Jak każdy rzemieślnik, mobilista musi znać możliwości, zalety i wady swojego narzędzia – smartfona, jego modułu aparatu i oprogramowania.

Poświęć kilka godzin na wykonanie próbnych zdjęć w różnych warunkach oświetleniowych, zanotuj ustawienia i obejrzyj wyniki na dużym ekranie komputera. Dzięki temu zrozumiesz, kiedy możesz spodziewać się wysokiej jakości ujęć bez sztuczek, a kiedy warto skorzystać ze wskazówek z przedostatniej części tego artykułu.

Interfejs kamery dla iOS 645 PRO Mk III

Wybierając aplikację do obsługi kamery, weź pod uwagę możliwości jej ręcznej konfiguracji. Idealnie powinno być w stanie zmieniać czułość i czas otwarcia migawki, wprowadzać kompensację ekspozycji, mieć ustawienia balansu bieli i regulację wzoru (ustalenie automatycznego punktu wykrywania).

Dużym plusem jest możliwość zapisywania jako JPEG z minimalną kompresją lub nawet w nieskompresowanym/bezstratnym formacie TIFF. Dodatkowa funkcjonalność jak „stabilizator” (wybór momentu, w którym korpus smartfona nieruchomieje), histogram, różne proporcje, filtry itp. mile widziane, ale nacisk musi być położony na ustawienie parametrów strzelania.

Przykładem jest aparat dla iOS 645 PRO Mk III(4 USD). W Androidzie producenci zaczęli łączyć smartfony z wygodnymi i funkcjonalnymi aplikacjami, a Google Play Market to już dobry wybór.

Portret

Smartfon ma odpowiednio umieszczony obiektyw szerokokątny
bliższe przedmioty wydają się znacznie większe niż odległe

Jednym z najczęstszych tematów w fotografii w ogóle, aw szczególności w mobilności, jest portret we wszystkich jego odmianach. Wykonanie dobrego portretu wymaga nie tylko umiejętności technicznych, ale także umiejętności komunikowania się z modelką, przewidywania jej zachowania, chwytania chwili.

A jednak warto zacząć od technologii. Aparat smartfona ma szerokokątny obiektyw. To rzecz, której trudno zmienić – nasadki teleobiektywu zwiększające ogniskową są rzadkością, a ich jakość pozostawia wiele do życzenia. W związku z tym konieczne jest uwzględnienie charakterystycznych zniekształceń perspektywy: obiekty znajdujące się bliżej obiektywu wydają się znacznie większe niż te odległe. W praktyce oznacza to, że jeśli nie chcemy uzyskać karykatury, to ręce i nogi modelki nie powinny być skierowane w stronę aparatu, przynajmniej do zbliżenia.

Strzelanie pod światło w zręcznych rękach daje ciekawy efekt.

Fotografia po grecku oznacza malowanie światłem. To właśnie oświetlenie tworzy wzór tonalny, który nadaje obrazom objętość i artyzm. Upewnij się, że model jest ciekawie oświetlony. Jeśli góra się nie porusza… to znaczy, że modelka może usiąść/stać się tak, że na twarzy pojawi się światłocień, ale bez głębokich cieni i jasnych plam.

Fotografowanie portretu pod światło wprawnymi rękami daje ciekawy efekt: włosy, szczególnie kręcone, lśnią piękną aureolą. Trudno jednak zrobić takie zdjęcie smartfonem – wpływa na brak osłony przeciwsłonecznej obiektywu i zawężenie zakresu dynamicznego. Spróbuj zamienić wady w mocne strony i stworzyć sylwetkę - kontrastującą ciemną sylwetkę na dobrze zaprojektowanym tle. Portrety pełnometrażowe wyglądają szczególnie korzystnie na tle zachodzącego słońca. Przy znacznej różnicy jasności nie jest trudno uzyskać taki efekt - zmierz ekspozycję na tle, a następnie zwiększ kontrast i nasycenie kolorów w edytorze.

Aby zrobić dobry autoportret, warto zaopatrzyć się w statyw do selfie.

Aby zrobić dobry autoportret, lepiej znany w Internecie jako kalka z angielskiego „selfie” lub zaadaptowana wersja „selfie”, warto zaopatrzyć się w kij do selfie - modyfikacja monopodu, ręczny smartfon uchwyt. Dzięki temu ręka z odciętą dłonią zniknie z kadru, a autorka będzie miała znacznie większą swobodę twórczą w doborze kątów. Najlepiej byłoby, gdyby kij do selfie kontrolował naciśnięcie wirtualnego przycisku migawki za pośrednictwem bezprzewodowego interfejsu Bluetooth.

Jeśli przedni aparat w smartfonie jest przeciętny, lepiej sfotografować tył. W takim przypadku należy kadrować losowo, ale umiejętność nie potrwa długo i nikt nie anulował możliwości wykonania wielu ujęć.

Krajobraz

Umiejętność dostrzegania piękna w zwykłych okolicznościach to pewny znak dobrego fotografa. Egzotyka jest z pewnością interesująca i fajnie jest przywieźć z wakacji imponujące ujęcia tropikalnych zachodów słońca, ale podczas weekendowego spaceru można też znaleźć wiele ciekawych historii.

