Cały świat: pięć aparatów do wykonywania panoram sferycznych
Niezależnie testujemy rekomendowane przez nas produkty i technologie.
W tej tabeli możesz szczegółowo przyjrzeć się każdemu TOP modelowi i porównać go z resztą. A link otworzy pełny katalog kamer akcji, w którym gromadzone są kamery o różnych rozmiarach zarówno do aktywnego fotografowania, jak i do codziennego użytku.
Kamera panoramiczna SJCAM Sj360 posiada nietypowy zaokrąglony plastikowy korpus, w górnej części którego znajduje się duża soczewka wypukła z sześciowarstwowym obiektywem. Wygląd SJ360 jest niezapomniany i futurystyczny, będzie przypominał komuś pomarańczowego droida z nowych Gwiezdnych Wojen, a komuś kulę bilardową lub pokeballa. No lub na . Sam obiektyw obejmuje 360 stopni w poziomie i 220 w pionie.
Obok obiektywu aparatu znajduje się mały monochromatyczny wyświetlacz i kilka przycisków sterujących. Choć sprzęt jest minimalistyczny, sterowanie kamerą jest dobrze przemyślane i szybko się do niego przyzwyczaisz. Wyświetlacz wyświetla tylko informacje systemowe, do transmisji obrazu używany jest smartfon z systemem operacyjnym Android lub iOS.
Pod osłoną przy ekranie ukryto dość pojemny akumulator o pojemności 1300 mAh, który wystarcza na kilka godzin nagrywania wideo w maksymalnej jakości. Przyzwoity wynik jak na tak kompaktowy aparat. Jest też slot na kartę microSD, porty HDMI oraz z jakiegoś powodu port miniUSB zamiast zwykłego microUSB. Trudno powiedzieć, z czym wiąże się takie rozwiązanie inżynierskie, ale to nie dodaje wygody.
SJ360 nagrywa wideo w rozdzielczości 2048x2048 przy 30 fps. To daleko od rekordu, ale dla większości użytkowników takich gadżetów w zupełności wystarczy. Przed publikacją filmów można je obrabiać, sklejać i wycinać niezbędne części w markowej aplikacji 360fly Director. Jeśli chodzi o zdjęcia, aparat robi zdjęcia w rozdzielczości 12 MP na równi ze przeciętnymi smartfonami.
Ogólnie rzecz biorąc, pod względem stosunku ceny do jakości jest to dość prosty i niedrogi aparat przeznaczony dla masowego nabywcy, a nie dla ekstremalnych blogerów. Ale jednocześnie producent wyszedł poza wiele profesjonalnych rozwiązań i dodał do opakowania kilkanaście adapterów i mocowań na każdą okazję, pokrowiec, a nawet ściereczkę z mikrofibry. Z oznacza troskę.
Jeśli większość kamer sferycznych na rynku jest skierowana na rynek masowy, Kodak PixPro SP360 to w 100% kamera akcji ze wszystkimi zaletami i wadami.
Kodak PixPro SP360 ma dość nietypowy, jak na kamery sportowe, kształt kostki z wypukłym obiektywem na końcu, który patrzy w górę. Jest dość lekki i kompaktowy nawet jak na standardy kamer sportowych, ale jego główną zaletą jest zdolność do wytrzymywania obciążeń.
Etui jest zabezpieczone przed kurzem i wilgocią (ale do fotografowania pod wodą potrzebne jest specjalne pudełko), a sam aparat pracuje stabilnie nawet w czterdziestostopniowym upale (obudowa praktycznie nie nagrzewa się podczas fotografowania), a w niskich temperaturach do -10°C. W zestawie znajduje się szklana kopułka zapewniająca dodatkową ochronę głównego szkła obiektywu. Niezależnie od tego, czy planujesz ekstremalne karmienie rekinów, skoki spadochronowe, czy przejażdżkę quadem przez burzę piaskową, SP360 Cię nie zawiedzie.
Oprócz aparatu, Kodak wypuścił imponującą liczbę akcesoriów dodatkowych (przyssawka, statyw, mocowanie na kask, pilot, różne futerały itp.), które mają ułatwić życie profesjonalistom.
Jeśli chodzi o charakterystykę Kodak PixPro SP360, może on nagrywać wideo FullHD (rozdzielczość 1920×1080) z prędkością 30 klatek na sekundę. Przy 60 klatkach będziesz musiał zmniejszyć rozdzielczość do 1280x720 pikseli. To dalekie od najlepszych wyników, 4K może komuś nie wystarczyć, ale SP360 to nieco inna historia.
