Zawsze online: TOP 5 nowoczesnych tabletów z 4G
Niezależnie testujemy rekomendowane przez nas produkty i technologie.
W specjalnej tabeli możesz porównać charakterystykę wszystkich tabletów od góry. A pod tym linkiem znajdziesz pełną listę tabletów z katalogu.
Linia tabletów MediaPad T5 firmy Huawei jest skierowana do nabywców, którzy nie są gotowi na duże wydatki na gadżet, ale jednocześnie chcą uzyskać z niego jak najwięcej. Pomimo ceny nieco poniżej 250 USD MediaPad T5 wygląda dość stylowo i nowocześnie, aluminiowa obudowa jest trwała, a grubość 7,8 mm pozwala nazwać ten model cienkim. Jedyną wadą etui jest jego zabrudzenie: dość często trzeba wycierać odciski palców.
Niemal cały przedni panel tabletu zajmuje 10-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości Full HD(1920x1200 pikseli). Wyświetlacz robi dobre wrażenie, ma dobre odwzorowanie kolorów i przyzwoity margines jasności. Ale przy takiej cenie Huawei mógł sobie pozwolić na użycie przestarzałej matrycy TN-Film lub zmniejszenie rozdzielczości do zwykłego HD. Przy okazji, jeśli chodzi o rozdzielczość: tablet obsługuje tryb inteligentnej rozdzielczości, a w przypadku bardzo rozładowanej baterii jest ona automatycznie zmniejszana w celu oszczędzania baterii.
MediaPad T5 zbudowany jest na sprzętowej podstawie 8-rdzeniowego układu Kirin 659 w połączeniu z 2 GB RAM i 16 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozszerzyć za pomocą karty pamięci(maksymalnie 128 GB). Kirin 659 to typowy średni chłop w linii chipsetów Huawei, którego wydajność wystarcza do bezproblemowego odtwarzania dowolnych filmów, płynnej obsługi interfejsu i uruchamiania większości zabawek. Co prawda nie wszystkie z nich włączą maksymalne ustawienia grafiki.
Z mocnych stron tabletu warto podkreślić autorską powłokę EMUI 8.0 (działającą na Androidzie 8), która jest wykorzystywana w smartfonach Huawei, a w tym przypadku dostosowana do dużej przekątnej. Tutaj masz również osobny tryb dla dzieci do kontroli treści, rekonfigurację przycisków ekranowych dla siebie, możliwość dzwonienia z tabletu, jak ze zwykłego smartfona, i inne przydatne funkcje.
Nieliczne niedociągnięcia MediaPada T5 można dodać tylko do złącza microUSB, które stopniowo odchodzi w przeszłość.
W przypadku Tab 4 10 Plus Lenovo udało się stworzyć tablet niemal idealny. Wygląda świetnie, ma cienką obudowę (tylko 7 mm) ze ścisłymi krawędziami i lekko zaokrąglonymi bocznymi krawędziami, a plastikową osłonę pokryto szkłem ochronnym Gorilla Glass. Dzięki temu tablet trudno zarysować, nawet z wysiłkiem, i praktycznie nie boi się przypadkowych zarysowań w torbie.
Tab 4 10 Plus ma 10-calowy ekran IPS o proporcjach 16:10 i rozdzielczości 1920x1200 pikseli. Ekran to zdecydowanie jedna z mocnych stron tabletu. Ma dobrą jakość obrazu, doskonałe kąty widzenia (odcienie nie zmieniają się nawet przy mocnym pochyleniu) oraz duży margines jasności. Co ciekawe, przy bardzo słonecznej pogodzie można w menu ekranu włączyć specjalny tryb „Bright Lighting”, który podkręca jasność powyżej standardowego maksimum. Na uwagę zasługuje również funkcja „Double Tap”, która wybudza tablet z trybu uśpienia podwójnym stuknięciem w ekran.
Wygląda na to, że Lenovo wyraźnie rozumiało, że kupi tablet przede wszystkim ze względu na funkcje multimedialne, dlatego oprócz doskonałego ekranu model został wyposażony w doskonałe głośniki stereo z kompetentną lokalizacją na obudowie (trudno byłoby zamknij je rękami). Jeśli to nie wystarczy, możesz włączyć tryb Dolby Atmos w menu z elastycznymi ustawieniami dźwięku w zależności od treści. Jasne jest, że Lenovo Tab 4 10 Plus nie będzie w stanie wstrząsnąć obrazem stereo jak kino domowe, ale Dolby Atmos przyzwoicie dodaje mocy i głośności.
