Po sukcesie laptopów linii Thin firma MSI postanowiła przeformatować swój dział gamingowy i skupić się na miniaturowych, ale potężnych laptopach do gier o minimalistycznym designie. Wiodącą rolę w zaktualizowanej ofercie objęły bezkompromisowo potężne, a jednocześnie cienkie laptopy z serii Thin, zdolne do zaspokojenia wszelkich życzeń, jakie gracze stawiają takim urządzeniom.

Wydane w 2020 roku laptopy Stealth GS66 realizują te pomysły w absolutny sposób, niczym serum do tworzenia superżołnierzy z Kapitana Ameryki. W przeciętnym modelu zainstalowana jest najwyższej klasy karta graficzna kalibru GeForce RTX 3080, jako mózg systemu są używane najpotężniejsze i najbardziej zaawansowane 8-rdzeniowe układy Core i7/i9, a pojemność pamięci RAM może osiągnąć 64 GB. Wyświetlacze IPS są prawie na poziomie flagowych komputerów stacjonarnych („Full HD + 300 Hz” lub „4K + 60 Hz”). Wyświetlacz tego poziomu jest odpowiedni nie tylko dla graczy, ale także dla tych, którzy tworzą treści. Za takie dobro w sklepach proszą 3 – 4 tysiące dolarów. W modelach wydanych w 2018 – 2019 roku sprzęt jest w przybliżeniu taki sam, ale dostosowany do czasu. Design jest równie powściągliwy, a ceny znacznie niższe – ulepszoną wersję z sześciordzeniowym procesorem Core i7 8750H i kartą graficzną RTX 2070 Max-Q można kupić za 1500 USD.


W zależności od roku produkcji dodatkowe wyposażenie takich urządzeń obejmuje zaawansowany układ chłodzenia Cooler Boost Trinity z łopatkami 0,1 mm, pojemną baterię z szybkim ładowaniem, opcjonalny Face ID, porty Thunderbolt, kilka wyjść wideo, markowe głośniki Dynaudio, gigabitowy port LAN i markową klawiaturę SteelSeries z zaawansowanym podświetleniem RGB. Cała ta dobroć zamknięta jest w cienkiej i wytrzymałej aluminiowej obudowie o grubości 20 mm z minimum znaków identyfikacyjnych, której na przykład można nie wstydzić się postawić przed kolegami na spotkaniu.

Ogólnie rzecz biorąc, jest to pierwsza liga urządzeń gamingowych przeznaczonych dla najbardziej wymagających graczy. Nie mają zbyt wielu konkurentów w tej dziedzinie, przychodzą na myśl Asus ROG Zephyrus, Acer Predator Triton, kilka modeli Razera i kolejna linia MSI o nazwie Thin. Jedyną wadą jest to, że chłodnicom i potężnym podzespołom jest ciasno w tak miniaturowej obudowie, dlatego wszystkie laptopy Thin są dość głośne. Nikomu jednak do tej pory nie udało się zrobić cichego i zimnego laptopa o takiej mocy.