Naleśniki, które zawsze nie są grudkowate: TOP-5 naleśników
Niezależnie testujemy rekomendowane przez nas produkty i technologie.
Lista cech modeli przedstawionych w przeglądzie została podana do wizualnego porównania w tabeli zbiorczej naleśników. Wszystkie aktualne oferty sklepów można znaleźć w pełnym katalogu naleśników.
Mobilne urządzenie zanurzeniowe Sinbo oszczędza czas i wysiłek, aby upiec pyszne naleśniki. Naprzemiennie spadają na powierzchnię smażenia po tym, jak naleśnikarka zanurza się głową w wstępnie wyrobione ciasto o gęstej konsystencji.
Podstawa jednostki zanurzalnej jest plastikowa, a dla lepszej stabilności podczas gotowania osadzone na niej gumowane nóżki. Model uruchamia się, naciskając przycisk zasilania na uchwycie. Również przewód zasilający o długości zaledwie 80 cm „wyrasta” prosto z uchwytu.Część produktu służąca do robienia naleśników wykonana jest z metalu z powłoką nieprzywierającą, co zapewnia ochronę wypieków przed przypaleniem i umożliwia gotowanie naleśników bez oleju.
Po wyjęciu z pudełka naleśnikarka jest dostarczana z dodatkowym plastikowym pojemnikiem na ciasto. Po „zatopieniu” w nim zanurzalnego bloku wystarczy upiec naleśnik z każdej strony przez około 30-60 sekund. Najważniejsze, aby nie zapomnieć dać urządzeniu trochę czasu na rozgrzanie natychmiast po uruchomieniu, w przeciwnym razie nic nie przyklei się do jego powierzchni roboczej.
Sinbo SP 5208 służy do robienia naleśników o średnicy do 20 cm. Ten rozmiar wystarczy do wypełnienia ich różną zawartością, na początku wystarczy przyzwyczaić się do lekkiego obracania naleśników. Na koniec warto zauważyć, że niektóre egzemplarze modelu są czasami przedmiotem reklamacji dotyczących nie najlepszej jakości wykonania. Jednak na tle demokratycznych kosztów naleśnikarni tę wadę można pominąć.
Różne urządzenia gospodarstwa domowego pod marką Scarlett cieszą się stałym popytem na rynku krajowym ze względu na optymalnie zrównoważony stosunek ceny do jakości, bez względu na to, jak banalne może to zabrzmieć. W oddziale naleśnikarni przedstawiciel firmy Scarlett wyróżnia się na tle swoich rówieśników wyposażeniem w wymienne panele.
Urządzenie w walizce wykonanej z żaroodpornego tworzywa sztucznego wyposażone jest w dwie powierzchnie robocze: jednoczęściową (o średnicy 26 cm) i podzieloną na 4 komórki po 9 cm każda, co pozwala na gotowanie zarówno naleśników, jak i naleśników. Oba panele pokryte są warstwą nieprzywierającą, która zapobiega przywieraniu pieczywa do powierzchni smażenia i pozwala zminimalizować zużycie oleju podczas smażenia.
Spośród elementów sterujących na „korpusie” modelu prezentowany jest tylko mechaniczny przycisk do włączania naleśnikarki i wskaźniki świetlne jego stanu. Ale Scarlett SC-PM229D98 niestety został pozbawiony możliwości regulacji temperatury ogrzewania powierzchni roboczej. Również brak szpatułki do obracania ciastek i krótki przewód zasilający należą do kategorii nienajmocniejszych stron urządzenia.
Kiedy po raz pierwszy włączysz powierzchnię roboczą naleśnikarki, będziesz musiał raz nasmarować ją olejem roślinnym. W przyszłości jego użycie, jak wspomniano powyżej, nie jest konieczne. Wskazane jest czyszczenie paneli smażenia po zakończeniu pieczenia naleśników wilgotną gąbką, ponieważ użycie metalowych druciaków i mycie w zmywarce może zaszkodzić właściwościom nieprzywierającym wymiennych powierzchni roboczych.
