Chińskiej firmie Xiaomi udało się zbudować ekosystem inteligentnego domu, którego produkty celowo nie zostały uwzględnione w recenzji. W ramach osobnego materiału omówiliśmy pięć przydatnych urządzeń koncepcji inteligentnego domu Xiaomi.

Funkcjonalna aplikacja do zdalnego sterowania gniazdem, kalendarz do włączania i wyłączania zasilania, monitorowanie zużycia energii.
Menu w języku angielskim w aplikacji.
Cena od 800 zł

Gniazdo „inteligentne” TP-LINK rozwiązuje odwieczne pytanie „Czy żelazko jest wyłączone?” - możesz sprawdzić stan gniazdka, a także na siłę go włączyć lub wyłączyć z dowolnego miejsca, w którym masz dostęp do sieci WWW.

Urządzenie wygląda zwyczajnie – dzięki lakonicznej konstrukcji śnieżnobiała obudowa gniazdka dobrze wpasuje się w każde wnętrze. Inteligentny komponent modelu jest wyposażony w podświetlany przycisk zasilania z ikoną Wi-Fi, która wskazuje, że TP-LINK HS110 jest aktywnie sparowany z domową bezprzewodową siecią danych. Wstępna konfiguracja parametrów połączenia w aplikacji Kasa na urządzenia mobilne jest łatwa i towarzyszy jej interaktywne slajdowanie. Jedyną rzeczą jest to, że interfejs aplikacji jest całkowicie angielski. Jednak ten minus można przełożyć na plus – to doskonała okazja do nauki najpopularniejszego języka obcego.

Przykładów zastosowania smart pluga jest wiele: od zaprogramowania czasu włączenia czajnika na zrobienie porannej kawy po ustawienie godziny włączenia klimatyzatora na powrót do domu w upalne letnie upały. Zimą zamiast schładzania powietrza w pomieszczeniu można zaprogramować jego grzanie za pomocą gniazda do podłączenia nagrzewnicy.

Inteligentne urządzenie przystosowane jest do współpracy z urządzeniami gospodarstwa domowego do 3,68 kW i przekazuje prąd do 16 A. Od młodszego modelu z serii (TP-LINK HS100 ) zbieraj informacje o zużyciu energii - aplikacja generuje raport o poziomie zużycia energii na godzinę, dzień, tydzień lub miesiąc. Zgadzam się, przynajmniej interesujące jest dowiedzieć się, ile „zjada” to lub inne urządzenie gospodarstwa domowego. A z praktycznego punktu widzenia funkcja monitoringu pozwala kontrolować koszt energii elektrycznej.

17 automatycznych programów, funkcja Multi-cook, ogrzewanie 3D, zdalne sterowanie ze smartfona lub tabletu, duży wyświetlacz informacyjny, w zestawie ilustrowana książka kucharska.
Oznakowane ciało, czasami gubione parowanie Bluetooth z gadżetami mobilnymi.
Cena od 662 zł

Piekarnik Redmond Sky to jedno z inteligentnych urządzeń kuchennych, które obsługuje zdalne sterowanie ze smartfona lub tabletu z preinstalowaną aplikacją Ready fo Sky.

Połączenie między multicookerem a gadżetami mobilnymi jest nawiązywane za pośrednictwem sieci Bluetooth o promieniu odbioru sygnału do 50 m(w idealnych warunkach). Co więcej, piecem można sterować przez Internet z dowolnego zakątka globu, do czego trzeba będzie zostawić bramkę smartfona z aktywnym połączeniem z multicookerem w domu. Markowa aplikacja otwiera przed użytkownikami znacznie bardziej zaawansowany poziom funkcjonalności niż przy ustawianiu parametrów gotowania na dużym wyświetlaczu wbudowanym w urządzenie.

W „mózgu” Redmond SkyCooker M92S wszytych jest 17 automatycznych programów, w tym m.in. tryb uniwersalny „Multipovar” do gotowania potraw według własnego przepisu. Wydaje się, że można elastycznie regulować czas gotowania (od 5 minut do 12 godzin) i temperaturę (w zakresie 35-170°C). Ponadto program „Multipovar” zapewnia gotowanie w trybie niskotemperaturowym pod próżnią, co pozwala zaoszczędzić w nich lwią część przydatnych substancji.

