Królewska krew: TOP 5 stylowych, wydajnych i funkcjonalnych laptopów klasy premium
Niezależnie testujemy rekomendowane przez nas produkty i technologie.
W tym artykule wybraliśmy pięć naszym zdaniem najlepszych modeli, które odpowiadają większości z powyższych parametrów. Ta tabela zawiera szczegółowe porównanie specyfikacji wybranych przez nas laptopów klasy premium. A pod linkiem znajduje się pełny katalog laptopów.
Firma Xiaomi zajęła dobrze ugruntowaną pozycję w segmencie ultrabooków i teraz weszła na rynek modeli średniej wielkości. Tradycyjnie dla firmy, główną cechą Xiaomi Mi Notebook Pro jest surowe wzornictwo w najlepszych tradycjach Apple i dążenie do idealnego połączenia ceny i jakości.
Dzięki bezramkowemu ekranowi i geometrycznie poprawnym liniom laptop okazał się elegancki i kompaktowy jak na 15-calowy model. Grubość obudowy to 15,9 mm. Obudowę wykonano z aluminium przyjemnie chłodzącego rękę. Ogólna jakość wykonania jest doskonała, laptop wydaje się monolityczny, zarówno w postaci zamkniętej, jak i każda część z osobna.
Pierwszą rzeczą, na którą zwraca się uwagę po otwarciu laptopa, jest gigantyczny 6-calowy panel dotykowy z obsługą systemu sterowania gestami. Touchpad jest pokryty szkłem, dzięki czemu bardzo łatwo przesuwa się po nim palcami. Wrażenie nieco psuje wbudowany w niego czytnik linii papilarnych, który czas od czasu napotyka palec. Blok numeryczny został usunięty z klawiatury, dzięki czemu wszystkie klawisze okazały się mieć standardowy rozmiar. Do pracy w nocy posiada podświetlenie z trzema różnymi trybami pracy.
Co do wypełnienia, to Xiaomi Mi Notebook Pro raczej nie wie, co to opóźnienia i długie uruchomienie. Laptop wyposażony jest w czterordzeniowy układ Intel Core i5 najnowszej generacji (częstotliwości 1,6 — 3,4 GHz), 8 GB pamięci RAM, dysk SSD o pojemności 256 GB oraz kartę graficzną średniej klasy GeForce MX150. Ta ostatnia dała możliwość nie komplikować system chłodnic, jak w laptopach do gier, i zachować niewielką grubość obudowy.
Nie rozczarował i 15-calowy wyświetlacz IPS. Matryca IPS o przekątnej 15 cali i rozdzielczości Full HD pokryta jest szkłem ochronnym Corning Gorilla Glass 3, co daje dodatkową sztywność ekranu. Matryca posiada maksymalne kąty widzenia, dobry kontrast o współczynniku 925:1 i dobry zapas jasności 290 cd/m2. Plus dzięki błyszczącej powłoce i wąskim ramkom, laptop wygląda tak samo świetnie i w postaci otwartej.
Dopełniają obraz głośniki od firmy Harman Infinity z obsługą Dolby Atmos, para nowoczesnych portów USB C, pojemna bateria o pojemności 7900 mAh, która może zapewniać maksymalnie 9 godzin pracy, i szybkie ładowanie.
Lenovo Legion Y530 to doskonałe połączenie urządzenia gamingowego i cholernie stylowego laptopa biznesowego. Model charakteryzuje się wąskimi ramkami, surowymi liniami, niezwykłą symetrią (spójrzmy na zawias, który utrzymuje ekran), miękkim dyskretnym podświetleniem klawiatury i surową jednokolorową pokrywą, która jest pokryta wzorem, przypominającym czy to włókno drzewne, czy odcisk palca. Szczerze mówiąc, zdziwiłbym się, jeśli model ten nie wygra kilku statuetek za najlepszy design.
Wydajność Lenovo Legion Y530 zapewnia sześciordzeniowy układ Core i5 ósmej generacji, który działa na częstotliwościach od 2,3 do 4 GHz, i akcelerator graficzny NVIDIA GeForce GTX 1060 z 6 GB pamięci VRAM. Uzupełniają obraz 8 GB pamięci RAM, działającej z częstotliwością 2666 MHz, i pakiet dysków HDD i SSD o łącznej pojemności 1128 GB. Bez żadnych zastrzeżeń, jest to laptop o bardzo poważnej specyfikacji, który z łatwością poradzi sobie z zadaniami o dowolnej złożoności i wszelkimi nowoczesnymi grami.
