Pod linkiem znajdziesz tabelę ze szczegółowym porównaniem każdego laptopa z tej kolekcji. Z pełną ofertą modeli na rynku można zapoznać się w katalogu laptopów.

Grubość, waga, cienkie ramki boczne, uniwersalna konstrukcja, "zimna" energooszczędna karta graficzna, autonomia.
Bez SSD, bez preinstalowanego systemu operacyjnego.

MSI ma ciekawe podejście do laptopów do gier. Jeśli spojrzeć na ich ofertę, okazuje się, że 90% modeli dość powściągliwie wykorzystuje klasyczne atrybuty laptopów do gier, takie jak jasne podświetlenie klawiatury czy agresywne wycięcia na chłodnice. To zwiększa ich wszechstronność, dzięki czemu modele Stealth czy Raider często można pomylić z jakimś laptopem biznesowym.

Obudowa wykonana ze szczotkowanego, teksturowanego aluminium w kolorze czarnym ma zaledwie 21,7 mm grubości i waży 1,86 kg. Tylko logo serii podaje przynależność urządzenia do gier. Wystarczy otworzyć laptopa, a podświetlana na czerwono klawiatura rozwieje wszelkie wątpliwości co do jego gamingowej istoty. Ale jest też całkiem wygodna praca z nim, pisanie tekstu, podświetlenie jest dokładniejsze niż agresywne i nie męczy cię to.

Ta wersja GF63 RD, podobnie jak cała series, łączy wydajność ze smukłym korpusem. Dlatego wykorzystuje technologię Max-Q, aby kompaktowo pomieścić procesor graficzny, co oszczędza energię baterii i zmniejsza ciepło przy dużych obciążeniach. W szczególności w tym modelu jako akcelerator wideo zastosowano nowy GeForce GTX 1650 Max-Q z 4 GB pamięci wideo.

W połączeniu z nim jest 4-rdzeniowy Core i5 ósmej generacji z obsługą wielowątkowości i maksymalnej częstotliwości 4 GHz, 16 GB pamięci RAM i 1000 GB HDD. Ogólnie rzecz biorąc, wypełnienie nie jest najlepsze, ale ustawienia grafiki Ultra nie będą przyciągać wszędzie, ale szczerze mówiąc, różnica między wysokimi i średnimi ustawieniami graficznymi we współczesnych grach jest stopniowo usuwana, a cena 1200 USD wygląda bardzo atrakcyjne według standardów laptopów do gier. Dodatkowo chciałbym, aby dysk SSD sparował się z dyskiem twardym, ale w zasadzie można go zainstalować samodzielnie za pomocą dodatkowego złącza M.2.

Dodaj do tego dobry 15-calowy ekran z czasem reakcji 5 ms i cienkimi ramkami, zaawansowany system audio Nahimic 3 i przyzwoitą autonomię (do 7 godzin na jednym ładowaniu), a otrzymasz ciekawy, wszechstronny laptop. Jest idealny dla użytkowników, którzy lubią spędzać wieczór grając w swoje ulubione gry i pracować wydajnie w ciągu dnia. Pamiętaj tylko, że uruchamia DOS po wyjęciu z pudełka, więc będziesz musiał samodzielnie zainstalować system Windows.

Wszechstronna konstrukcja, podświetlana klawiatura RGB, jakość wykonania, ulepszenia komponentów DIY, dysk SSD 1000 GB, wysokiej jakości dźwięk, wydajny system chłodzenia.
Nie ma preinstalowanego systemu operacyjnego.

Clevo od 20 lat projektuje obudowy do laptopów do gier innych producentów i to oni projektowali linię laptopów Alienware, dopóki nie została wykupiona przez Dell Corporation. Nie tak dawno wyruszyli w niezależną podróż i weszli na krajowy rynek z laptopami do gier Dream Machines.

Jedną z cech laptopów firmy jest konserwatywna konstrukcja i prawie całkowite odrzucenie nomadycznego wystroju laptopów do gier. Grille chłodnicy w stylu wyścigowym czy kolory kamuflażu nie są tu mile widziane, dlatego większość modeli firmy, w tym bohater dzisiejszej recenzji, bez problemu może posłużyć jako potężny i niecodzienny laptop roboczy. Na przykład ma podświetlaną klawiaturę RGB, którą można dostosować do własnych potrzeb. Na przykład podczas pracy zmień kolor na biały lub jasnoniebieski, a podczas gier przełącz na standardowy czerwony kolor.

