Mój własny fotograf: TOP-5 kijów do selfie
Niezależnie testujemy rekomendowane przez nas produkty i technologie.
W tej recenzji wybraliśmy pięć odważnych monopodów na każdą okazję - od najprostszych i bezpretensjonalnych „selfie”, które łączą się ze smartfonem za pomocą standardowego gniazda audio, po bardziej specyficzne gadżety do kamer akcji i wielofunkcyjne drążki z wbudowanymi statywami i sterowanie Bluetooth.
W specjalnej tabeli możesz porównać cechy kije do selfie z recenzji kije do selfie z recenzji . A pod linkiem znajdziesz katalog z pełną listą monopodów.
W dobie szybkiego rozwoju fotografii mobilnej coraz bardziej istotne stają się różne akcesoria, które pomagają robić lepsze zdjęcia aparatem smartfona. Jednym z tych przydatnych urządzeń jest monopod taniego producenta wszystkiego Defender.
Główną zaletą Defendera SM-02 jest to, że kosztujący kilka razy mniej niż większość analogów monopod zapewnia praktycznie wszystkie te same zalety i nie ogranicza w żaden sposób użytkownika. Na przykład łączy się za pomocą standardowego wyjścia audio, a jego maksymalna długość po rozłożeniu to 98 centymetrów, co pozwala uchwycić szczegółowy kadr.
Dodatkowo obudowa Defender SM-02 wykonana jest ze stali nierdzewnej. Mimo że metal jest dość cienki, a konstrukcja nie wygląda tak solidnie jak np. Xiaomi Mi Wired Monopod Selfie Stick , to wciąż lepsze niż zawodna plastikowa podstawa, która może ulec uszkodzeniu w przypadku przypadkowego upuszczenia. Jedyne, do czego mogę się przyczepić, to luźno zamocowana gumowa uszczelka, która zmiękcza zacisk.
Obrazu dopełnia mocny zatrzask z marginesem o szerokości ponad 9 centymetrów, który pozwala bezpiecznie go zamocować jak każdy znany ludzkości smartfon.
Remax P5 to prosty, niedrogi i bezpretensjonalny monopod do smartfonów, który może stać się Twoim niezastąpionym pomocnikiem i towarzyszem we wszystkich Twoich podróżach.
Wykonany jest w zwykłym kształcie tuby teleskopowej, do której głowicy przymocowany jest smartfon lub kamera akcji. Po złożeniu uchwyt ma tylko 17 centymetrów, rozciąga się do 72 centymetrów. Aby objąć kadrem dużą firmę ta długość może nie wystarczyć, ale dla kilku osób lub pełnowymiarowego selfie wystarczy.
Korpus i podstawa wykonane są z dość wytrzymałego tworzywa, dzięki czemu sekcje nie zwisają nawet na maksymalnej długości. Łączenia części są ciasno dopasowane do siebie bez widocznych szczelin, a gumowany uchwyt wygodnie leży w dłoni i nie ślizga się podczas strzelania. Generalnie trudno doszukać się wad jakości wykonania i materiałów, mimo że jest to plastik, a nie metal.
Niepozornym, ale wygodnym dodatkiem jest małe lusterko przymocowane do głowicy monopodu. W przypadku fotografowania aparatem głównym, a nie przednim, lusterko zastępuje ekran do wyświetlania obrazu, umożliwiając wykonywanie wyraźnych i zaakcentowanych ujęć. Taka drobnostka bardzo pomaga w przypadku smartfonów z nie najmocniejszym przednim aparatem.
Remax P5 łączy się ze smartfonem za pomocą standardowego gniazda audio 3,5 mm. Działa z dowolnymi gadżetami opartymi na systemie Android i iOS. Jedynymi wyjątkami są najnowsze modele iPhone'a (na przykład Apple iPhone X 64 GB ), które wykorzystują uniwersalne wyjście USB C zamiast gniazda audio.