Natomiast 15-calowy ekran nie jest najgorszy, ale zachwytu nie budzi. Na oko nie jest to szczególnie zauważalne, ale w porównaniu z konkurentami z tej samej klasy, okazuje się, że ma nie najlepszy kontrast, średnie odwzorowanie barw i średni zapas jasności. Krótko mówiąc, jeśli planujesz pracować z grafiką, na pewno nie jest to laptop dla Ciebie.
Ale laptop posiada cholernie wygodną klawiaturę. Według przedstawicieli firmy Lenovo, to ich powód do dumy. Klawisze są tu duże, miękkie i ciche — i grać i pracować na nich jest bardzo komfortowo. Wzrost wielkości klawiszy wpłynął na układ strzałek i części cyfrowej. Na początku korzystać z nich dziwnie, ale za pół godziny o tej cesze zapominasz zupełnie.
Laptop nieźle się sprawdza pod względem autonomii, ale nie więcej. Maksymalny czas pracy laptopa to 5 godzin. Jeśli porównać to z modelami gamingowymi, to liczby są przyzwoite. Ale na tle konkurentów z tej samej klasy, które mogą działać na baterii do 10 – 12 godzin, to wynik raczej skromny.
Asus ZenBook Pro UX550VD to jeden z najlepszych laptopów na rynku pod względem wielkości i wydajności. Przy grubości obudowy w 18,9 mm i wadze 1,8 kg, w środku ukrywa się potężne wypełnienie, które w równej mierze czyni go tak wydajnym laptopem do pracy, jak i pełnoprawną stacją do gier.
Cieszy fakt, że ta lekkość laptopa nie ma wpływu na wytrzymałość konstrukcji: obudowa jakościowo wykonana ze zwartego materiału z aluminium. Również na wymiary pozytywnie wpływa bezramkowy design. 15-calowy wyświetlacz u góry i po bokach otoczony jest bardzo cienką ramką, a na dole znajduje się szeroki pasek z logo Asus. Dzięki temu elegancki ZenBook w recenzjach często porównywany jest z MacBookiem.
W ZenBook Pro zainstalowano czterordzeniowy procesor Core i5 (2,5 GHz, 3,5 GHz), 16 GB pamięci RAM, szybki i pojemny dysk SSD o pojemności 512 GB i karta graficzna NVIDIA GeForce GTX 1050 z wielkim zapasem pamięci VRAM do 4 GB. Takie wypełnienie pozwala wygodnie grać w "żarłoczne" gry lub pracować w Photoshopie, Cubase i innym profesjonalnym oprogramowaniu.
Ogólnie rzecz biorąc, w stosunku do ZenBook Pro UX550VD diabeł tkwi w szczegółach. Dotyczy to przemyślanego układu chłodzenia, systemu stereo z czterech głośników od firmy Harman Kardon, baterii, która jest w stanie pracować przez około 14 godzin, wbudowanego czytnika linii papilarnych, szybkiego ładowania, nowoczesnych portów USB C i wiele więcej. Chyba jedyną łyżką dziegciu w tej beczce miodu jest nie zbyt wygodny układ klawiatury ze spłaszczonym blokiem strzałek i przyciskiem zasilania, który niewiadomo z jakich powodów został umiejscowiony obok Backspace.
MSI nazywa GS65 Stealth Thin 8RE stopem wdzięku i mocy, i to jest ten przypadek, kiedy marketerom tylko chce się z aprobatą skinąć głową. Jest to stylowy laptop klasy biznesowej z wąskimi ramkami wokół ekranu, ładną złotą obwódką obudowy z klawiaturą i delikatnym wzorem, ukrywającym głośniki.
Podświetlenie klawiatury laptopa to nie jest to, na czym chce się skupić. Ale w przypadku Stealth Thin podświetlenie jest jedną z głównych wizualnych zalet modelu. Przyciski tej klawiatury są podświetlone nie od dołu, ale od wewnątrz, dzięki czemu świeci się tylko zaznaczony na klawiszu symbol. Przy czym, każdy klawisz może mieć swoje własne podświetlenie — spacja świeci na granatowo, klawisze funkcyjne na niebiesko, cyfry na zielono itp. Wygląda to jak plakat "Blade runner 2049", na którym łączą się liczne neony.