Sercem laptopa jest zupełnie nowy procesor Intel Core i5-9300H z czterema fizycznymi rdzeniami (częstotliwość 4,1 GHz) i obsługą wielowątkowości. Za przetwarzanie grafiki odpowiada dedykowana karta graficzna GeForce GTX 1650 z 4 GB pamięci wideo. To całkiem niezła karta z nowej rodziny Turing, która ma mniej więcej taki sam poziom wydajności jak GTX 1060, ale jednocześnie kosztuje prawie o jedną czwartą mniej i jest wykonana przy użyciu nowocześniejszego procesu technologicznego.

W połączeniu z procesorem, 16 GB pamięci RAM i szybkim dyskiem SSD o pojemności 1000 GB, ta karta graficzna zapewnia stabilne ponad 30 klatek na sekundę w każdej nowoczesnej grze na średnich i wysokich ustawieniach oraz w rozdzielczości FullHD. Co więcej, laptopy do gier mają niezwykłą możliwość przetaktowania pamięci RAM do 3200 MHz przy użyciu zestawu zastrzeżonego oprogramowania. Cóż, jeśli pamiętasz o uniwersalnym designie, to model ten bez problemu można wykorzystać do renderowania i edycji filmów, pracy w ilustratorach czy pisania muzyki.

Wśród innych cech zwracamy uwagę na dobry ekran IPS z cienkimi ramkami górnymi i bocznymi, czytnik kart, port USB C, wymienną baterię, wysokiej jakości system chłodzenia Dream Cooling oraz ścieżkę dźwiękową Sound BlasterX Pro-Gaming 360. Och tak, jak wszystkie modele firmy, Dream Machines G1650-15 ma wysoką jakość wykonania, jest łatwy w demontażu i pozwala na samodzielną wymianę elementów systemu bez utraty gwarancji. Jedyną niedogodnością jest to, że laptop nie ma preinstalowanego systemu operacyjnego (OS), więc trzeba trochę majstrować przy instalacji Windowsa.

Design, wymiary i waga, dobrze wykonana aluminiowa obudowa, przepiękny wyświetlacz z częstotliwością odświeżania 144 Hz i obsługą G-Sync, potężny sześciordzeniowy Core i7, bardzo szybki dysk SSD, wygodna klawiatura z podświetleniem RGB i mnóstwo ustawienia, osobny przycisk sterowania chłodnicą.
Cena, głośny system chłodzenia, duże ciepło.

Acer Predator Triton 500 to bardzo drogi, bardzo wydajny, dobrze wyposażony cienki laptop z 15-calowym wyświetlaczem 144 Hz. Marzenie gracza i flagowy produkt firmy Acer na 2019 rok. Wyposażony jest w potężny sześciordzeniowy procesor Core i7 z obsługą wielowątkowości, rolę karty graficznej pełni najnowsza karta graficzna NVIDIA GeForce RTX 2060 Max-Q, ilość pamięci RAM to 16 GB, a Bardzo szybki dysk SSD PCI-E o pojemności 512 GB służy jako pamięć masowa. Nie ma tu o czym mówić, do grania w rozdzielczości FullHD i maksymalnych ustawieniach graficznych takie wypełnienie wytrzyma jeszcze kilka lat z marginesem.

Kolejne pytanie brzmi, jak upchnąć całe to nadzienie do miniaturowego 2-kilogramowego etui o grubości 18 mm, nie zmieniając laptopa w gorącą patelnię. Inżynierowie zrobili to w połowie drogi. System chłodzenia jest mocny i przemyślany, ale laptop nadal okazał się głośny i gorący. Jeśli grasz na maksa w coś bardzo wymagającego, jak Mortal Kombat 11, obudowa przyzwoicie się nagrzewa. Ani energooszczędna wersja karty graficznej Max-Q, ani oddzielny przycisk Turbo, który przyspiesza wszystkie wentylatory o 100%, nie oszczędza. Jednak jest mało prawdopodobne, aby tak potężne żelazko mogło faktycznie być chłodzone mocniej.

15-calowy wyświetlacz IPS pasuje do tego wypełnienia: ma wspaniałe odwzorowanie kolorów, doskonały współczynnik kontrastu, czas reakcji 3 ms, częstotliwość odświeżania 144 Hz, taką jak najlepsze monitory do gier, oraz obsługę adaptacyjnej synchronizacji G-Sync. Ta ostatnia pozwala zapomnieć o klasycznej synchronizacji pionowej z blokowaniem szybkości klatek i rozrywaniem obrazu przy różnych częstotliwościach klatek i częstotliwości odświeżania.