W ramach konfiguracji multicooker jest wyposażony we wszystko, co niezbędne, m.in. ilustrowana książka zawierająca 200 przepisów. Wiele przepisów z instrukcjami krok po kroku opisano również w aplikacji Ready for Sky. Ilość negatywnych opinii na temat modelu zmierza do zera, a te, które są (zabrudzona obudowa i okresowa utrata sparowania Bluetooth) nie mają znaczącego wpływu na wydajność pieca. Dodatkowo koszt Redmond SkyCooker M92S nie odbiega od większości klasycznych multicookerów bez obsługi zdalnego dostępu do wszystkich funkcji, co samo w sobie jest argumentem „za” za modelem.

Obrotowa konstrukcja, fotografowanie w nocy, dwukierunkowy dźwięk, wykrywanie ruchu i dźwięku, nagrywanie plików na kartę pamięci.
Obsługiwane są dyski zewnętrzne do 32 GB.

Asortyment produktów pod marką TP-LINK nie ogranicza się do samych urządzeń sieciowych. Niedawno firma postawiła na urządzenia inteligentne i aktywnie uzupełnia linię nowo powstałych urządzeń interesującymi przedmiotami. Przykładem takiego rozwiązania jest kamera Wi-Fi TP-LINK NC450.

Kamera nagrywa wideo w formacie HD (1280x720 pikseli), rejestrując niemal całą otaczającą rzeczywistość w polu widzenia swojego obiektywu. W rzeczywistości kąt widzenia obiektywu wynosi 75°, a szerokie pokrycie zapewnia obrotowa platforma o 360° i pochylona „głowa” aparatu, a raczej ruchome „oczko” w nim. Schodzi i wznosi się pionowo o 150°.

Obrót kamery można aranżować zdalnie - ze smartfona z zainstalowaną aplikacją tpCamera. Obroty „głowy” uzupełnia funkcja 10-krotnego zoomu cyfrowego, aby uwzględnić drobne szczegóły obrazu. Ale to nie wszystko – w arsenale aparatu znajdują się czujniki ruchu i dźwięku, a także oświetlenie na podczerwień do zdjęć nocnych o zasięgu IR do 8 m. Dostęp do TP-LINK NC450 jest również możliwy przez interfejs WWW.

Aby zapisać przechwycone wideo, używana jest pamięć w chmurze lub karta pamięci microSD. Dysk flash nie jest dołączony do opakowania urządzenia, a jego maksymalna pojemność jest ograniczona do 32 GB - po prostu nie zmieści się zbyt wiele na dysku zewnętrznym. Opowieść o kamerze byłaby niepełna, gdyby nie wspomnienie o obsłudze dwukierunkowego dźwięku. Wbudowany mikrofon w połączeniu z głośnikiem zamienia model w rodzaj walkie-talkie i otwiera kolejne etui do wykorzystania - jako opiekunka wideo.

Szeroki zakres pomiarowy, analiza wskaźników składu ciała, duży wyświetlacz informacyjny, funkcjonalna aplikacja, rozpoznawanie do 16 użytkowników.
Na szklanej powierzchni wagi pozostają ślady stóp.

Przepis na sukces zaawansowanych technologicznie wag Garmina jest prosty: weź stylowe „opakowanie”, zapakuj w niego zaawansowane funkcje diagnostyczne i voila – kontrola wagi w domu nie staje się obciążeniem, ale zaczyna przynosić radość.

Jak zwykle główną funkcją modelu jest określenie wagi użytkownika (do 180 kg). Jednostką miary są kilogramy znane na naszych szerokościach geograficznych, funty po amerykańsku, a kamień po Brytyjczykach. Gdyby wagi nie były „inteligentne”, można by to ograniczyć, ale potrafią analizować inne wskaźniki składu ciała: procentową zawartość tłuszczu i wody w ciele, masę mięśniową i kostną, a także określać wskaźnik masy ciała.

Wszystkie zmierzone wartości są gromadzone razem w aplikacji Garmin Connect na PC lub Connect Mobile dla gadżetów mobilnych, dla których wykorzystywane jest połączenie Wi-Fi. Na podstawie danych otrzymanych z akcesoriów sportowych Garmin aplikacja tworzy wykres, który pokazuje zależność między wskaźnikiem masy ciała a stylem życia. Ponadto powiązany program zapewnia dostęp do szczegółowych statystyk pomiarów wagi dla różnych okresów czasu (od tygodnia do całego roku).

