0. Moduł przechwytujący informacje o świetle w trybie b/w służy do rozszerzenia zakresu dynamicznego obrazów, co jest naprawdę widoczne w praktyce. Fotograf mobilny ma dostęp do wielu ustawień ręcznych i trybu programowego do wykonywania portretów.
Sercem chińskiego flagowca jest potężny 10-rdzeniowy układ MediaTek Helio X30, wspomagany przez 6 GB pamięci RAM. W testach wydajności sprzęt zyskuje ponad 100 tysięcy punktów (jeśli weźmiemy pod uwagę test AnTuTu), w rzeczywistości wszystko też nie jest złe – smartfon wykonuje powierzone mu zadania bez najmniejszego problemu. Ale w normalnej wersji Platforma sprzętowa oparta jest na mniej wydajnym procesorze MediaTek Helio P25, co podnosi podstawową modyfikację do rangi przedstawiciela klasy średniej.
Z nowoczesnych flagowych atrybutów smartfonowi brakuje jedynie bezramkowego stylu i chipa NFC w wyposażeniu. Jednak 5,7-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości QuadHD na przednim panelu już wygląda dobrze, a miejsce wspomnianego chipa w głębi metalowego korpusu modelu zajął osobny przetwornik cyfrowo-analogowy w celu poprawy jakości dźwięku. Nie zabrakło też wsparcia dla technologii szybkiego ładowania, której więcej szczegółów na temat zasad działania można znaleźć w artykule „Krótki program edukacyjny dotyczący technologii szybkiego i bezprzewodowego ładowania”.
Piąta generacja smartfona o pseudonimie „flagowy zabójca” naprawdę twierdzi, że jest alternatywą dla produktywnych „rekinów” z marek A. I chociaż OnePlus 5 stracił odrobinę indywidualności w wyglądzie, będzie musiał szukać równych sobie pod względem zrównoważonych cech.
Sprzęt na pokładzie smartfona jest reprezentowany przez topowy układ Qualcomm Snapdragon 835 i 6 GB pamięci RAM z 64 GB pamięci wewnętrznej. Niestety nie da się zwiększyć pojemności magazynu danych, zamiast tego można spojrzeć na wersję mobilnego gadżetu z dyskiem o pojemności 128 GB. W benchmarku AnTuTu kilka komponentów produkuje ponad 180 tysięcy „punktów”, co w dłuższej perspektywie wskazuje na znaczną rezerwę mocy na „nadzienie”.
Smartfon został wyposażony w wysokiej jakości matrycę SuperAMOLED w formacie FullHD. Gęstość pikseli przy przekątnej 5,5” sięga 401ppi – nie jest to najwybitniejszy wynik w klasie, jednak nawet w tym przypadku poszczególne punkty, z których zbudowany jest obraz, nie będą zakłócać percepcji obrazu. miejsce na panelu przednim na przycisk Home z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych (w „podbródku”) i 16-megapikselowym aparatem do selfie (nad ekranem).
Osobnym powodem do dumy jest sparowany główny fotomoduł: jeden z czujników w swoim składzie strzela ze zwykłym kątem widzenia (16 MP, maksymalna przysłona f/1,7), a drugi ma zaimplementować funkcję zoomu optycznego (20 MP, przysłona f/2.6). Aparat odpowiednio radzi sobie z fotografią, jednak przy nagrywania wideo nie pokazuje się najlepiej – wpływa na to brak stabilizacji optycznej. Jednocześnie same filmy są zapisywane w rozdzielczości do 3840x2160 pikseli, co odpowiada formatowi 4K.
OnePlus 5 to jeden z nielicznych smartfonów z bocznym przełącznikiem trybu alertu, eliminującym potrzebę przechodzenia do menu ustawień, aby szybko wyciszyć dźwięk. Ale port USB Type-C w wyposażeniu mobilnego gadżetu pozostawia podwójne wrażenie: z jednej strony obsługuje dwukierunkowe użytkowanie, a z drugiej wersja USB 2.0 jest dziś zbyt wolna. Za pośrednictwem portu realizowane jest również szybkie ładowanie smartfona – jego zbiorniki naładowane są energią o ponad połowę w zaledwie pół godziny na wylocie. I nawet jeśli charakterystyczne cechy zabójczych flagowców OnePlus 5 nie są tak rozwinięte, jak w pierwszych generacjach „zabójcy”, to konkurencyjność modelu nadal pozostaje na bardzo wysokim poziomie.
Koncepcja Xiaomi Mi Mix 128 GB / 4 GB był jednym z pierwszych, który wyznaczył trend na bezramkowe wzornictwo w smartfonach. Został on zastąpiony przez drugą generację gadżetu mobilnego z wyświetlaczem infinity, który jest lepiej dostosowany do scenariuszy codziennego użytku.