Teraz o projektowaniu. W przeciwieństwie do popularnych modeli Predator Helios i Nitro Predator Triton 500 ma bardziej konserwatywną konstrukcję: dobrze zmontowaną metalową obudowę, surowe kontury, nacisk na niebieski kolor i podświetlenie klawiatury RGB. Aby model bardziej różnił się od laptopów klasy biznesowej, projektanci nieco przycięli rogi ramki wyświetlacza i dodali siateczkowy wzór nad klawiaturą. Na pokrywie znajduje się podświetlane logo linii gier Predator. Wieczko nie jest teksturowane, trochę zbiera odciski palców, ale łatwo je wycierać.

Osobno zwracamy uwagę na wygodną klawiaturę wyspową bez klawiatury numerycznej, która raczej będzie plusem niż minusem dla urządzenia do gier. Akceptowalne odstępy między przyciskami i krótki skok sprawiają, że klawiatura jest równie użyteczna zarówno do grania, jak i pisania. Podświetlenie RGB można dostosować do własnych upodobań: można wybierać kolory według stref i bloków przycisków, regulować intensywność i efekt blasku, regulować szybkość zanikania klawiszy itp.

Wygląd, bezramkowa konstrukcja, aluminiowa obudowa, doskonały wyświetlacz z częstotliwością odświeżania 144 Hz, obsługa Dolby Vision HDR i G-Sync, potężny sześciordzeniowy Core i7, najwyższej klasy karta graficzna GeForce RTX 2070, szybki 1024 GB NVMe SSD, Klawiatura z podświetleniem RGB.
Nietypowy układ klawiatury, lokalizacja kamerki, cena.

Dzięki Legionowi Y740 inżynierom Lenovo udało się połączyć 2 rzeczy: stworzyć niesamowicie mocny laptop do gier i rywalizować o nagrodę za najlepszy projekt laptopa do gier. Jest to model z cienkimi ramkami, czystymi liniami, niezwykłą symetrią (spójrz na zawias podtrzymujący ekran), miękką podświetlaną klawiaturą RGB z synchronizacją Corsair iCue oraz jednolitą pokrywą pokrytą wzorem słojów drewna lub odcisków palców. Generalnie projektantom udało się znaleźć formułę bliską ideału, więc wygląd Legionu praktycznie nie zmienia się w zależności od modelu.

Główna praca dotyczy ulepszenia wypełnienia i dodania przydatnych funkcji. Zacznijmy od nadzienia. Mianowicie najwyższej klasy karta graficzna GeForce RTX 2070 w energooszczędnej konstrukcji Max-Q. To potężna karta z 8 GB pamięci wideo i obsługą nowej technologii ray tracingu. Dzięki niej wizerunek poprawia się i staje się bardziej wiarygodny. Bez ray tracingu w kadrze absolutnie każdy obiekt może odbijać światło, w tym pniaki w lesie i bruk na chodniku. Ale dzięki ray tracingowi obraz staje się bardziej realistyczny, aw niektórych przypadkach nawet bardziej interesujący.

Wydajność produkcyjną laptopa zapewnia 12-wątkowy układ Core i7 piątej generacji (działający w częstotliwościach od 2,6 do 4,5 GHz), 32 GB pamięci RAM oraz topowy 1024 GB NVMe SSD. Jeśli weźmiemy analogie z samochodami, to jest to wyścigowe Ferrari, które w nadchodzących latach będzie produkować rekordowe FPS przy maksymalnych ustawieniach graficznych i rozdzielczości FullHD.

Co zaskakujące, przy całej mocy żelaza i znikomości obudowy, Legion Y740 okazał się wyjątkowo cichy i zimny. Zwłaszcza w porównaniu z innymi modelami gier. Na przykład, jeśli uruchomisz Assassin's Creed Odyssey na ustawieniach graficznych Ultra i przyłożysz miernik poziomu dźwięku do jednej z bocznych maskownic, poziom hałasu będzie oscylował wokół 50 dB. To jest bardzo fajne. Nie zdziwimy się, jeśli ten system chłodzenia ColdFront z czterema otworami wentylacyjnymi pojawi się w przyszłości w tańszych laptopach firmy.