Całe to piękno w żaden sposób nie wpłynęło na wyposażenie laptopa. W nim zainstalowano wydajny sześciordzeniowy procesor Intel Core i7 najnowszej generacji (częstotliwości robocze 2,2 — 4.,1 GHz), 16 GB pamięci RAM DDR4 i jedną z najmocniejszych kart graficznych na rynku GeForce GTX 1070 Max-Q z 8 GB pamięci VRAM. To ostatnie jest szczególnie interesujące, tak jak większość mocnych laptopów z 8 GB pamięci RAM są normą. A tu 8 GB pamięci VRAM. Czy warto mówić, że takie wypełnienie pozwoli zapomnieć o istnieniu słowa "hamulce" i "opóźnienia" na lata do przodu?
Wyświetlacz MSI GS65 Stealth Thin to matryca IPS o rozdzielczości Full HD, wysokiej częstotliwości odświeżania 144 Hz i krótkim czasie reakcji. Ekran jest doskonały pod każdym względem, nawet biorąc pod uwagę nieskromną cenę. Dobry obraz dopełnia doskonały dźwięk: laptop ma wysokiej jakości kartę dźwiękową z dobrym przetwornikiem cyfrowo-analogowym i parą głośników renomowanego duńskiego producenta Dynaudio . Moc to tylko kilka watów, ale dźwięk jest bardzo czysty i przyjemny. Przy tym wszystkim MSI GS65 działa przez przyzwoite 7 godzin w trybie poczta-przeglądarka-wideo-dokumenty.
MacBook 2018 roku to opowieść o kosmetycznych ulepszeniach zeszłorocznego modelu, a nie o radykalnych zmianach. Nowy MacBook jest nadal zapakowany w smukłą aluminiową obudowę 15 mm. Duże aktualizacje miały miejsce pod maską, teraz laptop wyposażono w potężny 12-wątkowy procesor Core i7, 16 GB pamięci RAM, dysk SSD o pojemności 256 GB i kartę graficzną średniej klasy Radeon Pro 555X.
15-calowy wyświetlacz Retina jest powszechnie uważany za jeden z najlepszych w laptopach konsumenckich. Wykorzystuje matrycę IPS z obsługą przestrzeni barw DCI-P3, doskonałymi kątami widzenia, dokładną kalibracją, warstwą polaryzacyjną, błyszczącym wykończeniem i wspaniałą rezerwą jasności 530 cd/m2. I nie zapomnij o obsłudze funkcji True Tone, która dostosowuje temperaturę barwową w zależności od oświetlenia otoczenia. Ogólnie rzecz biorąc, wyświetlacz Maca spełnia rygorystyczne wymagania grafików, co samo w sobie wiele mówi.
MacBook to nie tylko potężny sprzęt i kolorowy ekran, ale także tysiąc przydatnych drobiazgów. Na przykład dla tych, którzy kupują MacBooka po raz pierwszy, system ma przydatnego asystenta migracji, który pomoże przenieść się na nowy laptop ze starego komputera z systemem Windows. Nie zapomnij także o czytniku linii papilarnych, głośnych i wysokiej jakości głośnikach stereo, dobrej autonomii, kamerze internetowej z obsługą Face ID i zmodyfikowanym pasku dotykowym Touch Bar, który rozszerza możliwości sterowania laptopem. Chociaż od tego ostatniego oczekiwano więcej. Jednak wielu producentów oprogramowania nie widzi nic wygodnego w pasku dotykowym, więc albo go ignorują, albo dodają drobne ulepszenia, takie jak przewijanie wiadomości na Instagramie.
Główną wadą MacBooka są urządzenia peryferyjne. Firma Apple jest nieugięta w swojej miłości do USB C i są cztery takie porty naraz. Ale nie ma innych USB. Dlatego jeśli chcesz podłączyć do laptopa drukarkę, stary smartfon, tablet i inny gadżet bez USB C, będziesz musiał zaopatrzyć się w odpowiednią przejściówkę. Biorąc pod uwagę, że nie można mieć adapterów na każdą okazję, kosztują przyzwoicie (przynajmniej oficjalne od Apple) i ciągle się gubią, to nieco zaciera pozytywne wrażenia z laptopa.
Cóż, warto wspomnięc również o tradycyjnie małych możliwościach konserwacji Apple - wszystko jest od razu wlutowane w płytę główną i nie będziesz w stanie wymienić żadnego oddzielnego elementu.
W tym artykule wybraliśmy pięć naszym zdaniem najlepszych modeli, które odpowiadają większości z powyższych parametrów. Ta tabela zawiera szczegółowe porównanie specyfikacji wybranych przez nas laptopów klasy premium. Tutaj znajdziesz pełny katalog laptopów.