Tym razem chińscy inżynierowie zdecydowali się na użytek bardziej przyziemnych technologii, w szczególności przywrócili do smartfona klasyczny głośnik konwersacyjny zamiast technologii przewodnictwa kostnego dźwięku. Ukrywa się za cienką szczeliną w górnej części frontu urządzenia. W pobliżu górnej i bocznej ścianki znajduje się wyświetlacz, którego przekątna jest tylko jedna setna ułamka mniej niż 6 cali. Przy proporcjach 2:1, rozdzielczość ekranu wynosi 2160x1080 pikseli.
Ze względu na obecność ramki tylko na dole przedniego panelu aparat do selfie musiał być umieszczony dokładnie pod nim. Aby zrobić autoportret, musisz odwrócić smartfon do góry nogami. Główny fotomoduł, pomimo trendów w modzie, jest „jednooki” - wykorzystuje 12-megapikselową matrycę i optykę z aperturą f/2.0, co daje obrazy o akceptowalnej jakości, jednak bynajmniej nie na sztandarowym poziomie. Arsenał aparatu obejmuje szybki autofokus i 4-osiowy system optycznej stabilizacji obrazu.
To, czego zdecydowanie nie można twierdzić, to szybkość modelu. „Żelazko” zainstalowane „pod maską” Xiaomi Mi Mix 2 – 835. „smok” w połączeniu z 6 GB „RAM” – pewnie obraca wszystko, co przychodzi pod ręką, i ma znaczny margines wydajności na przyszłość. Ilość pamięci wbudowanej zaczyna się od 64 GB i nie można jej zwiększyć za pomocą zewnętrznych dysków magazynujących.
Mobilny gadżet wchłonął wiele trendów stosowanych w nowoczesnej konstrukcji smartfonów. Na przykład dostał chip NFC, obsługę technologii szybkiego ładowania baterii o pojemności 3400 mAh i stracił gniazdo audio 3,5 mm. To prawda, uzasadnienie ostatniej decyzji budzi wątpliwości, skoro smartfon pozbawiony jest ochrony przed wilgocią. Najbardziej efektowne dla wielu jest stylowy wygląd modelu – pracowano nad nim bardzo owocnie, a także nad rozwiązaniami technicznymi, dzięki którym Xiaomi Mi Mix 2 wyrwał się masom z kategorii urządzeń eksperymentalnych.
Następca flagowej serii urządzeń Mate chińskiej marki Huawei góruje nad dwiema wersjami smartfona dziesiątej generacji: uproszczoną oraz modyfikacja bazowa .
Urządzenie z konsolą Pro w nazwie wyposażono w 6-calowy wyświetlacz OLED o proporcjach 18:9. Podążając za nowoczesnymi trendami, starali się, aby ramki wokół ekranu były minimalne, aby smartfon nie czuł się jak wielka „łopata”. Pod względem wielkości jest porównywalny na przykład z jednak zysk z gadżetu "jabłko" na przekątnej wyświetlacza wynosi aż pół cala.
Najciekawsza jest ukryta wewnątrz obudowy smartfona, która łączy w sobie elementy metalu i szkła. Sercem Huawei Mate 10 Pro jest potężny układ HiSilicon Kirin 970 z dedykowanym modułem dla sieci neuronowych – model realizuje zasadę uczenia maszynowego. Sztuczna inteligencja bierze udział głównie w działaniu aparatu urządzenia – podwójnego głównego fotomodułu (czujnik koloru 12 MP w połączeniu z monochromatyczną matrycą 20 MP) oraz przedniego aparatu o rozdzielczości 8 MP.
Optyka głównego aparatu Leica może pochwalić się znakomitym maksymalnym otworem przysłony f/1,6. W dzień fotografowanie przy otwartej przysłonie pozwala skutecznie rozmyć tło za modelem, a wieczorem pomaga uzyskać lepszy wynik w warunkach słabego oświetlenia. Zdjęcia są również doprowadzone do akceptowalnej postaci za pomocą wspomnianych sieci neuronowych, które rozpoznają temat fotografowania, automatycznie dostosowują ustawienia i tworzą katalog nagrań z podziałem zdjęć według gatunku (krajobraz, zwierzęta itp.). ).
Po wyjęciu z pudełka smartfon działa na Androidzie Oreo (wersja 8 najpopularniejszego mobilnego systemu operacyjnego). Ze względu na ochronę przed wilgocią zgodnie ze standardem IP67 urządzenie straciło gniazdo audio 3,5 mm, a na jego płytce nie było miejsca na gniazdo kart pamięci. Nie warto być szczególnie smutny z tych powodów, ponieważ W pozostałym zakresie model nie jest gorszy od flagowców marek A, co czyni je godnymi konkurencji pod względem cech i nadążania za nimi pod względem kosztów.
Masaż jest niezwykle popularny, a manipulację specjalistów zastępują urządzenia domowe.
Po co myć zęby ręcznie, skoro możesz to robić automatycznie.
Trzy urządzenia wielofunkcyjne i kilka drukarek fotograficznych, naostrzone do drukowania zdjęć w domu.
Urządzenia medyczne do określania poziomu glukozy w domu.
Podtytuł: Siedem generatorów diesla, które przetrwają zaciemnienie.