Płótno nazwane „marzeniem komputera bojara” dopełnia wyświetlacz i system dźwiękowy. 15-calowy ekran daje soczysty obraz, obsługuje Dolby Vision HDR, częstotliwość odświeżania 144 Hz i G-Sync. Wbudowany dźwięk z obsługą grzywki Dolby Atmos będzie zdrowy i podczas gry może z powodzeniem zastąpić zewnętrzne głośniki. Ponadto głośniki mają funkcję o nazwie Sound Radar, która wizualnie pokazuje odtwarzaczowi, po której stronie znajduje się źródło dźwięku, co pomaga lepiej poruszać się w przestrzeni. Zwłaszcza w strzelankach online, gdzie liczy się każda milisekunda.

Model ma jednak kilka subiektywnych aspektów ergonomii (klawiatura z nietypowym blokiem przycisków po lewej stronie i kamerka na dole), ale rozgrywka na nich nie cierpi. Minusem jest cena prawie 3000 USD, ale nie jesteśmy pewni, czy to właściwa rzecz, biorąc pod uwagę wszystkie powyższe. W końcu jest jak Bentley wśród laptopów do gier i powinien być odpowiednio wyceniony.

Grubość, aluminiowa obudowa odporna na wstrząsy, konstrukcja, doskonały ekran z częstotliwością odświeżania 144 Hz, wydajny 12-wątkowy procesor, karta graficzna GeForce GTX 2080 z 8 GB VRAM, podświetlana klawiatura RGB.
Nietypowy układ klawiatury i gładzika, szumy z układu chłodzenia, brak portu LAN, jakość głośników w stosunku do ceny.

Kilka lat temu każdy laptop do gier był gruby i dużo ważył. Jednak kilka lat temu na rynku zaczęły pojawiać się cienkie i lekkie laptopy do gier, które bardziej przypominały Macbooki. Ale nawet na ich tle nowy ROG Zephyrus S z cienkim (tylko 16 mm) odpornym na wstrząsy korpusem i aluminium wygląda jak czarna owca.

Drugim punktem, który wyróżnia ROG Zephyrus S, jest nietypowe umiejscowienie klawiatury (na samym dole) i gładzika (jest pionowo i przesunięty w prawy róg). W takim przypadku gładzik może działać jako dotykowy blok Num. Ta decyzja wygląda ekstrawagancko i zdecydowanie dodaje laptopowi twista, ale nie wszystkim się to spodoba. Na przykład granie z laptopem na kolanach nie jest zbyt wygodne. W pozostałym zakresie szybko przyzwyczaisz się do niecodziennej aranżacji, a sama klawiatura z podświetleniem RGB okazuje się bardzo wygodna zarówno do grania, jak i pisania.

Laptop wykorzystuje „bezramkową” matrycę IPS o rozdzielczości FullHD i częstotliwości odświeżania 144 Hz oraz szybkości reakcji 3 ms. Obraz jest bardzo dobry, z szeroką gamą kolorów, wysokim kontrastem i maksymalnymi kątami widzenia. Zdjęcia, filmy i gry świetnie prezentują się na tym ekranie.

Pod względem mocy to flagowy laptop bez żadnych zastrzeżeń: 6-rdzeniowy Core i7 z obsługą wielowątkowości, 16 GB RAM-u, 512 GB SSD. Ostatnim uderzeniem jest energooszczędna wersja karty graficznej GeForce RTX 2080 z 8 GB pamięci wideo na pokładzie. To najnowszy i najpotężniejszy model z linii NVIDII, a ludzkość nie wypuściła jeszcze gry, która byłaby dla niej zbyt trudna.

Ale przed zakupem warto zwrócić uwagę na kilka drobiazgów. Po pierwsze, nie ma portu LAN do przewodowego połączenia z siecią, więc w takim przypadku musisz kupić adapter. Po drugie, jakość wbudowanych głośników, biorąc pod uwagę cenę, nie jest aż tak gorąca. Z jednej strony dźwięk jest czysty i basowy, z drugiej głośniki nie są najmocniejsze (obudowa jest cienka), ciężko je słychać ze względu na głośne chłodnice, zaczynają charczeć i rezonować przy objętości 90%. Jeśli jednak grasz ze słuchawkami lub z głośnikami zewnętrznymi, to nie będzie z tym problemów.

Wysoki stosunek jakości do ceny, obudowa odporna na wstrząsy MIL-STD-810G, podświetlana klawiatura RGB, wyświetlacz 120 Hz.
Tylko trzy porty USB.

W czasach, gdy laptopy do gier były cosplayem samochodów Ferrari, modelom Asus TUF Gaming udało się zdobyć prestiżową nagrodę Reddot Best Design Award. Najwyraźniej wpłynęło to na zdolność projektantów firmy do nie posuwania się za daleko. W 2019 roku, kiedy modele do gier można łatwo pomylić z laptopami biznesowymi, Asus TUF Gaming FX505DU nie wyróżnia się już tak bardzo.

