metale szlachetne

Podstawowy certyfikat efektywności energetycznej 80 PLUS bez indeksu „metal”, który nieoficjalnie nazywany jest „białym” 80 PLUS ze względu na kolor logo, implikuje sprawność powyżej 80% przy obciążeniu zasilacza przy 20, 50 i 100 % maksymalnej mocy przy zasilaniu z amerykańskiej 115-woltowej sieci elektrycznej i z europejskiej 230-woltowej. W przyszłości dla uproszczenia będziemy mówić o sprawności tylko przy obciążeniu 50% i w domowych sieciach zasilających 230 V. Jednak zdolność zasilacza do pracy w szerokim zakresie napięcia wejściowego 115 - 230 V jest nadal przydatne w lokalnych domach wiejskich, gdzie napięcie często spada znacznie poniżej 230 woltów do 170.

W celu stabilnej pracy w całym zakresie napięcia wejściowego z przerwą w górę i w dół (90 - 264 V) zasilacze wyposażone są w moduł aktywnej korekcji mocy biernej (Active PFC), który m.in. minimalizuje (często do dziesiątych procent) zakłóceń generowanych przez urządzenie w sieci zasilającej. Nawiasem mówiąc, to właśnie Seasonic jako pierwszy na świecie przeniósł cały swój skład do Active PFC.


Wartość „białego” certyfikatu 80 PLUS w ostatnich latach, prawdę mówiąc, zauważalnie spadła – obecnie są nim oznaczone tylko bardzo proste zasilacze. Ponadto, w celu zaoszczędzenia pieniędzy, wielu producentów zasilaczy odmawia oficjalnej certyfikacji 80 PLUS (procedura jest płatna), po prostu wskazując na 80% sprawność w tekście na obudowie zasilacza. A niektórym modelom zasilaczy brakuje dosłownie kilku procent do „białej” wydajności 80 PLUS, co wcale ich nie pogarsza. Lub zasilacz odpowiada „białemu” 80 PLUS przy napięciu wejściowym 230 V, ale nie odpowiada 115 V. Należy zauważyć, że obwody nowoczesnych zasilaczy często zapewniają o kilka procent wyższą sprawność w sieciach 230 V niż w 115-woltowe.

Po lewej oficjalne logo 80 PLUS Bronze (skuteczność 88%), po prawej mimika
pod nim znajduje się obce logo o niższej skuteczności na poziomie „białym” 80 PLUS (85%).

Mając to na uwadze, zalecamy wybór nowoczesnego zasilacza z certyfikatem co najmniej 80 PLUS Bronze. Oznacza to sprawność co najmniej 85% dla połowy obciążenia maksymalnej mocy zasilacza w sieciach 230 V. Przykładem dobrego niedrogiego zasilacza „z brązu” jest Seasonic S12III-500 - nie modułowy, ale z progresywną separacją DC-DC stabilizacja i solidna pięcioletnia gwarancja. Ale tuż za „brązem” certyfikat 80 PLUS Silver o skuteczności 89% jest teraz niezwykle rzadki. Prezentowane na sklepowych półkach modele „srebrnych” zasilaczy można dosłownie policzyć na palcach jednej ręki.

„Brązowy” sezonowy S12 III.

A różnica w cenie między „srebrnymi” zasilaczami a znacznie bardziej energooszczędnymi 80 PLUS Gold o sprawności 92% jest znikoma. Nieco droższe są zasilacze 80 PLUS Platinum o sprawności 94%. Ponadto sprawność przekraczająca 90 procent inspiruje również nabywcę psychologiczną pewnością, że ma do dyspozycji naprawdę energooszczędny zasilacz. W gamie modeli Seasonic znajduje się najwięcej zasilaczy „złotych” i „platynowych”, w tym ze średniej półki cenowej serii CORE i FOCUS, o których będziemy mówić szczegółowo.