Jeśli wiele kijków do selfie to czysto użytkowe urządzenia, które wyglądają jak teleskopowe drążki lub chowane pałki do samoobrony, metalowy kijek Xiaomi Mi Wired Monopod Selfie Stick bardziej przypomina stylową, minimalistyczną technikę Apple lub Braun.
Gumowany uchwyt monopodu wygodnie leży w dłoni i nie ślizga się podczas fotografowania, a mocowanie smartfona składa się i ściśle przylega do podstawy. Dzięki temu po złożeniu kij zajmuje niewiele miejsca i łatwo mieści się w torbie. A dzięki metalowej podstawie, Xiaomi Mi Wired Monopod Selfie Stick nie rozpadnie się po kilku upadkach.
Szerokość uchwytu na smartfona jest regulowana w dość szerokim zakresie, dzięki czemu uchwyt będzie trzymał go równie pewnie jak minimalistyczne maluszka i "duży kaliber" . Aby wybrać najbardziej odpowiedni kąt fotografowania, uchwyt do monopodu można przechylić w żądanym kierunku w zakresie 270 stopni. Połączenie ze smartfonem odbywa się za pomocą standardowego wyjścia audio.
Jeśli chodzi o długość, 6 wysuwanych sekcji pozwala wydłużyć Xiaomi Mi Wired Monopod Selfie Stick o zaledwie 70 centymetrów. Jeśli porównać go z innymi selfie stickami, wydaje się, że jego długość nie jest zbyt długa, ale w większości przypadków, jeśli w kadrze nie ma zbyt wielu osób, to wystarczy.
InterStep MP-110B to niedrogi monopod do codziennego użytku z doskonałym zapasem i łącznością bezprzewodową.
Główną różnicą między InterStep MP-110B a wieloma jego odpowiednikami jest obecność Bluetooth zamiast standardowego połączenia za pomocą gniazda audio. Jest kompatybilny ze smartfonami z systemem Android i iOS, najważniejsze jest to, że szerokość korpusu smartfona nie przekracza 8 cm, w przeciwnym razie nie zmieści się w wysuwanym uchwycie.
Monopod zasilany jest wbudowanym w uchwyt akumulatorem 45 mAh, który ładowany jest za pomocą standardowego portu Micro USB. Według paszportu ta rezerwa wystarczy na 500 naciśnięć przycisków, ale w praktyce dla większości użytkowników jedno ładowanie wystarczy na tydzień aktywnego użytkowania. Po włączeniu Bluetooth na obu urządzeniach synchronizacja trwa około 10 sekund.
Drugą cechą monopodu jest solidny zapas długości. Jeśli większość monopodów rozciąga się na odległość 70-90 centymetrów, 7 wysuwanych sekcji InterStep MP-110B pokazuje wynik 110 centymetrów. Pozwala to uchwycić najszerszy kadr podczas robienia selfie.
Co nie mniej ważne, korpus i wysuwana podstawa są wykonane z metalu, który nie wygina się i nie „gra” na swojej maksymalnej długości. Dzięki temu wraz z monopodem możesz korzystać nie tylko ze smartfona czy kamery akcji.
Dla ułatwienia użytkowania metalowy uchwyt pokryty jest gęstą warstwą gumy, dzięki czemu monopod nie ślizga się w dłoniach. Nie żałowali gumy na rękojeści, co teoretycznie można zapisać jako plus. Ale w praktyce stwarza to pewne niedogodności, ponieważ gęsta gumowa powłoka przycisku stale stara się poruszać w górę i musi być okresowo korygowana.
Monopod Handler od GoPro nie jest zwykłym monopodem. Jest wodoszczelny i wodoszczelny do 10 metrów, co czyni go doskonałym towarzyszem aktywnego fotografowania podczas surfowania, nurkowania z rurką, wakeboardingu lub chodzenia do parku wodnego.