Jak się okazuje, tym razem inżynierowie Asusa postawili na niezawodność, co zaowocowało certyfikacją laptopa zgodnie z wojskowym standardem MIL-STD-810G. A to oznacza zwiększoną wytrzymałość, stabilną pracę w ekstremalnych temperaturach i dużej wilgotności. Otóż, w porównaniu z modelami poprzedniej generacji, układ chłodzenia został tu dokładnie przeszukiwany: jest dość cichy, stosunkowo zimny i zbiera mniej kurzu.

Wyświetlacz jest całkiem niezły jak na laptop do gier w tym przedziale cenowym: 15-calowy panel IPS o rozdzielczości 1920x1080 pikseli, wysokiej częstotliwości odświeżania 120 Hz i dobrym, jeśli nie idealnym, odwzorowaniu kolorów. Wyświetlaczowi trochę brakuje jasności, ale dzięki powłoce przeciwodblaskowej wygodnie jest używać go na zewnątrz lub w podróży. Jak to teraz modne, ekran ma cienkie ramki boczne. Ale dolna linia z logo Asusa wręcz przeciwnie okazała się duża.

Najwyraźniej na cenę wpłynął fakt, że laptop wykorzystuje jako bazę bardziej przystępną bazę od AMD. Mianowicie ośmiowątkowa rodzina Ryzen 7 Picasso, która działa z maksymalną częstotliwością 4 GHz i wykazuje zbliżoną wydajność do konkurencyjnej i nieco ustępuje Core i5 8300H. Za przetwarzanie grafiki odpowiada układ graficzny GeForce GTX 1660 Ti z rodziny Turing z 6 GB pamięci wideo. Jest to również ciekawostka, ponieważ modele z tego poziomu często instalują młodsze wersje GTX 1650. Chociaż czasami zdarzają się mocniejsze RTX 2060. Pod względem sprzętowym obraz dopełniają 16 GB pamięci RAM i dysk SSD 512 GB.

Klawiatura modelu sprawia przyjemne wrażenie, wygodnie jest z niej korzystać zarówno podczas pracy, jak i w ferworze walki z armią wrogich orków. Jego podświetlenie jest nie tylko zwykłe, ale pełnoprawne RGB z 4 trybami pracy i synchronizacją Asus Aura Sync, jak w droższych modelach. Cóż, warto zwrócić uwagę na dobrą autonomię modelu: do 11 godzin w trybie podstawowym, do 6 godzin w trybie odtwarzania wideo. Chociaż w grach wszystko będzie zależeć od ustawień grafiki i wyświetlania.

Jedyną dziwną rzeczą jest to, że laptop ma tylko 3 porty USB (nie ma USB C), więc nie rozpieszczasz się tutaj peryferiami, w razie potrzeby będziesz musiał kupić koncentrator USB. W pozostałym zakresie jest to niezwykle udany model pod względem ceny i jakości. Za 1200 dolarów rzadko można znaleźć laptopa, który ma taki zestaw sprzętu, odporną na wstrząsy obudowę, doskonały ekran, mnóstwo dodatkowych gadżetów, a przy tym praktycznie nie ma słabych punktów.

Konstrukcja, smukła i lekka obudowa, świetny ekran z częstotliwością odświeżania 240 Hz, potężny 12-wątkowy procesor, karta graficzna GeForce GTX 2060, szybki dysk SSD 1024 GB, wysokiej jakości przetwornik cyfrowo-analogowy, akustyka Dynaudio, wbudowany system wygładzania ping, niestandardowe podświetlenie RGB SteelSeries klawiatura - podświetlenie.
Nie znaleziono.

W recenzjach laptopów do gier prawie zawsze można przeczytać coś w stylu „komputer stacjonarny jest nadal lepszy i mocniejszy”. Ale to z pewnością nie dotyczy MSI GS65 Stealth 9SE, jednego z najpotężniejszych, najcieńszych, najlżejszych i najbardziej fantazyjnych laptopów w ofercie MSI.

Wymiary notebooka to 358x248x18 mm i waży 1,9 kg. Jest to już znacznie bliższe ultrabookom niż gamingowym modelom, dla których standardem jest grubość 25 mm i waga około 2,5 kg. Wygląd modelu też jest raczej ultrabookowy, z cienkimi ramkami wokół ekranu, ładną złotą ramką z klawiaturą i zgrabnym wzorem ukrywającym głośniki.