Kompozycja w fotografii jest niezwykle ważna, ale w pejzażu odgrywa niemal dominującą rolę. Za pomocą kompozycji zostaje uporządkowana przestrzeń, wzrok widza skierowany na płaszczyznę kadru, osiągnięta harmonia.

Rozwiązań kompozycyjnych dla krajobrazu może być wiele, ale są dwa kluczowe punkty – linia horyzontu i podział na plany.

Linia horyzontu powinna być równoległa do jednej strony ramy. W przeciwnym razie mówią, że „horyzont jest zaśmiecony” i brzmi to prawie jak zdanie… Jak od każdej reguły, są wyjątki, nachylenie horyzontu może być potężną techniką ekspresyjną, ale trzeba ją opanować po umiejętności zrobienia zdjęcia z płaskim horyzontem wypracowuję automatyzm. Nawiasem mówiąc, w wielu aplikacjach znajduje się niwelator elektroniczny, który pomaga mobilografowi ustawić ciało smartfona względem powierzchni Ziemi.

Podział na plany pomaga oddać perspektywę, pokazać, że fotografowany obszar jest naprawdę duży. Jednym z głównych błędów początkujących fotografów krajobrazu jest pustka na pierwszym planie. Konieczne jest zbudowanie kompozycji w taki sposób, aby obiekty znajdujące się blisko mobilografu dostały się do kadru. Staną się niejako punktem odniesienia, wyznaczą skalę.

Linia horyzontu powinna być równoległa do jednej strony ramy,
inaczej mówią, że „horyzont jest zaśmiecony”

W jasnym świetle słonecznym wiele scen krajobrazowych ma zbyt duży kontrast, aby matryca smartfona (i większości aparatów cyfrowych) odpowiednio zdigitalizowała cały zakres tonalny. Musisz wybrać, co chcesz przekazać. W przypadku większości smartfonów jest za dużo światła, np. na niebie, to bardzo źle, bo ramka będzie miała tylko puste białe tło, którego szczegółów nie da się wydobyć w żadnym edytorze. Jedyną szansą na uratowanie zdjęcia jest przestawienie tam nieba z innego, odpowiedniego do kompozycji. Jeśli wprowadzisz ujemną kompensację ekspozycji, cienie staną się zbyt ciemne, ale jest to mniejsze zło, ponieważ w edytorze możesz je rozjaśnić w rozsądnych granicach i jednym suwakiem. Aby utrzymać poziom hałasu w akceptowalnych granicach, fotografuj z najniższą możliwą czułością.

Aby przezwyciężyć techniczne ograniczenie - zawężenie zakresu dynamicznego matrycy - wymyślono rozwiązanie programowe: scalanie dwóch lub więcej klatek zrobionych z różnymi ekspozycjami, z których każda poprawnie wyeksponowała dowolny fragment zakresu tonalnego, światło, środek czy cień. Nazywa się to HDR (high dynamic range - duży lub rozszerzony zakres dynamiki) i jest dobrze zaimplementowany w smartfonach.

Tryb HDR nadaje się do fotografowania scen statycznych, jeśli zauważalny jest ruch w kadrze, następnie „duchy”, artefakty – wokół obiektów mogą pojawiać się kontury ze względu na ich przesunięcie między ekspozycjami. W krajobrazach są to liście i gałęzie na wietrze, chmury. Zbuduj kompozycję tak, aby poruszające się obiekty nie zajmowały znacznej części kadru i nie przyciągały uwagi.

Żywność

Krytycy sztuki uśmiechają się krzywo na widok shotów kulinarnych, restauratorzy (spośród czołówki) mówią o ich przydatności dla rozwoju biznesu, a użytkownicy smartfonów nadal aktywnie publikują lunche i kolacje, desery i napoje.

Aby jedzenie na Instagramie wyglądało apetycznie, musisz przestrzegać kilku prostych zasad.

Aby jedzenie na Instagramie wyglądało apetycznie, musisz przestrzegać zasad: dostateczne oświetlenie, prawidłowe odwzorowanie kolorów i kompozycja.

Pierwsza to odpowiednie oświetlenie. Jeśli jest mało światła, lepiej albo zmienić siedzenia (na przykład na taras), albo od razu iść na posiłek. Flash smartfona to zaprzysięgły wróg jedzenia. Obserwuj czas otwarcia migawki (najlepiej aplikacja powinna go pokazywać). Aby uniknąć rozmycia, użyj improwizowanego „statywu”, jego rolę może pełnić butelka wody, wysoka szklanka, nawet łokcie, wbrew zasadom etykiety, postawiona na stole.

Drugi to prawidłowe odwzorowanie kolorów. Aplikacja powinna mieć albo ustawienie wzoru (białe serwetki, białe naczynia itp.) albo ustawienia wstępne, choć ręczne ustawienie w trudnej sytuacji daje lepsze efekty. Nawiasem mówiąc, obecność obiektu w kadrze do regulacji balansu bieli wcale nie jest konieczna, po tym, jak smartfon wybierze punkt odniesienia, można go usunąć bezpośrednio przed zrobieniem zdjęcia.

