Seria SM obejmuje stosunkowo niedrogie klawiatury membranowe o niskim skoku klawiszy w stylu klawiatur laptopowych. Zwykle przełącznik membranowy charakteryzuje się" pełnym skokiem" o długości 3,5-4 mm, gdy klawisz jest wciskany, aż osiągnie elastyczną warstwę membranową, a następnie powraca do pierwotnej pozycji. W przypadku modeli Defender SM chodzi o długość skoku 2,5-3 mm, co zgodnie z logiką producenta ma korzystny wpływ na szybkość i wygodę pisania.


Biorąc pod uwagę niski profil przy produkcji tych klawiatur, inżynierowie firmy najczęściej pozostawiają swój wybór na klawiszach typu wyspowego, które wyglądają schludniej niż te klasyczne, lecz są trudniejsze do czyszczenia. Dodatkowe funkcje klawiatur SM są najczęściej ograniczone do klawiszy multimedialnych i opcjonalnego podparcia dłoni. Jeśli chodzi o łączność, najpopularniejszą opcją jest zwykły kabel USB, lecz czasami w tej serii pokazują się modele bezprzewodowe a la Defender SM-535.

Być może najciekawszą klawiaturą w tej linii jest cholernie stylowy model Oscar SM-660L Pro. Taka sama podstawa, którą ostatnio widzieliśmy w modelach MSI Interceptor DS4100 i Redragon Karura 2. Wariant Defender, naszym zdaniem, wygląda bardziej interesująco dzięki zastosowaniu surowego czarnego plastiku i monochromatycznego niebieskiego podświetlenia, które nadają mu jednocześnie surowy i drapieżny wygląd. Wykorzystuje się w nim membranową podstawę z nisko osadzonymi klawiszami, a korpus wyposażono w podpórkę pod rękę i jest pokryty antypoślizgowym materiałem typu soft-touch.