Linia MEG jest absolutnie na najwyższym poziomie, nawet jak na standardy klasy A. Zarówno cena, jak i nazwa serii mówią zwykłym tekstem, że te płyty główne nie znają granic, są zaprzyjaźnione ze wszystkimi flagowymi procesorami i uwielbiają bulgotanie pompy wodnej. Takie produkty zainteresują nie tyle zwykłych graczy, co entuzjastów, którzy dzięki precyzyjnej ręcznej regulacji wszystkich parametrów potrafią wydobyć maksimum ze swojego systemu. Głównymi konkurentami w tej linii są płyty główne Asus ROG, Gigabyte Aorus i ASRock Taichi.


Aby pracować z pełną mocą, większość płyt z tej serii jest wyposażona w wytrzymałe podsystemy zasilania z aluminiowymi radiatorami, japońskimi kondensatorami, wysokiej klasy dławikami i innymi obwodami. Najczęściej dostępne są opcje dla 14 faz mocy, obwody dla 13 lub 15 faz są mniej powszechne. Płyta jest prawie zawsze oparta na flagowym chipsecie AMD X570, Intel Z490 lub ich wcześniejszych wersjach. Nie ma sensu mówić o sprzęcie, prawie każda modna funkcja czy technologia w produkcji płyt głównych jest już w MEG z 99% prawdopodobieństwem. Zawiera magistralę PCI-E Gen 4, odbiornik Wi-Fi 6 i kontroler sieci o wyższej przepustowości.

Asortyment MSI MEG można podzielić na dwie podobne kategorie. „Klasyczne” płyty MSI MEG ACE o chwytliwym designie, bogactwie podświetleń i podzespołów dekoracyjnych trafiają do pierwszego. Druga grupa obejmuje modele MSI MEG UNIFY o podobnym układzie, ale bardziej powściągliwym designie. Kolory są zdominowane przez czarny tekstolit, który jest przeszyty cienkimi, zgrabnymi złotymi liniami, a jaskrawoczerwona zaślepka tylnego panelu tylko wskazuje na gamingowy charakter tych płyt. Nie ma w tym nic dziwnego, ostatnio prawie wszyscy producenci podzespołów zaczęli odchodzić od ortodoksyjnych zasad tzw. gamingowego designu, kiedy każdy detal musi być czerwony i mrugać jak choinka.