Bose QuietControl 30 (761448-0010)
Zdjęcia 19 |
Bose QuietControl 30 | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
Przed zakupem zawsze zapytaj doradcę sklepu internetowego o specyfikację i skład zestawu produktu
Katalog Bose 2025 - nowości, hity sprzedaży i najbardziej aktualne modele Bose.
Miłośnik muzyki na spacer
Podczas gdy większość modeli true wireless z aktywną redukcją szumów jest nastawiona na sportowców i użyteczność, Bose QuietControl 30 to nieco inna bestia. To konwencjonalne bezprzewodowe słuchawki próżniowe z naciskiem na dźwięk wysokiej klasy, maksymalny komfort i jakość redukcji szumów. Niezastąpiony towarzysz dla melomana, który uwielbia spacery.
Ulubione utwory w całkowitej ciszy
Słuchanie w nich muzyki to przyjemność. Jeśli jesteś fanem Bose, to popularny QuietControl 35 jest Twoim wyborem, jeśli chodzi o jakość i charakter dźwięku, który jest nieco neutralny i krystalicznie czysty, z drobiazgową dbałością o szczegóły. Wykonują świetną robotę z kompozycjami dowolnego typu i złożoności, czy to orkiestracja wypełniona żywymi instrumentami, czy swingujący beat Lil Pump. Pomimo swoich rozmiarów QuietControl 30 stwarza wrażenie głośności, nie powoduje zmęczenia przy dużej głośności i nie męczy uszu po godzinie słuchania muzyki.
Naprawdę przydatna aplikacja mobilna
Istotną częścią sprzętu audio Bose jest markowa aplikacja Bose Connect, która znacznie rozszerza możliwości korzystania ze słuchawek. Na przykład posiada skalę do regulacji poziomu redukcji szumów (swoją drogą redukcja szumów jest znakomita), automatyczne wyłączanie, możliwość przeglądania listy podłączonych urządzeń, ustawiania ustawień korektora itp. I nie wspominając o tym, że aplikacja pokazuje wszystkie ważne dane o utwór, nawet jeśli słuchasz muzyki z zewnętrznych strumieni, takich jak SoundCloud lub Bandcamp.
Wady, które nie psują ogólnego wrażenia
QuietControl 30 ma kilka niedociągnięć, ale nie psują one ogólnego wrażenia. Po pierwsze, irytujące jest to, że nie można ich używać podczas ładowania. Po drugie, jakość wbudowanego mikrofonu, który tak głucho transmituje mowę rozmówcy, była trochę zdenerwowana, jakby nadawał z podziemnego podajnika. Cóż, konstrukcja tutaj nie jest tak wygodna, jak w prawdziwych słuchawkach bezprzewodowych - model jest formalnie bezprzewodowy, ale jest przewód łączący parę słuchawek i baterię. Ale dzięki temu, że baterii nie trzeba było chować w samych słuchawkach, udało się wydłużyć żywotność baterii nawet do 10 godzin. To 2 do 3 razy więcej niż w przypadku większości prawdziwych modeli bezprzewodowych.