Firma Xiaomi zajęła dobrze ugruntowaną pozycję w segmencie ultrabooków i teraz weszła na rynek modeli średniej wielkości. Tradycyjnie dla firmy główną cechą Xiaomi Mi Notebook Pro jest surowe wzornictwo w najlepszych tradycjach Apple i dążenie do idealnego połączenia ceny i jakości.
Dzięki bezramkowemu ekranowi i geometrycznie poprawnym liniom laptop okazał się elegancki i kompaktowy jak na 15-calowy model. Grubość obudowy to 15,9 mm. Obudowę wykonano z aluminium przyjemnie chłodzącego rękę. Ogólna jakość wykonania jest doskonała, laptop wydaje się monolityczny, zarówno w postaci zamkniętej, jak i każda część z osobna.
Pierwszą rzeczą, na którą zwraca się uwagę po otwarciu laptopa, jest gigantyczny 6-calowy panel dotykowy z obsługą systemu sterowania gestami. Touchpad jest pokryty szkłem, dzięki czemu bardzo łatwo przesuwa się po nim palcami. Wrażenie nieco psuje wbudowany w niego czytnik linii papilarnych, który czas od czasu napotyka palec. Blok numeryczny został usunięty z klawiatury, dzięki czemu wszystkie klawisze okazały się mieć standardowy rozmiar. Do pracy w nocy posiada podświetlenie z trzema różnymi trybami pracy.
Jeśli chodzi o wypełnienie, Xiaomi Mi Notebook Pro raczej nie wie, co to opóźnienia i długie uruchomienie. Laptop wyposażono w czterordzeniowy procesor Intel Core i7 najnowszej generacji (częstotliwości 1,8 - 4 GHz), 8 GB pamięci RAM, dysk SSD o pojemności 256 GB oraz kartę graficzną ze średniej półki GeForce MX150. To ostatnie pozwoliło nie komplikować układu chłodnic jak w laptopach do gier i zachować niewielką grubość obudowy.
15-calowy wyświetlacz IPS też nie zawiódł. Matryca IPS o przekątnej 15 cali i rozdzielczości Full HD jest pokryta szkłem ochronnym Corning Gorilla Glass 3, które nadaje ekranowi dodatkową sztywność. Matryca ma maksymalne kąty widzenia, doskonały współczynnik kontrastu na poziomie 925:1 i dobry margines jasności na poziomie 290 cd/m2. Ponadto dzięki błyszczącej powłoce i cienkim ramkom laptop wygląda tak samo świetnie i w postaci otwartej.
Dopełnieniem obrazu są głośniki Harman Infinity z obsługą Dolby Atmos, para nowoczesnych portów USB C, pojemna bateria 7900 mAh, która może wytrzymać do 9 godzin, oraz szybkie ładowanie.
HP poważnie myśli o tym, jak powinien wyglądać idealny nowoczesny laptop. Rezultatem tych rozważań jest laptop konwertowalny HP ENVY x360.
Wygląda surowo i minimalistycznie, ale nie nudno. Podstawa ze szczotkowanego aluminium z geometrycznymi wycięciami na osłonę głośnika i kanały wentylacyjne dodaje uroku zewnętrznemu urządzeniu. Największą różnicą między Envy a jego odpowiednikami z klasy premium jest możliwość przekształcenia się w tablet. Biorąc pod uwagę stosunkowo małe wymiary i wagę, praca z laptopem konwertowalnym w trybie tabletu jest dość wygodna. Chociaż po zwykłych 10-calowych tabletach zajmie trochę czasu, aby się przyzwyczaić.
15-calowy ekran dotykowy jest wykonany w oparciu o wysokiej jakości matrycę IPS (rozdzielczość 1920x1080) i oferuje doskonałe kąty widzenia, dobrą responsywność, bogate odwzorowanie barw i wysoki kontrast. Ogólnie ekran pozostawia dobre wrażenie, a bezramkowy design z czarnymi ramkami dodaje mu uroku.
Laptop jest zasilany czterordzeniowym chipem Core i7 ósmej generacji, który jest połączony z 12 GB pamięci RAM DDR4 i kartą graficzną średniej klasy GeForce MX150. Obraz dopełnia pakiet zawierający dysk twardy o pojemności 1000 GB i dysk SSD o pojemności 128 GB. Z jednej strony taka matryca dyskowa zapewnia maksymalną elastyczność w pracy, z drugiej strony, biorąc pod uwagę sporą cenę laptopa, inżynierowie mogliby postawić jeden dysk SSD o pojemności 512 GB. Przecież nie jest to laptop do gier i tylko kilka osób będzie potrzebować terabajta wolnego miejsca. I tak model mógłby być trochę szybszy i trochę lżejszy.
