Wraz z pojawieniem się aparatów cyfrowych filtry konwersyjne i kolorowe poszły w zapomnienie, a filtry miękkie straciły swoje dawne znaczenie. Od teraz same aparaty i edytory zdjęć wykonują świetną robotę ze swoimi zadaniami. Ale nie mówmy o „martwych duszach”, mówmy o popularnych filtrach.

Ochronny

Wymienne obiektywy do „tuszy” aparatu często kosztują dużo pieniędzy. Jego najbardziej wrażliwym miejscem jest przednia szyba, która podczas upadków przejmuje siłę uderzenia, może zostać nieumyślnie porysowana lub uszkodzona. Filtry ochronne pełnią rolę swoistej warstwy między środowiskiem zewnętrznym a przednią soczewką obiektywu, chroniąc ją przed wszelkimi przeciwnościami. Zgadzam się, łatwiej jest trzymać „nos” obiektywu „pod osłoną” filtra za kilkadziesiąt wiecznie zielonych rachunków, niż wydawać pieniądze na drogie naprawy w przypadku uszkodzenia przedniej soczewki.

Filtr ochronny może niejednokrotnie uratować obiektyw przed pozornie nieuniknioną śmiercią.

Filtry fotograficzne ultrafioletowego są zwykle zawarte w tej kategorii. Odfiltrowują niewidzialne promieniowanie UV, które na zdjęciach w jasny, słoneczny dzień daje fioletowo-niebieskawy welon. Ponieważ jednak aparaty cyfrowe są zasadniczo odporne na promieniowanie ultrafioletowe, filtry z podrodziny UV są w pełni wykorzystywane jako filtry ochronne.

Dlaczego niektóre filtry ochronne kosztują zaledwie grosze, podczas gdy inne mają niebotyczną cenę? Tutaj do wyścigu zbrojeń wkraczają wszelkiego rodzaju powłoki ochronne. Nowoczesne nanopowłoki dosłownie odpychają zanieczyszczenia z powierzchni filtra, bez względu na to, czy są to odciski palców, brud, tłuszcz czy krople wody. W tanich filtrach są one rzadko używane, a w zaawansowanych modelach można je znaleźć wszędzie, nie pozostawiając żadnych szans na to, by krople i zachlapania wpłynęły na końcowy wynik strzelania.

polaryzujący

Od tak zwanych „polarystów” nie oczekuje się zastąpienia oprogramowania, dzięki czemu są w arsenale każdego mniej lub bardziej zapalonego fotografa-amatora. Zasada ich działania polega na odcinaniu światła odbitego od powierzchni niemetalicznych. Filtry polaryzacyjne mogą usuwać odbicia nieba od powierzchni wody, niechciane odbicia podczas fotografowania przez szkło, podkreślać teksturę chmur nad głową eliminując odbicia cząstek aerozolu w powietrzu.

W swojej nowoczesnej formie filtry polaryzacyjne mają okrągły kształt. Tych. składają się z dwóch części, które obracają się swobodnie względem siebie. W zależności od ich położenia zmienia się stopień polaryzacji - od minimalnej do maksymalnej.

Wyraźna zaleta korzystania z filtra polaryzacyjnego w jasny, słoneczny dzień.

Użycie "biegunów" w trybie "permanentnym" nie będzie działać. Choćby dlatego, że wpływają na przepuszczalność światła i obniżają ekspozycję kadru. Ciekawym wyjątkiem od reguły jest linia filtrów polaryzacyjnych Schneidera ze specjalną folią HTC, która zwiększa transmisję światła o około 2/3 stopnie. Filtry z serii będą prawdziwym dobrodziejstwem dla malarzy krajobrazu, którzy wolą fotografować w normalnych godzinach (o świcie lub o zmierzchu).

Neutralny

Filtry o neutralnej gęstości mają na celu zmniejszenie intensywności strumienia świetlnego bez zmiany jego składu spektralnego. Mówiąc najprościej, kilkakrotnie przyciemniają kadr bez konieczności zasłaniania przysłony czy zmiany czułości. Przykładów nie trzeba daleko szukać — w połączeniu z neutralnym filtrem łatwo uzyskać piękne rozmycie tła podczas fotografowania z szybką optyką w jasny, słoneczny dzień. Kolejnym klasycznym zastosowaniem filtra ND jest stworzenie efektu płynącej wody (jak na zdjęciu poniżej).

Osiągnięcie podobnego efektu przepływu wody bez filtra o neutralnej gęstości jest prawie niemożliwe.