Jednak sama w sobie „wodoodporność” nie miałaby większego sensu, gdyby nie kilka ważnych punktów. Dzięki specjalnemu pływakowi wbudowanemu w podstawę etui nie będziesz mógł utopić swojego GoPro. Po pierwsze monopod wypłynie z powrotem na powierzchnię, a po drugie pomarańczowy spławik będzie wyraźnie wyróżniał się na tle wody. Dodatkowo pływak działa jak stabilizator obrazu podczas fotografowania pod wodą.
Rękojeść Handlera jest wykonana z miękkiego w dotyku neoprenu, co zapewnia wygodny chwyt na lądzie iw wodzie. A dzięki uniwersalnemu klipsowi na zagłówek jest kompatybilny z każdą kamerą GoPro. Do bezpiecznego mocowania do zestawu dołączono specjalny ośmiokątny klucz, który może służyć również jako otwieracz do piwa i napojów.
Długość monopodu nie jest regulowana i wynosi tylko 15 centymetrów, co znacznie ogranicza możliwość uchwycenia kadru. To jednak raczej funkcja, a nie błąd – w końcu The Handler jest przeznaczony do aktywności na świeżym powietrzu. A na selfie z dużą firmą na tle atrakcji są inne opcje. Na przykład, i KJstar Z07-5 , które rozciągają się na długość około metra i działają z każdym smartfonem.
Nawet w tak prostej klasie urządzeń jak monopody są prawdziwe gwiazdy. Jednym z nich jest Momax Selfie Hero 100, który może pochwalić się wysokiej jakości designem, chwytliwym, zapadającym w pamięć wyglądem oraz szeregiem umiejętności, które nie podlegają prostszym selfie stick.
Pierwszą cechą Momax Selfie Hero 100 jest otwór na kij do statywu, który można wykorzystać do przekształcenia kijka do selfie w monopod z nogami. Pozwala to na fotografowanie scen z długimi czasami otwarcia migawki bez ryzyka zniekształcenia zdjęcia drżącą ręką. W zestawie znajduje się statyw, co uzasadnia wysoką cenę Selfie Hero 100.
Drugą cechą jest pełnowartościowy pilot, który działa w połączeniu z aplikacją Momax Cam (istnieją wersje na Androida i iOS) i znacznie rozszerza możliwości pracy z aparatem w smartfonie. Pilot może zwolnić migawkę aparatu, przełączyć się w tryb aparatu i rozpocząć nagrywanie wideo, powiększać i pomniejszać oraz przełączać między przednim i tylnym aparatem. Pilot jest bezpiecznie przymocowany do podstawy monopodu za pomocą specjalnego uchwytu, dzięki czemu można go wyjąć i schować do torby.
Łącznie Momax Selfie Hero 100 posiada 6 wysuwanych sekcji, które pozwalają zwiększyć długość kijka do selfie z kompaktowych 18 cm do 90 cm.Tak wygodna długość pozwala pokryć maksimum krajobrazu z tyłu, a żaden Twoi znajomi wypadną z ramy.
W górnej części ostatniej sekcji znajduje się uchwyt z uchwytem na smartfona lub kamerę sportową.
Jak widać, Momax Selfie Hero 100 zasługuje na solidną piątkę pod każdym względem. Jedyne, co można włożyć w minusy tego monopodu, to jego cena, która jest znacznie wyższa niż u konkurentów. Jest to jednak poniekąd uzasadnione statywem dołączonym do zestawu.
Gdy nie musisz długo czekać na przeniesienie dużego archiwum zdjęć.
Najlepsze w swojej klasie elektryczne piły łańcuchowe na każdą kieszeń.
Automatyczne sfigmomanometry do pomiaru ciśnienia tętniczego i tętna z mocowaniem mankietu na przedramieniu.
Giganci ze świata smartfonów, zbliżający się do ligi urządzeń tabletowych.
Kompaktowe konie robocze z korzyścią dla utrzymania czystości bez użycia agresywnych detergentów.