Niemiecka marka Be quiet! posiada niezwykle szeroką gamę systemów chłodzenia, w której z przyzwyczajenia łatwo się zgubić. Na czele hierarchii znajdują się elitarne wieże Dark Rock CBO, zaprojektowane do chłodzenia potężnych wielordzeniowych procesorów podczas rozpędu. Modele Pure Rock są lepiej dostosowane do użytkowników, którzy z jednej strony chcą zaoszczędzić pieniądze, a z drugiej nie są gotowi na kompromisy w kwestiach jakościowych. Cóż, CBO Shadow Rock to swego rodzaju złoty środek między funkcjonalnością, poziomem hałasu i ceną.


W porównaniu do innych linii seria Shadow Rock jest bardzo zróżnicowana. Z jednej strony można tu znaleźć nietypowe niskoprofilowe wieże o wysokim poziomie TDP. Na przykład Shadow Rock LP i Shadow Rock TF 2. Z drugiej strony w gablocie Shadow Rock są też monumentalne CBO a la Shadow Rock 3 z pięcioma rurkami cieplnymi, imponującym TDP do 190 W i masywną konstrukcją prawie 170 mm wysokości. Nie zapomniano oczywiście o klasycznych CBO o tradycyjnych wymiarach, przeznaczonych do klasycznych obudów Midi Tower. Ogólnie cała seria jest zaprojektowana do pracy w parze z podkręcanymi 4 i 6-rdzeniowymi procesorami kalibru Intel Core i7 i Ryzen 7. W przypadku bardziej skromnych procesorów ich wydajność będzie nadmierna, ale warunkowemu Core i9 może nie wystarczyć przepływu powietrza nawet przy automatycznym podkręcaniu.

Poza tym CBO Shadow Rock są budowane zgodnie z utylitarnymi zasadami be quiet!: maksymalna jakość + poważny TDP + minimalny poziom hałasu. Zastosowanie markowych wentylatorów Shadow Wings z automatyczną regulacją prędkości PWM pozwala osiągnąć minimalny poziom hałasu zarówno na biegu jałowym, jak i przy maksymalnym obciążeniu. Najczęściej deklarowany jest dla nich maksymalny poziom hałasu 24 dB, co jest uważane za bardzo godny wynik.