Kluczowym punktem programu przy wyborze filtra neutralnego jest wskaźnik gęstości optycznej (lub przezroczystości). Występuje jako liczba po skrócie „ND” i wskazuje, ile razy zmniejszy się ilość światła przechodzącego przez filtr: przy ND2 filtr przepuszcza 50% światła, przy ND4 - 25%, przy ND8 - 12,5% itp.

Zaawansowane filtry ND posiadają na zewnątrz specjalny gwint, dzięki któremu można je łączyć, zapewniając niezbędne ściemnianie – w tym przypadku „czasy” są po prostu mnożone.

gradient

Osobną podrodziną w kategorii filtrów neutralnych są „gradienty”. Nie przyciemniają całego kadru, a jedynie jego część. Jest to konieczne do wyrównania zakresu dynamicznego obrazu, gdy występuje duża różnica w ekspozycji między jasnym niebem a ciemnym dnem(lub odwrotnie). Filtry z tej grupy wykonane są w formie szkieł kameleona. Jedna połowa filtra działa jak wspomniany wcześniej pochłaniający światło filtr ND, podczas gdy druga połowa nie zmienia światła w scenie.

Profesjonalni malarze krajobrazu wolą korzystać z usług „gradientów” w kształcie kwadratu. Wynika to z cechy konstrukcyjnej okrągłych filtrów świetlnych: niemożliwości dostosowania położenia interfejsu między częściami zaciemnionymi i bezbarwnymi. To zmusza nas do fotografowania krajobrazów z linią horyzontu pośrodku obrazu, podczas gdy filtry pudełkowe nie wpychają nas w ścisłe kadry.

Filtr gradientowy jest nieodzownym pomocnikiem w reżimie czasowym.

Filtry typu Gradient dzielą się na dwie podrodziny: neutralną szarość i kolor (nadaj niebu dowolnie wybrany odcień).

Więcej „rzadkich ptaków”

Filtry podczerwieni - przepuszczają tylko promieniowanie podczerwone i są przeznaczone do fotografowania w tym zakresie. Fotografia IR może być wykorzystywana zarówno do celów naukowych i technicznych, jak i do uzyskania oryginalnych efektów artystycznych.

W widmie podczerwieni ziemskie krajobrazy nabierają obcego wyglądu.

Filtry wiązki - rysują piękne promienie w kadrze, odbiegające od źródeł światła. Czasami nazywane są również „gwiazdami”.

Filtry makro to zasadniczo soczewki powiększające. Z ich pomocą obiektyw będzie celował w cel w trybie makro z najmniejszej możliwej odległości.

Emolienty (miękkie filtry) - stosowane są głównie przy fotografowaniu portretów kobiet i dzieci. Efekt wygładzania, jaki zapewniają, można łatwo modelować w edytorze zdjęć, ale charakter wzoru niektórych filtrów jest po prostu niemożliwy do odtworzenia. Podobnie jak osłona filtra ND, miękkie są klasyfikowane według stopnia zmiękczenia.

Miękkie filtry w dobie fotografii cyfrowej są mniej powszechne, ale wciąż malują obraz o niezwykłej urodzie.

Filtry świetlne innych typów są znacznie mniej powszechne. Sama nazwa często mówi o ich przeznaczeniu.

Tabela rozmiarów

Filtry fotograficzne do optyki dobierane są na podstawie średnicy przedniej soczewki obiektywu. To waha się od 25 mm do 105 mm. W takim przypadku średnica filtra jest zawsze podana w jego nazwie. W obecności dużej floty optyki z obiektywami różnej wielkości fotograf ma prawo dokupić filtr światła do największego z dostępnych obiektywów i skorzystać z usług pierścieni adaptera do montażu filtra. Jednak lepiej kupić filtry do rozmiaru „natywnego”.

Najczęściej na półkach sklepów znajdują się filtry do „biegających” obiektywów w rozmiarach 49 mm, 52 mm, 55 mm, 58 mm, 62 mm, 67 mm, 72 mm, 77 mm i 82 mm.

Odrębne wymagania dla filtrów świetlnych przedstawiają niektóre rodzaje „ultra-szerokich”. W szczególności wielu z nich to „przyjaciele” tylko z filtrami w cienkiej ramce (Slim), co ma na celu wyeliminowanie efektu winietowania. A dzięki wypukłości przedniej soczewki, konstrukcja poszczególnych soczewek zapewnia specjalne szczeliny do montażu filtra światła.

Znani „gracze”

Kupując filtry-nonames, ryzykujesz, że dostaniesz tylko kawałek szkła w ramce. Zdecydowanie korzystniejsze w tej kwestii są filtry spod znaku renomowanych marek: Hoya, Kenko, Marumi, Schneider (B+W) i oczywiście rekiny branży fotograficznej Canon, Nikon, Fuji itp.


Powodzenia w twoich strzałach!