Świadczy o tym również akumulator o pojemności 1250 mAh, który wystarcza na 160 minut ciągłego nagrywania wideo w maksymalnej jakości. Zauważ, że prawie trzy godziny to doskonały wynik jak na kamerę sportową. Do komunikacji ze światem zewnętrznym zapewniono Wi-Fi, a także porty MicroUSB i HDMI.
Insta360 One przoduje w większości rankingów aparatów panoramicznych dzięki połączeniu dobrej funkcjonalności, przemyślanego projektu i przystępnej ceny.
Wygląd Insta360 One jest niezwykle minimalistyczny. To mały, zaokrąglony metalowy gadżet z plastikowymi wstawkami, który dobrze leży w dłoni. Na spodzie aparatu znajduje się standardowy gwint statywowy 1/4 oraz gniazdo na kartę microSD. Minimalizm przejawia się również w sterowaniu – aparat ma tylko jeden przycisk, który odpowiada za włączenie aparatu, przełączanie trybów foto/wideo, ustawianie timera, aktywację time-lapse oraz funkcji Bullet Time.
Bullet Time to chyba najbardziej niezwykła funkcja Insta360 One, która pozwala nagrywać panoramiczne filmy z efektem spowolnienia. Jeśli w zwykłych filmach w zwolnionym tempie nie ma nic zaskakującego, to jest to nowość w przypadku filmów 3D.
Ponadto kamera może wycinać fragmenty standardowego formatu 16:9 z filmów panoramicznych, dając użytkownikowi możliwość wybrania żądanego kąta w określonym momencie. Pozwala to na montowanie filmów z efektem nagrywania kilkoma kamerami jednocześnie. Kamera obsługuje również technologię Free Capture, która pozwala wyciąć potrzebny fragment z panoramicznego wideo w formacie FullHD.
Przy 30 klatkach na sekundę aparat nagrywa filmy w 4K. Rozdzielczość zdjęcia to 24 megapiksele. Wśród innych cech warto zwrócić uwagę na wysokiej jakości system stabilizacji optycznej oraz funkcję SmartTrack, która pozwala na skupienie się na konkretnym obiekcie, który wpadł do obiektywu aparatu.
Insta360 One został pierwotnie zaprojektowany do pracy w parze z iPhonem(na co wskazuje przede wszystkim wtyczka błyskawicy), ale może być używany z dowolnym smartfonem z Androidem za pomocą specjalnego adaptera.
Pojemność akumulatora to 820 mAh, co wystarczy na pół dnia aktywnego fotografowania lub 60-90 minut ciągłego filmowania. Do aparatu dołączona jest karta pamięci microSD, miękki w dotyku plastikowy futerał może służyć jako podstawka/uchwyt kamery lub jako specjalny uchwyt do drona i kasku. Jedyne, co można zarzucić inżynierom, to brak modułu Wi-Fi i ochrony przed wodą, która już dawno przestała być luksusem dla kamer sportowych.
Amazon.pl | 1 257 zł | Do sklepu |
RTV Euro AGD | 1 599 zł | Do sklepu |
OleOle! | 1 599 zł | Do sklepu |
Amazon.pl | 664 zł | Do sklepu |
Kilka lat temu chłopaki z Ricoh przyczynili się do boomu na aparaty panoramiczne wypuszczając . Ich nowa kamera Theta SC kontynuuje tę samą linię urządzeń wielofunkcyjnych w stosunkowo niskiej cenie, ale z wieloma zmianami.
Zewnętrznie Theta SC bardziej przypomina dyktafon niż kamerę 360. Jedyne, co go zdradza, to obiektyw na górze. Ten kształt jest idealny do aparatu sferycznego, ponieważ pozwala wygodnie trzymać aparat w dłoni i fotografować pod niemal dowolnym kątem bez użycia statywu.
Theta SC ma 12-megapikselowy sensor, który może nagrywać wideo FullHD z szybkością 30 klatek na sekundę lub zdjęcie w rozdzielczości 5376x2688 pikseli. Rozdzielczość nie jest najwyższa, chciałbym 4K, ale jakość obrazu jest bardzo dobra. Istnieje jednak wsparcie dla „Trybu ręcznego”, który pozwala Theta SC na klikanie ujęć portretowych i krajobrazowych jak zwykły aparat. Jakość zdjęć uzyskuje się na poziomie dobrego smartfona, ale łatwość obsługi jest wielokrotnie wyższa.