Ogólnie laptop okazał się naprawdę udany z wieloma zaletami i bardzo drobnymi wadami. Oprócz doskonałej autonomii (do 13 godzin na jednym ładowaniu), szybkiego ładowania, czytnika linii papilarnych i cichego układu chłodzenia, jedną z zalet modelu są firmowe głośniki Bang & Olufsen. Można oglądać filmy i nagrania wideo na Youtube bez używania słuchawek. Nawet ciężka muzyka gitarowa jest bardzo dobrze odtwarzana.
Firma MSI stworzyła doskonały model, który równie dobrze można sklasyfikować jako biznesowy laptop lub potężny automat do gier. Jednocześnie sam producent pozycjonuje laptop jako idealne narzędzie dla kreatywnych ludzi. Wynika to z bardzo wydajnego sprzętu i doskonałego 15-calowego wyświetlacza IPS, który może wyświetlać 100% przestrzeni kolorów sRGB. Projektanci i fotografowie będą zachwyceni.
Główną cechą zewnętrzną laptopa jest 15-calowy ekran z bardzo cienkimi ramkami (4,9 mm), który można odchylić o 180 stopni. Na krawędziach obudowy zwracają uwagę otwory wentylacyjne, które są tu wykonane w bardzo nietypowy sposób. Sama obudowa wykonana jest z aluminium, które opcjonalnie lakierowane jest na kolor biały lub srebrny. Na widok laptopa od razu staje się jasne, że jest to urządzenie klasy premium.
Wszystko staje się jeszcze ciekawsze, gdy rozmowa przechodzi od piękna zewnętrznego do bogactwa świata wewnętrznego. MSI P65 Creator 8RE jest wyposażony w najwyższej klasy sześciordzeniowy procesor Core i7 ósmej generacji (maksymalna częstotliwość 4,1 GHz), 16 GB pamięci RAM, dysk SSD o pojemności 256 GB i wydajną kartę graficzną GeForce GTX 1060 Max-Q. Zdecydowanie jeden z najwydajniejszych laptopów 2018 roku.
Inne drobiazgi obejmują świetne głośne i wyraźne głośniki stereo, kamerę internetową 720p, czytnik linii papilarnych, podświetlenie klawiatury i całkiem przyzwoitą baterię, która może wytrzymać do 8 godzin. Wady MSI P65 Creator to brak czytnika kart, czyli dokładnie to, czego potrzebują kreatywni ludzie, oraz niewygodne umiejscowienie czytnika linii papilarnych na touchpadzie. Ciągle go dotykasz podczas pracy. Jest to jednak bardziej kwestia przyzwyczajenia, a nie minus konstrukcji.
W 2015 roku firma Dell wypuściła pierwszą wersję laptopów XPS, która zachwyciła klientów połączeniem wydajnego sprzętu, przyjemnego dla oka wyglądu i niewielkich rozmiarów. Szczególnie korzystna była smukła obudowa laptopa, która wyróżniała się na tle pulchnych konkurencyjnych modeli. W 2018 roku Dell zaktualizował linię, zachowując wszystkie zalety oryginału.
Tak więc nowy Dell XPS 15 9570 to stylowy i kompaktowy model z ultracienkimi ramkami bocznymi, który może być równie skuteczny jako laptop roboczy, automat do gier lub asystent projektanta. Ci ostatni będą cieszyć się doskonałym wyświetlaczem o wysokim kontraście z 96% przestrzeni kolorów sRGB.
Reszta polubi wewnętrzne wypełnienie laptopa, który wyposażono w topowy sześciordzeniowy procesor Core i7 współpracujący z 16 GB pamięci RAM, mocną kartę graficzną GeForce GTX 1050 Ti z 4 GB pamięci wideo i dysk SSD o pojemności 512 GB. Oznacza to, że wypełnienie jest w rzeczywistości maksymalne. Można ulepszyć chyba że kartę graficzną i procesor, ale w 95% przypadków byłaby to nadmierna wydajność, która obciążyłaby układ chłodzenia i pochłonęłaby baterię. A oto prawie idealna równowaga.