Waga może automatycznie rozpoznać do 16 użytkowników(jeśli każdy z nich posiada konto Garmin). W przypadkach, gdy waga niektórych użytkowników mieści się w tych samych granicach, należy wybrać żądaną nazwę na ekranie urządzenia, naciskając stopą górny panel. Maksymalna liczba znaków w nazwie jest ograniczona do czterech. Po wykonaniu procedury pomiarowej wskazane jest wytarcie powierzchni wagi ze śladów odcisków.

Wagę zasilają 4 baterie AA, ukryte we wnęce z tyłu urządzenia. Będą musiały być zmieniane rzadko (średnio raz w roku). Generalnie inteligentna waga Garmin Index zainteresuje osoby, które aktywnie uprawiają sport i monitorują swoją wagę, a także system żywienia – synchronizacja z aplikacją MyFitnessPal pozwala na dostosowanie statystyk zgodnie z dietą spożywanego produkty.

Doskonała jakość sprzątania, praca planowa, zestaw kamer i czujników do orientacji odkurzacza w pomieszczeniu, zdalne sterowanie ze smartfona lub tabletu.
Nie ma trybu ręcznego sterowania.
Cena od 326 zł

Automatyzacja procesu sprzątania w mieszkaniu nie jest taka trudna - do tego trzeba zaopatrzyć się w robota odkurzającego. Produkty amerykańskiej marki iRobot cieszą się dużą popularnością wśród publiczności. Ale jeśli flagowy Jeśli nie możesz sobie na to pozwolić, możesz spojrzeć na jego najbliższego krewnego - odkurzacz o numerze 960 w nazwie modelu.

Urządzenie samodzielnie rysuje wirtualną mapę lokalu na podstawie danych zebranych z kamer wizyjnego pozycjonowania oraz licznych czujników na pokładzie. Czujniki są w stanie określić stopień zanieczyszczenia w bieżącym miejscu sprzątania, przeszkody po drodze i pomóc reagować na zmiany wysokości. Oddzielnie od odkurzacza zainstalowany jest sygnalizator, który tworzy wirtualną ścianę - tworzy niewidzialną linię, której „inteligentny odkurzacz” nie przekracza.

Odkurzacz ma słabszy wentylator niż starszy model. Kolejna różnica w stosunku do iRobot Roomba 980 polega na zmniejszeniu pojemności baterii o półtora raza, co z kolei wpływa na czas ciągłych przejazdów robota po obwodzie pomieszczenia. Jednak pod względem jakości sprzątania model nie różni się zasadniczo od sztandarowego odkurzacza, pewnie radząc sobie z kurzem i drobnymi zanieczyszczeniami zarówno na otwartych przestrzeniach, jak i w trudno dostępnych miejscach. Na przykład w rogach pomieszczenia szczotka boczna wychwytuje drobne cząstki gruzu.

Łącząc się przez Wi-Fi możesz sterować trybem pracy robota odkurzającego bezpośrednio ze swojego smartfona. Aplikacja My Roomba buduje kalendarz zajętości urządzenia i wybiera jeden z dwóch scenariuszy sprzątania: automatyczne sprzątanie całego dostępnego obszaru oraz tryb Spot – intensywne sprzątanie niewielkiego obszaru (około 1 m średnicy). W tym drugim przypadku odkurzacz jest przenoszony przez użytkownika w wybrane miejsce. Niestety nie dostarczono obsługi ręcznego sterowania „czystszym”, chociaż wraz z kolejnymi aktualizacjami oprogramowania wygląd tej funkcji staje się całkiem realny.

Przeczytaj także:
Jak usunąć kamień z czajnika elektrycznego?
Produkt wymaga regularnej konserwacji, przedmiotem kłopotów jest osadzony kamień na ścianach i elemencie grzejnym.
Jak czyścić żelazko w domu?
W kilka minut powiemy Ci, jak i jak czyścić żelazko.
Jak poprawnie zinterpretować oznaczenia w obiektywach Tamron?
Dzięki skrótom w pełnej nazwie obiektywu łatwo poznać wszystkie jego tajniki.
Najlepsze miejsce do spania dziecka: gondola lub łóżeczko
Optymalne rozwiązanie na komfortowy, głęboki i zdrowy sen noworodka.
Nic zbędnego: pięć smartfonów z czystym Androidem
Smartfony ze standardowym systemem operacyjnym są bardziej stabilne i częściej otrzymują aktualizacje.