Do tego klawiatura RGB jest tutaj bardzo nietypowa: każdy klawisz ma indywidualne podświetlenie i nie świecą jak zwykle od dołu, ale od środka, dlatego wyróżnia się tylko znak na klawiszu. Włącz tuzin niezwykłych trybów, takich jak „Ruletka” lub „Splash”, a otrzymasz prawdopodobnie najbardziej stylową klawiaturę na rynku. Sama klawiatura jest wykonana przez rzemieślników ze SteelSeries.

Chłód GS65 Stealth 9SE jest widoczny we wszystkim innym: tutaj masz doskonałą akustykę Dynaudio, wbudowaną kartę dźwiękową z wysokiej jakości przetwornikiem cyfrowo-analogowym, USB C z obsługą Thunderbolt i przydatne rzeczy, takie jak wygładzanie pingów Killer DoubleShot Pro przechowywanie makr klawiatury w systemie lub w chmurze.

O tak, a oto jeden z najlepszych wyświetlaczy IPS na rynku, z cienkimi ramkami bocznymi, szeroką gamą kolorów i niesamowitą częstotliwością odświeżania 240 Hz. Chociaż to ostatnie jest już dyskusyjne, bo 144 Hz wystarcza oczom 99% graczy.

Sprzęt GS65 Stealth 9SE pasuje do wszystkiego innego: sześciordzeniowy Core 9750H o maksymalnej częstotliwości 4,5 GHz, 16 GB pamięci RAM DDR4, szybki dysk SSD 1024 GB i jedna z najpotężniejszych mobilnych kart graficznych NVIDIA GeForce GTX 2060 z 6 GB pamięci wideo i obsługa sprzętu do ray tracingu. Można śmiało powiedzieć, że ten dzieciak zapewni ci maksymalną liczbę klatek na sekundę przez najbliższe kilka lat.

Podsumowując, należałoby obliczyć równowagę sił i wskazać pewne wady, ale ich nie ma. Poważnie: bez względu na to, gdzie szturchasz, w jakim aspekcie pracy tego laptopa się nie wspinasz - doskonale radzi sobie z zadaniem. A dzięki połączeniu wydajnego sprzętu i konstrukcji ultrabooka jest równie odpowiedni do gier i zadań wymagających dużej ilości zasobów, takich jak przetwarzanie i renderowanie wideo.

Konstrukcja, rozmiar i waga, dobrze wykonana aluminiowa obudowa, wspaniały wyświetlacz z częstotliwością odświeżania 144 Hz i obsługą G-Sync, potężny sześciordzeniowy Core i7, najwyższej klasy karta graficzna GeForce RTX 2070, bardzo szybki dysk SSD, wygodne podświetlenie RGB klawiatura z wieloma ustawieniami, osobny przycisk sterowania chłodnicą.
Cena, głośny system chłodzenia, duże ciepło.

Acer Predator Triton 500 to bardzo drogi, bardzo wydajny, dobrze wyposażony cienki laptop z 15-calowym wyświetlaczem 144 Hz. Marzenie gracza i flagowy produkt firmy Acer na 2019 rok. Wyposażony jest w potężny sześciordzeniowy procesor Core i7 z obsługą wielowątkowości, rolę karty graficznej pełni niemal topowa karta graficzna NVIDIA GeForce RTX 2070 Max-Q, ilość pamięci RAM to 16 GB, a macierz RAID z dwoma bardzo szybkimi dyskami SSD PCI-E jest używana jako pamięć masowa o pojemności 256 GB każdy. Nie ma tu o czym mówić, do grania w rozdzielczości FullHD i maksymalnych ustawieniach graficznych takie wypełnienie wytrzyma jeszcze kilka lat z marginesem.

Kolejne pytanie brzmi, jak upchnąć całe to nadzienie do miniaturowego 2-kilogramowego etui o grubości 18 mm, nie zmieniając laptopa w gorącą patelnię. Inżynierowie zrobili to w połowie drogi. System chłodzenia jest mocny i przemyślany, ale laptop nadal okazał się głośny i gorący. Jeśli grasz na maksa w coś bardzo wymagającego, jak Mortal Kombat 11, obudowa przyzwoicie się nagrzewa. Ani energooszczędna wersja karty graficznej Max-Q, ani oddzielny przycisk Turbo, który przyspiesza wszystkie wentylatory o 100%, nie oszczędza. Jednak jest mało prawdopodobne, aby tak potężne żelazko mogło faktycznie być chłodzone mocniej.