Zasilacz „złoty”

Mocna linia +12V, certyfikat sprawności energetycznej 80 PLUS Gold, japońskie kondensatory, konstrukcja półmodułowa, dwa złącza kart graficznych, 7 lat gwarancji.
Wentylator z łożyskiem ślizgowym.
Cena od 658 zł

Seasonic CORE to seria zasilaczy komputerowych z początku średniej półki cenowej. Reprezentują go trzy moce (500, 550 i 650 W) oraz trzy opcje prowadzenia kabli: niemodułowa podseria GC, modułowa GX i półmodułowa GM. W tym drugim przypadku przewody zasilające procesora i płyty głównej są mocowane na stałe, podczas gdy reszta jest zdejmowana.

W przypadku Seasonic CORE jednocześnie dumnie prezentują się dwa uznane certyfikaty: 80 PLUS Gold i TUF Gaming. Pierwszy oznacza wydajność co najmniej 92% przy połowie obciążenia zasilacza, a drugi należy do linii komponentów i akcesoriów do komputerów do gier The Ultimate Force Gaming Alliance pod patronatem ASUS. Wszystkie urządzenia TUF wykonane są w jednym czarno-szaro-żółtym kolorze i wypadają korzystnie w porównaniu ze zwiększoną niezawodnością, co gwarantuje nieprzerwane wielogodzinne sesje grania.

Obwody w CORE to oczywiście własny projekt i produkcja Seasonic, podczas gdy wielu konkurentów w tym segmencie cenowym ucieka się do rebrandingu gotowych rozwiązań od zewnętrznych producentów OEM. Zasada działania Seasonic CORE opiera się na progresywnej konwersji DC-DC, zamiast mniej niezawodnej regulacji napięcia grupowego. Stosowane są wyłącznie kondensatory wysokotemperaturowe (do 105ºC) japońskie Nichicon, Nippon Chemi-Con i Rubycon.

500-watowa wersja Seasonic CORE dostarcza 492 W na głównej linii +12-woltowej, czyli prawie sto procent wartości nominalnej, a dostępne są dwa złącza 6+2-pinowe karty graficznej. To więcej niż potrzeba do zasilania dowolnego komputera, nawet z flagowym procesorem i kartą graficzną. Długość najbardziej problematycznego kabla procesora do ukrytego układania to więcej niż wystarczająca 65 cm.Skrętny kabel zasilający 20+4-pin płyty głównej jest pokryty nylonowym oplotem, podczas gdy pozostałe przewody wykonane są w formie płaski, giętki „makaron”.

Seasonic CORE jest chłodzony cichym wentylatorem 12 cm firmy Hong Hua (stary partner firmy Seasonic w zakresie wentylatorów), jednak na konwencjonalnym łożysku ślizgowym. Jednak hydrodynamiki w tym segmencie cenowym w zasadzie nie stwierdza się. A Seasonic jest tak pewny trwałości CORE, w tym systemu chłodzenia, że jest objęty siedmioletnią gwarancją. Żaden inny producent zasilaczy w segmencie cenowym do stu dolarów nie może się tym pochwalić. Ponadto Seasonic CORE zapewnia każdy poziom ochrony: OCP i OPP przed przeciążeniem, OVP i UVP przed zbyt wysokim i zbyt niskim napięciem, SCP przed zwarciem i OTP przed przegrzaniem.

Zasilacz „Platinum”

Mocna linia +12 V, certyfikat efektywności energetycznej 80 PLUS Platinum, japońskie kondensatory, modułowa konstrukcja, cztery złącza kart graficznych, hybrydowe chłodzenie, 10 lat gwarancji.
Nie ma znaczących niedociągnięć.

Seasonic FOCUS to przedstawiciel wyższej średniej półki cenowej na zasilacze PC. Do wyboru są trzy podserie FOCUS: półmodułowa certyfikowana przez GM Energy Efficiency Gold, w pełni modułowa Gold GX i modułowa PX Platinum. Moc w zależności od serii waha się od 500 W do 1 kW. W osobnej podserii SGX wyjęto zasilacze miniaturowego formatu SFX.

Jeśli bardziej przystępne cenowo zasilacze Seasonic mogą pochwalić się własnymi obwodami, konwersją DC-DC, japońskimi kondensatorami wysokotemperaturowymi i ultraniskim tętnieniem napięcia na wszystkich liniach, to hybrydowy system chłodzenia jest przywilejem serii FOCUS (i flagowego PRIME). . Zasada jego działania polega na tym, że do 30% maksymalnego obciążenia wentylator w ogóle się nie obraca, co nie tylko redukuje hałas do zera, ale także wydłuża jego żywotność i minimalizuje pylenie wewnętrznych elementów zasilacza.

