Shure SRH940
Zdjęcia 6 |
Shure SRH940 | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
Przed zakupem zawsze zapytaj doradcę sklepu internetowego o specyfikację i skład zestawu produktu
Katalog Shure 2024 - nowości, hity sprzedaży i najbardziej aktualne modele Shure.
Nie jest tajemnicą, że wiele marek ma inne podejście do projektowania słuchawek studyjnych i konwencjonalnych modeli do słuchania muzyki. W pierwszym przypadku model musi spełniać szereg wymagań (umiarkowanie płaska charakterystyka częstotliwościowa, szczegółowość i dynamika dźwięku, trwałość konstrukcji) i będzie oceniany przez profesjonalistów. W drugim przypadku nie trzeba czemuś korespondować, sprzedaży można dokonać poprzez jasne opakowanie i reklamę z Cristiano Ronaldo czy Dr. Dre. Dlatego nie ma się co dziwić w tym, że wielu melomanów kupuje słuchawki studyjne wraz z odtwarzaczem hi-fi.
Świetnym tego przykładem są nauszne, pełnowymiarowe słuchawki SRH940 amerykańskiej marki Shure.
Dźwięk o jakości studyjnej
I właśnie o tym „studyjnym” charakterze mówią liczne recenzje na zagranicznych i krajowych forach i hangoutach muzycznych: dźwięk jest niezwykle szczegółowy, z doskonałą równowagą między ciężkością basu a lekkością wyższych częstotliwości. Wszystko brzmi dokładnie tak, jak zamierzał inżynier dźwięku, który zmiksował album, a nie inżynierowie Beats, którzy podnieśli szczyt w obszarze 100 Hz o 5-6 dB, tylko po to, aby podkręcić bas nawet w metrze. Przede wszystkim podobała nam się ich, jeśli mogę, „muzykalność”. Shure SRH940 chce ciągle słuchać muzyki, nie męczy ich suchość ani niepotrzebna analityka, jak wiele innych słuchawek studyjnych.
Ogólnie rzecz biorąc, ostatni punkt sam w sobie jest poważnym żądaniem zakupu. Ale nie spiesz się, ta moneta ma wadę. Shure spieprzył konstrukcja, przez co ich żywotność była dość kosztowną loterią. Dla jednych działają bezproblemowo 2-3 lata, u innych po sześciu miesiącach użytkowania pękają plastikowe ramiona. Biorąc pod uwagę, jak wygodny jest konstrukcja, czyni go to podwójnie obraźliwym. Jak możemy nie przypomnieć sobie historii z najnowszym Focal Listen Pro, który grał też na poziomie słuchawek z dwukrotnie droższą ceną, ale mógł zawieść po roku lub dwóch użytkowania?