Jednak pytanie budzi brak stabilizacji cyfrowej czy optycznej. Nie zawsze jest to oczywiste, ale niektóre panoramiczne przerywniki wyglądają jak „realistyczna” walka z filmu Jasona Bourne'a. Można to jednak łatwo naprawić w markowej aplikacji THETA+, gdzie oprócz edycji można dodawać efekty i podpisy do wideo, tak jak w zwykłym edytorze zdjęć i filmów.
Ale ergonomia stoi na bardzo wysokim poziomie – zdjęcia i filmy robi się dosłownie jednym kliknięciem, sterowanie aparatem jest intuicyjne i przyzwyczajasz się do niego w ciągu kilku minut. Theta SC została wyposażona w mikrofony do nagrywania dźwięku, moduł Wi-Fi oraz uchwyt do statywu. Aparat ma wbudowaną tylko 8 GB pamięci, nie ma slotu na kartę pamięci, co nie jest zbyt wygodne.
Wbudowany akumulator pozwala na wykonanie około 260 zdjęć panoramicznych lub 65 minut ciągłego nagrywania, ale z limitem 25 minut na film.
Proshop.pl | 1 290 zł | Do sklepu |
Morele.net | 1 290 zł | Do sklepu |
Proshop.pl | 856 zł | Do sklepu |
GoPro od dłuższego czasu powłóczy nogami na rynku kamer panoramicznych. Okazało się, że firma tradycyjnie chciała wstrząsnąć rynkiem, oferując klientom coś nowego. W rezultacie ich Fusion jest jednym z najbardziej innowacyjnych aparatów panoramicznych 2018 roku. Chociaż oficjalnie wyszedł pod koniec 2017 roku.
Główną cechą Fusion jest możliwość „wycinania” zwykłych filmów z filmów 360 stopni do sieci społecznościowych i blogów. Funkcja ta nazywa się OverCapture i działa w następujący sposób - wysyłasz film sferyczny do aplikacji na smartfonie lub laptopie, szukasz żądanego fragmentu, ustawiasz rozdzielczość i granice w formacie 16:9 i voila. Wałek jest gotowy. Ogólnie oprogramowanie GoPro znacznie rozszerza możliwości pracy z kamerą.
Drugą cechą Fusion jest ogólna przemyślana ergonomia. Na przykład jest przycisk „szybkiego przechwytywania”, który umożliwia natychmiastowe rozpoczęcie nagrywania, nawet jeśli kamera jest wyłączona. Jeśli kiedykolwiek przegapiłeś materiał, ponieważ kamera była włączona, wiesz, jakie to wygodne. Ponadto Fusion rozumie polecenia głosowe. Co więcej, możesz nie tylko nakazać kamerze rozpoczęcie nagrywania, ale także umieścić znaczniki głosowe w niezbędnych fragmentach wideo, aby później szybko je znaleźć.
Pod względem wyglądu Fusion trzyma się standardowego projektu GoPro: jest to ten sam wytrzymały i kompaktowy prostokątny gadżet wykonany z wytrzymałego tworzywa sztucznego. Jednak w przeciwieństwie do bliźniaków i Fusion jest bardziej zaokrąglony, co jest dobre dla aparatu.
Pod względem możliwości fotografowania i wideo Fusion dostaje solidną piątkę. Nagrywa filmy sferyczne w niezwykłym formacie 5,2K (5228 × 2624 pikseli) przy 30 klatkach na sekundę. Lub 3K przy 60 fps. Maksymalny rozmiar zdjęć panoramicznych to 18 megapikseli. Nie można jednak oczekiwać niczego innego po aparacie o cenie poniżej 700 USD.
Poza tym GoPro Fusion może pochwalić się kompletem skautów – aparat wyposażony jest w kompas GPS i akcelerometr, potrafi komunikować się ze światem zewnętrznym za pomocą Wi-Fi, Bluetooth i USB typu C, nie boi się nurkowania głębokość 5 metrów i jest kompatybilny z dowolnymi uchwytami GoPro.
Jedynym minusem aparatu jest system przechowywania danych jednocześnie na dwóch kartach MicroSD, co utrudnia przesyłanie danych do komputera.
Najlepszy głośnik kanału centralnego, który dopełni Twoje wrażenia z kina domowego.
2018 43-calowe telewizory Ultra HD 4K z obsługą HDR.
Komputer do gier z marginesem wydajności na pięć lat.
Czujniki obwodowe, nowe oblicze koncentratora i inteligentne gniazdo, jako ważny krok w kierunku budowy „inteligentnego” domu.
System kodyfikacji błędów pozwala zidentyfikować istotę problemu i określić sposoby jego szybkiego rozwiązania.