Dzięki zbalansowanemu sprzętowi (Snapdragon 625 + 4 GB RAM) tablet nie ma problemów. Surfowanie po Internecie, praca z arkuszami kalkulacyjnymi, oglądanie filmów HD, edytowanie zdjęć, uruchamianie wymagających gier, takich jak Asphalt Xtreme i Real Racing 3 na średnich ustawieniach, jest stosunkowo łatwe. System z Androidem 7 działa płynnie i bez opóźnień.
Na koniec warto pochwalić baterię o pojemności 7000 mAh, która średnio starcza na 10-13 godzin pracy. Dzieje się tak w mieszanych warunkach obciążenia, przy włączonym Wi-Fi lub 4G, a jasność ekranu jest średnia. Przy minimalnej jasności i zerwanej łączności ze światem, Lenovo twierdzi, że tablet może działać do 20 godzin.
Pod względem wzornictwa Samsung Galaxy Tab A 10.5 prezentuje się nowocześnie i nawiązuje do obecnej linii smartfonów koreańskiej firmy. Wokół ekranu znajdują się stosunkowo niewielkie ramki boczne, na górnym i dolnym końcu lekko się rozszerzają, dzięki czemu tablet wygodniej leży w dłoni. Wygody dodaje a tył z miękkiego w dotyku tworzywa, które nie ślizga się w dłoniach. Na etui można pozostawić ślady użytkowania, ale nie jest to łatwe zadanie. Dodatkowo łatwo się wycierają.
Samsung Galaxy Tab A 10.5 ma 10,5-calowy wyświetlacz TFT. Rozdzielczość wyświetlanego na nim obrazu to 1920x1200 pikseli. Według subiektywnych odczuć matryca jest wysokiej jakości, ze wszystkimi tego konsekwencjami: ekran jest jasny, z bogatą kolorystyką i dobrym kontrastem. Kąty widzenia są maksymalne, obraz nie jest zniekształcony odchyleniami liniowymi lub ukośnymi.
Rozwój rynku smartfonów znacząco zmienił pozycjonowanie tabletów, a obecnie są to głównie urządzenia multimedialne do surfowania po sieci i oglądania filmów. W Galaxy Tab A 10.5 odzwierciedla się to w następujący sposób: proporcje ekranu tabletu to 16:10, a zamiast pary konwencjonalnych głośników zainstalowano tutaj system stereo 4 głośników z obsługą Dolby Atmos. Brzmią głośno i soczyście, z dobrą szczegółowością i panoramą. To jeden z niewielu tabletów, do których nie chcesz podłączać słuchawek podczas oglądania filmów.
Samsung Galaxy Tab A 10.5 jest napędzany ośmiordzeniowym procesorem Qualcomm Snapdragon 450 z procesorem graficznym Adreno 506 i 3 GB pamięci RAM. W systemie z systemem Android 8 i aplikacjami tablet sprawuje się dobrze – żadnych szarpnięć, lagów czy zawieszeń. W grach wszystko nie jest takie proste: wpływa to na to, że Snapdragon 450 jest daleki od gier. Na przykład w PUBG można wygodnie grać tylko przy najniższych ustawieniach graficznych. Jednak nie jest pozycjonowany jako najlepsze rozwiązanie do gier.
Tablet wyposażony jest w slot na kartę SIM, obsługuje pracę w sieci LTE oraz połączenia głosowe. Nic niezwykłego tutaj. Na pochwałę zasługuje jednak znakomita autonomia – bateria 7200 mAh z włożoną kartą SIM wystarcza na 15 godzin pracy. Dodatkowo jest wsparcie dla szybkiego ładowania, które ładuje tablet w 3,5 godziny.
Xiaomi Mi Pad 4 Plus to powiększona wersja kompaktowego, szybkiego i niedrogiego tabletu od chińskiego producenta Xiaomi.
Mi Pad 4 Plus ma 10,1-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości 1920x1200 pikseli. Jakość matrycy jest na topie: obraz jest soczysty i jasny. Oglądanie filmów czy filmów z YouTube'a na takim wyświetlaczu jest wygodne i przyjemne. Ramki wokół ekranu są niewielkie, więc urządzenie okazało się stosunkowo kompaktowe i zgrabne, dość wygodnie jest trzymać je jedną ręką. Ponadto pomimo całkowicie metalowego korpusu waży niewiele (485 gramów), dzięki czemu ręka nie męczy się jego trzymaniem.
