Historia tabletów
Niezależnie testujemy rekomendowane przez nas produkty i technologie.
Pierwszy działający opłacalny tablet pojawił się w 1991 roku. Został stworzony przez tę samą korporację Apple. Był to Newton Message Pad, urządzenie o kompaktowych wymiarach i dużym ekranie dotykowym. Ale to się nie udało. Faktem jest, że rynek nie był jeszcze gotowy na pojawienie się tak postępowych produktów. Większość użytkowników nie mogła zrozumieć, do czego służy Newton. Tak, a sam Apple wciąż słabo to sobie wyobrażał. Nie było treści na pierwszy tablet – cyfrowa muzyka i filmy jeszcze nie istniały w tamtych latach (a siła Newtona by im nie wystarczyła), e-booki nie były dystrybuowane, nikt nie tworzył gier na tablety, Internet był w powijakach. Bez powyższego tablet zamienił się w bardzo drogi organizer. Ale do takich celów o wiele bardziej praktyczne było zakupienie kompaktowego i taniego Palm Pilota. Następnie projekt Newton został zamknięty.
Nieco później na rynku pojawił się tak zwany Tablet PC. W rzeczywistości były to laptopy wyposażone w ekrany dotykowe. Istnieją do dziś. Są to urządzenia o dość złożonej konstrukcji i wysokich kosztach, ale nie zyskały dystrybucji. Tak, i nie można ich nazwać pełnoprawnymi tabletami, są to raczej laptopy transformatorowe.
Próbę stworzenia czegoś podobnego do tabletu podjęła firma Nokia, która wypuściła kilka urządzeń pozycjonowanych jako tablety internetowe . Ale im się nie udało. Głównie ze względu na wąską specjalizację (postrzegano je jako urządzenia do korzystania z internetu, nic więcej) oraz niewielką ilość oprogramowania. Niefortunny był też rozmiar urządzeń – były zbyt nieporęczne, by je nosić w kieszeni, ale nie były wystarczająco duże do stałego użytku.
Apple udało się ożywić klasyczną koncepcję tabletu. Wprowadzony w 2010 roku iPad był genialny w swojej prostocie. Konsumenci byli najbardziej zaskoczeni wielkością ekranu (proporcje 4:3 zamiast szerokoekranowego, który jest bardziej odpowiedni do oglądania filmów). Powodem jest to, że Apple stworzył nie tylko urządzenie, które jest wygodne do oglądania filmów, ale komputer, który idealnie nadaje się do surfowania po Internecie, czytania książek, a nawet słuchania muzyki. Następnie niewielu producentów odważyło się wprowadzić urządzenie z takim ekranem.
Ogromny sukces iPada dał impuls do powstania mody na tablety. Wszyscy producenci, którzy mają przynajmniej coś wspólnego z technologią komputerową, postanowili rozpocząć produkcję takich urządzeń. Planowano, demonstrowano koncepcje, ale tak naprawdę nic się nie wydarzyło. W tym czasie iPad sprzedawał się w milionach egzemplarzy. Chińskie „podziemne” fabryki jako pierwsze weszły na rynek, prezentując przerażającą, ale całkiem wykonalną parodię zwaną iPed. Co ciekawe, ten cud został zmontowany w fabryce, która znajdowała się dosłownie po drugiej stronie ulicy od fabryk, w których produkowano iPada.
Pierwszym prawdziwym konkurentem dla tabletu Apple miał być Samsung Galaxy Tab z Androidem. system operacyjny. Ten tablet pojawił się na rynku sześć miesięcy po iPadzie. Innym producentom zajęło to ponad rok. Wiele firm, zdając sobie sprawę z tego, że nie dotrzymało terminów, wyrzuciło na rynek szczerze surowe urządzenia, z wieloma wadami zarówno w oprogramowaniu, jak i sprzęcie.
Główni konkurenci iPada bazują na systemie Android. Próbowano podbić rynek za pomocą urządzeń z WebOS i BlackBerry OS, ale nie zakończyły się sukcesem. Jeśli chodzi o tablety z Windowsem na pokładzie, wzbudziły zainteresowanie jedynie niewielkiej liczby konsumentów. W końcu system operacyjny Microsoftu nie jest szczególnie odpowiedni dla urządzeń tego typu. Być może wraz z nadejściem Windows 8 sytuacja się zmieni.