Pod innymi względami jest to laptop z najwyższej półki, ze wszystkimi tego konsekwencjami, takimi jak mocna bateria, która może wytrzymać do 15 godzin, czytnik linii papilarnych, podświetlana klawiatura i doskonałe głośniki stereo. Co prawda, te ostatnie znajdują się z tyłu obudowy i dają się łatwo przykryć, dlatego dźwięk musi być maksymalny. Dodają problemów z dźwiękiem i wentylatory, które stale zmieniają swoją prędkość obrotową przy średnich obciążeniach. Jest to irytujące samo w sobie i przerywa dźwięk z głośników.
O tak, Dell XPS 15 9570 również ma szykowny wygląd - pokrywa wyświetlacza i podstawa są wykonane z aluminium, a wnętrze z przyjemnego w dotyku włókna węglowego. To ostatnie jest szczególnie chwalone w recenzjach, ponieważ włókno węglowe jest dość mocne i nie traci z czasem swojego wyglądu.
MacBook 2018 to opowieść o kosmetycznych ulepszeniach zeszłorocznego modelu, a nie o radykalnych zmianach. Nowy MacBook jest nadal zapakowany w smukłą aluminiową obudowę 15 mm. Duże aktualizacje miały miejsce pod maską, teraz laptop wyposażono w potężny 12-wątkowy procesor Core i7, 16 GB pamięci RAM, dysk SSD o pojemności 256 GB i kartę graficzną średniej klasy Radeon Pro 555X.
15-calowy wyświetlacz Retina jest powszechnie uważany za jeden z najlepszych wśród laptopów konsumenckich. Wykorzystuje matrycę IPS z obsługą przestrzeni kolorów DCI-P3, ma doskonałe kąty widzenia, dokładną kalibrację, warstwę polaryzacyjną, błyszczącą powłokę i wspaniałą rezerwę jasności 530 cd/m2. I nie zapomnij o obsłudze funkcji True Tone, która dostosowuje temperaturę barwową w zależności od oświetlenia otoczenia. Ogólnie rzecz biorąc, wyświetlacz Maca spełnia rygorystyczne wymagania grafików, co samo w sobie wiele mówi.
MacBook to nie tylko potężny sprzęt i kolorowy ekran, ale także tysiąc przydatnych drobiazgów. Na przykład dla tych, którzy kupują MacBooka po raz pierwszy, system ma przydatnego asystenta migracji, który pomoże przenieść się na nowy laptop ze starego komputera z systemem Windows. Nie zapomnij także o czytniku linii papilarnych, głośnych i wysokiej jakości głośnikach stereo, dobrej autonomii, kamerze internetowej z obsługą Face ID i zmodyfikowanym pasku dotykowym Touch Bar, który rozszerza możliwości sterowania laptopem. Chociaż od tego ostatniego oczekiwano więcej. Jednak wielu producentów oprogramowania nie widzi nic wygodnego w pasku dotykowym, więc albo go ignorują, albo dodają drobne ulepszenia, takie jak przewijanie wiadomości na Instagramie.
Główną wadą MacBooka są urządzenia peryferyjne. Firma Apple jest konsekwentna w swojej miłości do USB C i są cztery takie porty naraz. Ale nie ma innych USB. Dlatego jeśli chcesz podłączyć do laptopa drukarkę, stary smartfon, tablet i inny gadżet bez USB C, będziesz musiał zaopatrzyć się w odpowiednią przejściówkę. Biorąc pod uwagę, że nie można mieć adapterów na każdą okazję, kosztują przyzwoicie (przynajmniej oficjalne od Apple) i ciągle się gubią, to nieco zaciera pozytywne wrażenia z laptopa.
Cóż, warto wspomnieć również o tradycyjnie małych możliwościach konserwacji urządzeń Apple - wszystko jest od razu wlutowane w płytę główną i nie będziesz w stanie wymienić żadnego oddzielnego elementu.
Inteligentne zegarki z elastycznym ekranem, inteligentny hub i trzy inne interesujące zapowiedzi wystawy.
Najlepsze z najlepszych w niedrogich zasilaczach do komputerów biurowych i podstawowych automatów do gier.
Najlepsze zasilacze o wysokiej wydajności, niezawodnej elektronice i rezerwie mocy od 650 watów.
5 najlepszych dysków SSD do rozszerzania istniejącej pamięci zamiast jej wymiany.
Interesujące nowinki, które wyznaczają kierunek rozwoju branży mobilnej na nadchodzący rok.