15-calowy wyświetlacz IPS pasuje do tego wypełnienia: ma wspaniałe odwzorowanie kolorów, doskonały współczynnik kontrastu, czas reakcji 3 ms, częstotliwość odświeżania 144 Hz, taką jak najlepsze monitory do gier, oraz obsługę adaptacyjnej synchronizacji G-Sync. Ta ostatnia pozwala zapomnieć o klasycznej synchronizacji pionowej z blokowaniem szybkości klatek i rozrywaniem obrazu przy różnych częstotliwościach klatek i częstotliwości odświeżania.

Teraz o projektowaniu. W przeciwieństwie do popularnych modeli Predator Helios i Nitro Predator Triton 500 ma bardziej konserwatywną konstrukcję: dobrze zmontowaną metalową obudowę, surowe kontury, nacisk na niebieski kolor i podświetlenie klawiatury RGB. Aby model bardziej różnił się od laptopów klasy biznesowej, projektanci nieco przycięli rogi ramki wyświetlacza i dodali siateczkowy wzór nad klawiaturą. Na pokrywie znajduje się podświetlane logo linii gier Predator. Wieczko nie jest teksturowane, trochę zbiera odciski palców, ale łatwo je wycierać.

Osobno zwracamy uwagę na wygodną klawiaturę wyspową bez klawiatury numerycznej, która raczej będzie plusem niż minusem dla urządzenia do gier. Akceptowalne odstępy między przyciskami i krótki skok sprawiają, że klawiatura jest równie użyteczna zarówno do grania, jak i pisania. Podświetlenie RGB można dostosować do własnych upodobań: można wybierać kolory według stref i bloków przycisków, regulować intensywność i efekt blasku, regulować szybkość zanikania klawiszy itp.

Wygląd, bezramkowa konstrukcja, aluminiowa obudowa, doskonały wyświetlacz z częstotliwością odświeżania 144 Hz, obsługa Dolby Vision HDR i G-Sync, potężny sześciordzeniowy Core i7, najwyższej klasy karta graficzna GeForce RTX 2070, szybki NVMe SSD, RGB- podświetlana klawiatura.
Nietypowy układ klawiatury, lokalizacja kamerki, cena.

Dzięki Legionowi Y740 inżynierom Lenovo udało się połączyć 2 rzeczy: stworzyć niesamowicie mocny laptop do gier i rywalizować o nagrodę za najlepszy projekt laptopa do gier. Jest to model z cienkimi ramkami, czystymi liniami, niezwykłą symetrią (spójrz na zawias podtrzymujący ekran), miękką podświetlaną klawiaturą RGB z synchronizacją Corsair iCue oraz jednolitą pokrywą pokrytą wzorem słojów drewna lub odcisków palców. Generalnie projektantom udało się znaleźć formułę bliską ideału, więc wygląd Legionu praktycznie nie zmienia się w zależności od modelu.

Główna praca dotyczy ulepszenia wypełnienia i dodania przydatnych funkcji. Zacznijmy od nadzienia. Mianowicie najwyższej klasy karta graficzna GeForce RTX 2070 w energooszczędnej konstrukcji Max-Q. To potężna karta z 8 GB pamięci wideo i obsługą nowej technologii ray tracingu. Dzięki niej wizerunek poprawia się i staje się bardziej wiarygodny. Bez ray tracingu w kadrze absolutnie każdy obiekt może odbijać światło, w tym pniaki w lesie i bruk na chodniku. Ale dzięki ray tracingowi obraz staje się bardziej realistyczny, aw niektórych przypadkach nawet bardziej interesujący.

Wydajność produkcyjną laptopa zapewnia 12-wątkowy układ Core i7 piątej generacji (działający w częstotliwościach od 2,6 do 4,5 GHz), 16 GB pamięci RAM oraz topowy 1024 GB NVMe SSD. Jeśli weźmiemy analogie z samochodami, to jest to wyścigowe Ferrari, które w nadchodzących latach będzie produkować rekordowe FPS przy maksymalnych ustawieniach graficznych i rozdzielczości FullHD.

Co zaskakujące, przy całej mocy żelaza i znikomości obudowy, Legion Y740 okazał się wyjątkowo cichy i zimny. Zwłaszcza w porównaniu z innymi modelami gier. Na przykład, jeśli uruchomisz Assassin's Creed Odyssey na ustawieniach graficznych Ultra i przyłożysz miernik poziomu dźwięku do jednej z bocznych maskownic, poziom hałasu będzie oscylował wokół 50 dB. To jest bardzo fajne. Nie zdziwimy się, jeśli ten system chłodzenia ColdFront z czterema otworami wentylacyjnymi pojawi się w przyszłości w tańszych laptopach firmy.