Tablet działa pod autorską powłoką MIUI, od której kiedyś zaczęła się historia Xiaomi. Z tego wynikają wszystkie jego zalety i wady: zgrabny interfejs a la iOS z wieloma opcjami dostosowywania dla siebie, ale z pakietem preinstalowanego oprogramowania, przyzwoitym obciążeniem pamięci RAM i brakiem zastrzeżonych aplikacji Google.
Biorąc pod uwagę przyzwoite nadzienie, system działa elegancko i bez opóźnień. Z żelaza Mi Pad 4 Plus ma Snapdragona 660 z akceleratorem Adreno 512, 4 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozszerzyć za pomocą karty MicroSD. Ta grupa wystarczy do wygodnego FPS-a nawet w wymagających grach, takich jak Tanks. Przy maksymalnych prędkościach bez filtrowania anizotropowego tablet utrzymywał stabilne 60 klatek na sekundę, które od czasu do czasu były rozcieńczane mikrozamrażaniem.
Gdy zainteresowanie tabletami nieco opadło, producenci zaczęli przeorientować nowe modele dla określonych grup nabywców – grafików, muzyków czy studentów szkół i uczelni. To dla tej ostatniej grupy zaprojektowano zaktualizowany model iPada 2018, który otrzymał nowoczesny sprzęt i przystępną cenę.
Na całym świecie iPad szóstej generacji nie jest daleko w tyle za poprzednimi modelami głównego nurtu. Design, przekątna wyświetlacza, boczne ramki, układ przycisków, materiały obudowy i Touch ID, skaner linii papilarnych ukryty w przycisku Home zdają się sugerować, że to stary dobry iPad, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Nie zmienił się też znakomity wyświetlacz Retina o przekątnej 9,7 cala i rozdzielczości 2048x1536 pikseli.
Najwyraźniej Apple uznał, że nie warto naprawiać czegoś, co już działało dobrze. Z jednej strony jest to mądra decyzja. Z drugiej strony można by unowocześnić design – w dobie „bezramek” boki nowego iPada wyglądają jak na wakacjach. Tak, a tylko para głośników z jednej strony jest nieco zaskakująca. Wiele urządzeń z Androidem o skromniejszej cenie ma cztery głośniki z obsługą dźwięku stereo.
Więc co się zmieniło? Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy, jest obsługa zaktualizowanego rysika Apple Pencil, który do niedawna był przywilejem starszej linii iPada Pro. Druga wersja rysika Apple stała się zauważalnie wygodniejsza, nauczyła się rozpoznawać siłę nacisku, ma możliwość zmiany narzędzi w locie podczas rysowania i wiele innych sztuczek. Teraz jest to pełnowartościowe narzędzie, które ułatwia życie podczas pracy i nauki.
Druga duża zmiana dotyczy wypełnienia. Za realizację zadań odpowiada teraz nowocześniejszy czterordzeniowy procesor A10, który współpracuje z 2 GB pamięci RAM i dyskiem 32 GB. Do komunikacji Wi-Fi i Bluetooth oraz LTE pozostały takie same. Ogólna moc sprzętowa jest o krok wyżej od starszych modeli, takich jak Air 2, ale pozostaje w tyle za linią Pro. Jednak biorąc pod uwagę cenę, głupotą byłoby oczekiwać czegokolwiek innego.
Generalnie, jak przystało na gadżety Apple, 12. wersja systemu iOS działa tak szybko, jak to możliwe, a hamulce i fryzy to dla niej nieznane słowo. Nawet ciężkie gry nie rozgrzewają zbytnio organizmu, pokazując obraz w najlepszej możliwej jakości.
„Getters” wysokiej jakości wody pitnej na froncie domu.
Te urządzenia nie tylko pokażą Ci, jak jechać, ale także ogłoszą każdy zakręt, podpowiedzą, jaką prędkość należy jechać itp.
Buty wykonane z materiałów odpornych na wstrząsy i z ciepłym wnętrzem, o niepowtarzalnym wyglądzie.
Monitor fitness, odpowiednie słuchawki i trio urządzeń do aktywnego stylu życia.
Pięć twardych orzechów wśród dysków twardych, które nie boją się wody i upadków z wysokości.