Do niedawna Asus nie był reprezentowany na rynku chłodzenia cieczą. Jednak pod koniec ostatniej dekady tajwańska marka przerwała ciszę, wypuszczając jednocześnie 3 nowe serie chłodziarek procesorów: Asus TUF, Asus ROG Strix i Asus ROG. Pierwsi należą do klasy średniej, drudzy proszą o status „optymalnych”, no cóż, a ci trzeci to już czysto modowy produkt dla entuzjastów. Tak potężne, wyrafinowane i drogie chłodziarki są przeznaczone do montażu systemów High-End z potężnymi i gorącymi procesorami kalibru Intel Core i9-12900K do skutecznego rozpędu którego nawet elitarny cooler typu tower może nie wystarczyć.


Przez 4 lata istnienia w serii ROG wydano 2 zestawy chłodziarek pełnego cyklu: ROG Ryujin i ROG Ryuo. Charakterystyczną cechą pierwszego był zaawansowany blok wodny z wbudowanym wyświetlaczem LCD. Użytkownik może wyświetlić na nim przydatne informacje systemowe, takie jak temperatura procesora, odtworzyć efekty świetlne RGB, czy zapętlić śmieszny GIF, który w otwartej obudowie będzie wyglądał niebanalnie. Do chłodzenia procesora ROG Ryujin wykorzystuje bloki wodne z miedzianą podstawą i wbudowaną pompą Asetek 6/7 generacji, a także dwu- i trzysekcyjne radiatory aluminiowe z kilkoma wentylatorami Noctua. Wentylatory obsługują sterowanie prędkością PWM i półpasywny tryb chłodzenia. W drugiej generacji ROG Ryujin dodatkowy wentylator został również wbudowany w blok wodny, aby owiewać VRM.

Z kolei chłodziarki ROG Ryuo są nieco prostsze i trochę tańsze. Ich godną uwagi cechą było użycie wentylatorów Wing Blade, których ASUS używa do chłodzenia swoich kart graficznych klasy AAA. Pompa Ryuo jest również wyposażona w wyświetlacz LCD do wyświetlania informacji o systemie, GIF-ów i animacji. Ekran jest tu jednak nieco mniejszy i prostszy niż w Ryujin, a sam blok wodny jest okrągły, a nie kwadratowy. Chłodziarki Ryuo są produkowane wyłącznie z grzejnikami 120 mm i 240 mm, modele w formacie 360 nie są przewidziane przez producenta.