NVIDIA GeForce RTX 50: zapoznajmy się z kartami graficznymi następnej generacji
Niezależnie testujemy rekomendowane przez nas produkty i technologie.
1. Jakie karty graficzne znalazły się w serii RTX 50
Najnowsza architektura NVIDIA o nazwie Ada Lovelace została zaprezentowana jeszcze w 2022 roku i od tego czasu NVIDIA jedynie korygowała ceny i aktualizowała linię RTX 4000 poprzez nowe modyfikacje kart graficznych z przyrostkami Ti i SUPER. Plotki o nowej generacji kart graficznych krążyły już od jesieni 2024 roku, aż w końcu szef NVIDIA Jensen Huang zaprezentował nowości na targach CES 2025. Wyszły one pod kodową nazwą Blackwell i otrzymały kilka długo oczekiwanych aktualizacji, w tym pamięć GDDR7 i obsługę DLSS 4.0.
Kluczowe cechy kart graficznych GeForce RTX 50:
- Architektura Blackwell
- DLSS 4.0
- Pamięć GDDR7
- Obsługa PCIe Gen 5 i DisplayPort 2.1b
Tradycyjnie na początku do sprzedaży trafią najmocniejsze przedstawiciele nowej serii ― RTX 5090 i RTX 5080, a także umiarkowanie mocne RTX 5070 i RTX 5070 Ti. Logiczne jest przypuszczenie, że nieco później NVIDIA zaprezentuje bardziej dostępne warianty: RTX 5060, RTX 5060 Ti i być może RTX 5050.
Specyfikacja i ceny:
- GeForce RTX 5070: 6 144 rdzeni CUDA, 12 GB pamięci GDDR7 (szerokość magistrali: 192 bity). Zalecana cena ― $549.
- GeForce RTX 5070 Ti: 8 960 rdzeni CUDA, 16 GB pamięci GDDR7 (szerokość 256 bitów). Zalecana cena ― $749.
- GeForce RTX 5080: 10 752 rdzeni CUDA, 16 GB pamięci GDDR7 (szerokość 256 bitów). Zalecana cena ― $999.
- GeForce RTX 5090: 21 760 rdzeni CUDA, 32 GB pamięci GDDR7 (szerokość 512 bitów). Cena wynosi $1999, a nie $2000 jak przewidywało wielu ekspertów. Warto dodać, że RTX 5090 w wersji Founders Edition zajmie 2 sloty w płycie głównej i nadaje się do użycia w kompaktowych obudowach.
Jak widzimy, w porównaniu z poprzednią generacją zwiększyła się jedynie ilość pamięci w flagowej RTX 5090 (w RTX 4090 było 24 GB), a cena około $2000 staje się normą dla NVIDIA. Po kryzysie na rynku półprzewodników firma radzi sobie tak dobrze, że lepiej nie można sobie wyobrazić i wygląda na to, że czasy popularnych GeForce GTX 1050 i GTX 1650 minęły bezpowrotnie.
NVIDIA oficjalnie ogłosiła również linię kart graficznych GeForce RTX 50 dla laptopów, które w rzeczywistości są uproszczonymi i bardziej energooszczędnymi wariantami starszych desktopowych akceleratorów graficznych.
2. Zapoznajemy się z architekturą Blackwell
Zanim zapoznamy się z wydajnością nowości, proponujemy szybko przejść przez nowości architektury Blackwell i różnice w stosunku do Ada Lovelace.
Struktura chipletowa: Blackwell wykorzystuje modułowy design z dwoma chipletami obliczeniowymi, zawierającymi łącznie 104 miliardy tranzystorów, oraz ośmioma chipletami pamięci HBM3E. Te komponenty są połączone za pomocą technologii pakowania CoWoS-L od TSMC, co z jednej strony zwiększyło wydajność na wat, a z drugiej utrudniło testowanie nowych chipów.
Nowa pamięć: Karty graficzne oparte na Blackwell są wyposażone w nową pamięć GDDR7 o wyższej szerokości i przepustowości niż GDDR6. Na przykład pamięć wideo flagowej RTX 5090 działa z prędkością 28 Gbit/s, zapewniając przepustowość 1.8 TB/s.
Ulepszone rdzenie tensorowe: W Blackwell wprowadzono piątą generację rdzeni tensorowych, obsługujących nowe formaty danych FP4 i FP6. W NVIDIA twierdzą, że użycie 4-bitowych danych zapewnia większą efektywność i przepustowość przy wyprowadzaniu modeli w procesie uczenia generatywnego AI.
Interkonekt NV-HBI: Do komunikacji między chipletami w Blackwell używany jest nowy, zastrzeżony interfejs NV-HBI (NVIDIA High Bandwidth Interface), zapewniający przepustowość do 10 TB/s. Według szefa NVIDIA Jensena Huanga, opracowanie NV-HBI kosztowało firmie 10 miliardów dolarów.
3. Więcej o DLSS 4.0
Do upscalingu i generacji klatek można podchodzić różnie. Z jednej strony DLSS może znacznie podnieść ogólny FPS w grach, a jakość obrazu często jest lepsza niż przy wygładzaniu TAA. A darmowy odpowiednik DLSS o nazwie AMD FSR może wręcz tchnąć drugie życie w przestarzałe karty graficzne, takie jak Radeon RX 580 i GeForce GTX 1050. Z drugiej strony powszechne użycie DLSS i FSR utrudniło testowanie czystej mocy kart graficznych i ułatwiło życie twórcom gier, z których wielu przestało dbać o optymalizację. W każdym razie ten temat jest z nami na poważnie i na długo, dlatego nie dziwi, że zapowiedź DLSS 4.0 stała się jedną z najbardziej dyskutowanych tematów prezentacji.