Po 30% gramofon Seasonic FOCUS kręci się na niskich obrotach, ale nawet przy 100% obciążeniu pozostaje dość cichy – wszystko dzięki łożysku hydrodynamicznemu i wysokiej wydajności. Mówiąc najprościej, niski poziom hałasu jest wynikiem niewielkich strat ciepła. Certyfikat 80 PLUS Platinum oznacza, że nie więcej niż 6% energii elektrycznej jest przekształcane w ciepło odpadowe, to znaczy przy połowie obciążenia z 650 W - tylko 20 W, które wentylator rozprasza w zabawny sposób. Nic dziwnego, że gramofon „platynowego” FOCUSA obraca się o jedną trzecią wolniej niż „złotego”.

Najbardziej wszechstronny, naszym zdaniem, jest 650-watowy model Seasonic FOCUS PX. Moc głównej linii +12 V wynosi 648 W, a cztery złącza kart graficznych pozwalają na zasilanie kilku kart NVIDIA SLI, NVLink lub AMD CrossFire. Wszystkie kable są zdejmowane: proponuje się schludne ułożenie niezbędnych w obudowie komputera za pomocą opasek na rzepy wielokrotnego użytku, a nadmiarowe przechowywanie w wygodnej, kompletnej walizce.

Ogólnie rzecz biorąc, Seasonic FOCUS PX-650 to jeden z najlepszych zasilaczy do komputera do gier lub do pracy zawodowej, który będzie używany przez wiele godzin dziennie, prawie bez dni wolnych. Jest niezwykle energooszczędny i cichy, a długość i ilość przewodów jest wystarczająca dla różnych komponentów komputera. Całość uzupełnia dziesięcioletnia gwarancja. Zakup czegoś mocniejszego, takiego jak kilowatowy Seasonic Prime PX z 12-letnią gwarancją, ma sens tylko wtedy, gdy planujesz zbudować komputer z trzema lub czterema kartami graficznymi jednocześnie.

„Titanium” pasywny Seasonic PRIME Fanless TX-700.

Wyniki

Bez względu na to, że oszczędnemu nabywcy wystarczy zasilacz „brązowy”, a zasilacz „złoty” lub „platynowy” jest optymalny dla wymagającego nabywcy, postęp technologiczny nie stoi w miejscu i jeszcze bardziej energooszczędny 80 PLUS Tytan Zasilacze o sprawności co najmniej 96%. Na pierwszy rzut oka jest to tylko 2% więcej niż złoto lub 8% więcej niż brąz. Jeśli jednak sprawność zmierzyć nie tyle zmarnowanymi kilowatami energii elektrycznej (na szczęście u nas jest stosunkowo tania), ale generowanym bocznym ciepłem, to różnica zaczyna być znacznie silniejsza. Dodatkowo tylko Tytan gwarantuje wysoką wydajność przy ultra niskim obciążeniu (poniżej 10%).

Wszystko to jest szczególnie ważne w przypadku zasilaczy z całkowicie pasywnym, czyli bezwentylatorowym chłodzeniem, takich jak Seasonic PRIME Fanless TX-700. Przy połowie obciążenia (350 W), dzięki „tytanowej” efektywności energetycznej, tylko nieznaczne 14 W jest zamieniane na ciepło. Gdyby certyfikat był „brązowy”, wydzielanie ciepła wyniosłoby aż 42 W, co po prostu uniemożliwiłoby wdrożenie pasywnego chłodzenia. Jednak oprócz energooszczędności stopniowo poprawiane są również inne funkcjonalności zasilaczy. Na przykład zupełnie nowy Seasonic Connect otrzymał zdalny blok do wygodnego okablowania za tylną ścianą obudowy komputera. Dalej będzie tylko ciekawiej!

"Złoty" Seasonic Connect z pilotem do podłączenia przewodów.