Płótno nazwane „marzeniem komputera bojara” dopełnia wyświetlacz i system dźwiękowy. 15-calowy ekran daje soczysty obraz, obsługuje Dolby Vision HDR, częstotliwość odświeżania 144 Hz i G-Sync. Wbudowany dźwięk z obsługą grzywki Dolby Atmos będzie zdrowy i podczas gry może z powodzeniem zastąpić zewnętrzne głośniki. Ponadto głośniki mają funkcję o nazwie Sound Radar, która wizualnie pokazuje odtwarzaczowi, po której stronie znajduje się źródło dźwięku, co pomaga lepiej poruszać się w przestrzeni. Zwłaszcza w strzelankach online, gdzie liczy się każda milisekunda.

Model ma jednak kilka subiektywnych aspektów ergonomii (klawiatura z nietypowym blokiem przycisków po lewej stronie i kamerka na dole), ale rozgrywka na nich nie cierpi. Minusem jest cena prawie 2500 USD, ale nie jesteśmy pewni, czy jest to słuszne, biorąc pod uwagę wszystkie powyższe. W końcu jest jak Bentley wśród laptopów do gier i powinien być odpowiednio wyceniony.

Grubość, aluminiowa obudowa odporna na wstrząsy, konstrukcja, doskonały ekran z częstotliwością odświeżania 144 Hz, wydajny 12-wątkowy procesor, karta graficzna GeForce GTX 2080 z 8 GB VRAM, szybki dysk SSD 1024 GB, podświetlana klawiatura RGB.
Nietypowy układ klawiatury i gładzika, szumy z układu chłodzenia, brak portu LAN, jakość głośników w stosunku do ceny.

Kilka lat temu każdy laptop do gier był gruby i dużo ważył. Jednak kilka lat temu na rynku zaczęły pojawiać się cienkie i lekkie laptopy do gier, które bardziej przypominały Macbooki. Ale nawet na ich tle nowy ROG Zephyrus S z cienkim (tylko 16 mm) odpornym na wstrząsy korpusem i aluminium wygląda jak czarna owca.

Drugim punktem, który wyróżnia ROG Zephyrus S, jest nietypowe umiejscowienie klawiatury (na samym dole) i gładzika (jest pionowo i przesunięty w prawy róg). W takim przypadku gładzik może działać jako dotykowy blok Num. Ta decyzja wygląda ekstrawagancko i zdecydowanie dodaje laptopowi twista, ale nie wszystkim się to spodoba. Na przykład granie z laptopem na kolanach nie jest zbyt wygodne. W pozostałym zakresie szybko przyzwyczaisz się do niecodziennej aranżacji, a sama klawiatura z podświetleniem RGB okazuje się bardzo wygodna zarówno do grania, jak i pisania.

Laptop wykorzystuje „bezramkową” matrycę IPS o rozdzielczości FullHD i częstotliwości odświeżania 144 Hz oraz szybkości reakcji 3 ms. Obraz jest bardzo dobry, z szeroką gamą kolorów, wysokim kontrastem i maksymalnymi kątami widzenia. Zdjęcia, filmy i gry świetnie prezentują się na tym ekranie.

Pod względem mocy to flagowy laptop bez żadnych zastrzeżeń: 6-rdzeniowy Core i7 z obsługą wielowątkowości, 16 GB RAM-u, 1024 GB SSD. Ostatnim uderzeniem jest energooszczędna wersja karty graficznej GeForce RTX 2080 z 8 GB pamięci wideo na pokładzie. To najnowszy i najpotężniejszy model z linii NVIDII, a ludzkość nie wypuściła jeszcze gry, która byłaby dla niej zbyt trudna.

Ale przed zakupem warto zwrócić uwagę na kilka drobiazgów. Po pierwsze, nie ma portu LAN do przewodowego połączenia z siecią, więc w takim przypadku musisz kupić adapter. Po drugie, jakość wbudowanych głośników, biorąc pod uwagę cenę, nie jest aż tak gorąca. Z jednej strony dźwięk jest czysty i basowy, z drugiej głośniki nie są najmocniejsze (obudowa jest cienka), ciężko je słychać ze względu na głośne chłodnice, zaczynają charczeć i rezonować przy objętości 90%. Jeśli jednak grasz ze słuchawkami lub głośnikami zewnętrznymi, to nie będzie z tym problemów.