Najciekawszą nowością DLSS 4 stała się nowa technologia Multi Frame Generation, zdolna generować do trzech dodatkowych klatek na jedną rzeczywiście wyrenderowaną klatkę. DLSS 3.0 działała według schematu „jedna wyrenderowana klatka + jedna wygenerowana”. Na prezentacji Jensen Huang stwierdził, że DLSS 4 może zwiększyć wydajność gier nowych kart graficznych 8-krotnie w porównaniu z klasycznym renderowaniem.
W NVIDIA mówią, że stara metoda użycia splotowych sieci neuronowych osiągnęła sufit, dlatego w DLSS 4 używana jest architektura transformatorowa w stylu ChatGPT, Flux i Gemini. Dzięki temu nowy model DLSS używa podwójnej ilości danych do analizy klatki i może dokładniej określać ważność każdego piksela w klatce. W NVIDIA twierdzą, że dzięki zmianie AI udało im się poprawić jakość wygładzania i jednocześnie zmniejszyć ilość „ghostingu”, rozmycia w ruchu i innych wizualnych artefaktów, które pojawiają się przy upscalingu i generacji klatek.
Ray Reconstruction (RR) — to kluczowa nowość w DLSS, po raz pierwszy wprowadzona w DLSS 3.5 i znacznie ulepszona w DLSS 4.0. Ta technologia zastępuje tradycyjne metody redukcji szumów, poprawiając jakość śledzenia promieni w czasie rzeczywistym. Zamiast statycznych filtrów, które mogą prowadzić do utraty szczegółów i rozmycia, RR dynamicznie analizuje dane każdej klatki, w tym tekstury, materiały i źródła światła.
Obsługę DLSS 4 w takiej czy innej formie otrzymały wszystkie karty graficzne GeForce RTX różnych generacji, jednak technologia Multi Frame Generation będzie działać tylko z kartami graficznymi Blackwell. Jeśli chodzi o gry, NVIDIA już wkrótce obiecuje wprowadzić DLSS 4 w 75 grach, w tym Alan Wake 2, Cyberpunk 2077, Black Myth: Wukong i Marvel Rivals.
4. Co z wydajnością?
A teraz przechodzimy do najtrudniejszego pytania. Jedynymi testami wydajności, które są dostępne w tej chwili, są liczby od samej NVIDIA, dlatego lepiej podchodzić do nich z pewnym sceptycyzmem. Według NVIDIA dzięki nowej architekturze Blackwell i DLSS 4 RTX 5090 zapewnia dwukrotną przewagę wydajności nad RTX 4090. W Cyberpunk 2077 z włączonym pełnym śledzeniem promieni RTX 5090 z DLSS 4 osiąga średnio 238 FPS, podczas gdy poprzedniczka RTX 4090 z DLSS 3.5 osiąga średnio 106 FPS. Przy tym zużycie energii nowości wzrosło o 125 W i do zasilania całego systemu NVIDIA zaleca PSU o mocy co najmniej 1000 W.
W trybie podstawowym przedtopowa RTX 5080 nie wyprzedza tak bardzo RTX 4080. Jednak w trybie wielokadrowej generacji i z włączonym ray tracingiem graczom obiecuje się prawie dwukrotny wzrost wydajności. Całkowita moc karty wynosi 360 W, a minimalnie zalecany zasilacz — 850 W.
Jeśli chodzi o RTX 5070 Ti i RTX 5070, one również powinny być dwukrotnie mocniejsze od swoich poprzedników — RTX 4070 Ti i RTX 4070. Szczególny nacisk NVIDIA położyła na RTX 5070, twierdząc, że zapewni ona poziom wydajności RTX 4090 za $549. Jednak taki wzrost prawdopodobnie nie zostanie osiągnięty dzięki czystej rasteryzacji, a raczej dzięki DLSS 4, który znacznie optymalizuje przetwarzanie grafiki. I to chyba najbardziej kontrowersyjny moment prezentacji, który wywołał mnóstwo memów.
5. Wniosek
Prezentacja NVIDIA tradycyjnie podzieliła ludzi na 2 obozy, w których jedni chwalą nowości, a inni krytykują NVIDIA za wysokie ceny i przesunięcie uwagi z czystej wydajności nowych kart graficznych na sztuczny wzrost wydajności dzięki DLSS 4 i dorobionym klatkom. Wielu krytykuje również firmę za skąpstwo w kwestii pamięci wideo ― tak, z jednej strony nastąpiło długo oczekiwane przejście na GDDR7, z drugiej strony wszystkie nowości poza flagową RTX 5090 mają tę samą ilość pamięci co poprzednia generacja. W sumie, NVIDIA w swoim stylu potrafi wywołać szum i nie dziwi, że nawet nową kurtkę Huanga w sieci omawiają częściej niż zaprezentowaną na CES 2025 Radeon RX 9070 XT. W każdym razie, rzeczywistą różnicę w wydajności pokażą tylko niezależne testy i nie trzeba na nie długo czekać. Wtedy też dowiemy się, na ile sprzedawcy będą trzymać się zalecanych cen.