Trzecia to kompozycja. Skoncentruj się na najważniejszej rzeczy, usuń niepotrzebne z ramy, napraw punkt ostrości. Nie bój się odciąć części talerza, a nawet naczynia. Strzelanie z bliska daje płytką głębię ostrości, wykorzystaj to.

Trochę niezwykłe

Czasami chcesz zaskoczyć publiczność czymś wyjątkowym. W serii dobrych zdjęć mogą to nie być do końca typowe – jak na smartfona – ujęcia. Na drugiej lekcji w dowolnej szkole fotograficznej badają trójkąt ekspozycji, który opisuje związek między czasem otwarcia migawki, przysłoną i czułością czujnika. Ponieważ przysłona w większości smartfonów jest stała, jedynym parametrem, który daje nam kreatywne możliwości, jest czas otwarcia migawki. Przy krótkim czasie otwarcia migawki poruszające się obiekty w kadrze zamarzają, przy długim czasie otwarcia migawki są rozmazane.

Niestety większość smartfonów nie pozwala na ustawienie długiego czasu otwarcia migawki – jednostek, a nawet kilkudziesięciu sekund. To jest dokładnie to, czego potrzeba, aby uzyskać piękną „mleczną” wodę w strumieniu lub błyski światła z przejeżdżających samochodów w wieczornym pejzażu miejskim. Ale smartfon to komputer, którego procesor jest zdolny do intensywnych obliczeń.

Jeśli nie możesz zrobić zdjęcia przy długim czasie otwarcia migawki, możesz zrobić pięćdziesiąt klatek krótką, a następnie nałożyć je na siebie w trybie, który podkreśla różnicę między klatkami. Ponieważ obiekty przesuwały się w odstępie od jednego ujęcia do drugiego, wynikowy obraz będzie miał półprzezroczysty ślad, który w sprzyjających okolicznościach (liczba pustych klatek, odstęp między nimi, czas otwarcia migawki, prędkość obiektów, oświetlenie scena), bardzo dokładnie imituje fotografowanie przy długim czasie otwarcia migawki.

Jednak długie czasy otwarcia migawki służą nie tylko do rozmycia obiektów. Jest to bardzo przydatne podczas fotografowania w warunkach słabego oświetlenia, gdy zwykła aplikacja aparatu próbuje zwiększyć czułość, tworząc bałagan kolorowego szumu zamiast obrazu. Opanuj fotografię z długim czasem naświetlania, a będziesz miał dostęp do „niebieskiej godziny” – około godziny po zachodzie słońca, kiedy niebo robi się przeszywająco niebieskie (stąd nazwa), a krajobraz, przede wszystkim miejski, przeobraża się.

Fotografowanie długich ekspozycji smartfonem wymaga dwóch rzeczy: dedykowanej aplikacji (takiej jak Average Camera Pro lub NightCap Pro na iOS) oraz statywu.

Na smartfona wystarczy mały model biurkowy, ale jeszcze lepiej zaopatrzyć się w statyw z elastycznymi nogami. Ponieważ smartfon nie ma gniazda statywowego, należy zamontować albo na głowicy statywowej, albo na samym statywie, ponieważ gwint jest tam standardem.

Edycja zdjęcia

Istnieje niesamowita liczba aplikacji do edycji zdjęć na wszystkich platformach mobilnych. Który wybrać? Za co warto zapłacić? Tutaj każdy sam decyduje, w zależności od doświadczenia, twórczych próśb i stylu pracy. Jedynym życzeniem jest, aby program miał również ręczne ustawienia, w przeciwnym razie nawet najpiękniejsze efekty szybko się znudzą.

Darmowy, w pełni funkcjonalny Snapseed, dostępny na Androida i iOS, chyba każdy wie. Jest to idealna opcja na start, w przyszłości, jeśli naprawdę czegoś w niej brakuje, można poszukać specjalistycznych aplikacji.

W edycji najważniejsze jest, aby nie przesadzać. Być może właśnie dlatego wielu fotografów uwielbia VSCO Cam, aplikację aparatu z wbudowanym symulatorem filmów analogowych, dostępną na iOS i Androida.

Nie rób bezmyślnie wszystkiego w nadziei, że naprawisz błędy w przetwarzaniu końcowym.

Przeczytaj także:
Filtry fotograficzne w fotografii cyfrowej
Wszystko, co musisz wiedzieć o filtrach w jednym artykule.
Czy co prawda smartfony „zabiły” aparaty cyfrowe?
Oba typy urządzeń aktywnie się rozwijają, zarówno ewolucyjnie, jak i rewolucyjnie.
Najlepsze statywy do fotografii i wideo
Pięć świetnych statywów, które są popularne wśród kupujących online.
Wskazówki dla początkujących fotografów: co musisz wiedzieć o swoim aparacie
Krótka lista najważniejszych wskazówek dla początkującego fotografa na temat aparatu i jego akcesoriów.
Smartfon zamiast aparatu: 5 telefonów z aparatem
Wybraliśmy pięć smartfonów, które mogą zastąpić zwykły aparat.