Model polewania od Russell Hobbs pozwala zapomnieć o udręce związanej z pieczeniem naleśników na patelni. Sekret sukcesu naleśnikarki jest prosty – powierzchnia smażąca produktu nagrzewa się szybko i równomiernie, poza tym ciasto w ogóle się do niej nie przykleja.
Na powierzchnię roboczą modelu nakładana jest powłoka zapobiegająca przywieraniu, co stwarza warunki do ochrony wypieków przed przywieraniem. Ułatwia również czyszczenie urządzenia z brudu pod koniec procesu gotowania. Dodatkowo na obwodzie powierzchni do smażenia o średnicy 30 centymetrów uruchomiono niewielki próg zapobiegający kapaniu ciasta na blat.
Zarówno starsi, jak i młodzi bez problemu zrozumieją zasady gotowania na naleśnikarce - panel sterowania urządzenia składa się z mechanicznego przycisku zasilania i dwóch lampek kontrolnych, a także pięciopozycyjnego suwaka do regulacji temperatury pracy powierzchnia. Plastikowy korpus modelu spoczywa na stabilnych antypoślizgowych nóżkach.
Wygodę użytkowania Russell Hobbs 20920-56 dodają kompletne akcesoria: dystrybutor ciasta w kształcie litery T i szpatułka do obracania naleśników. Producentowi naleśników nie przysługują żadne pretensje, co potwierdzają w praktyce całkowicie pozytywne recenzje zadowolonych właścicieli modelu.
Jasna naleśnikarka w postaci sprzętu AGD z połowy ubiegłego wieku oferuje nowoczesne możliwości gotowania. Atuty modelu to wszystko, czego potrzeba do wygodnego i co najważniejsze szybkiego pieczenia naleśników.
Opakowanie Ariete 183 zawiera samą maszynkę do naleśników, drewnianą łopatkę, wałek do ciasta i oczywiście instrukcję z kilkoma przepisami na wyrabianie ciasta. Urządzenie wystarczająco szybko osiąga zadaną temperaturę, co ułatwia moc urządzenia 1000 watów. Regulując intensywność grzania powierzchni roboczej, model można ustawić na przygotowanie dietetycznych naleśników do późniejszego owijania nadzień, naleśników z pyszną chrupiącą skórką czy puszystych naleśników.
Powierzchnia smażenia jest nagrzewana równomiernie na całej płaszczyźnie, a wypieki nie przyklejają się do niej dzięki nałożonej powłoce zapobiegającej przywieraniu. Na obwodzie okrągłego panelu znajduje się obrzeże utrzymujące zawartość na powierzchni roboczej. Przyda się również, jeśli musisz ugotować naleśniki o tej samej wielkości, rozwałkowane na całej powierzchni płyty smażalniczej za pomocą wspomnianej wałka do ciasta.
Na panelu sterowania naleśnikarki znajduje się przycisk zasilania i kontrolki pracy. A na korzyść zachowania wydajności modelu działa system zabezpieczający przed przegrzaniem, który w takim przypadku automatycznie odcina zasilanie. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że naleśnikarka nie wymaga szczególnej pielęgnacji – po użyciu jej powierzchni wystarczy przetrzeć ją wilgotną gąbką. Ariete 183 zajmie należne jej miejsce w arsenale sprzętów kuchennych, zachwycając domowników pysznymi naleśnikami nie tylko na cześć Maslenicy, ale także na co dzień.
Producent modelu Steba CR 35 nieskromnie mówi o swoim potomstwie, że potrafi upiec naleśniki w rozmiarze XXL. Średnica powierzchni roboczej naleśnikarki jest zaszyfrowana bezpośrednio w jej nazwie i sięga 35 cm.
Panel smażenia na uzbrojeniu modelu wykonany jest z odlewu aluminiowego i posiada właściwości zapobiegające przywieraniu. Dodatkowo jest zdejmowany, co znacznie ułatwia czyszczenie powierzchni roboczej z zanieczyszczeń. Pod płytą przed wzrokiem ciekawskich ukryty jest element grzejny o mocy 1400 W, którego temperaturę grzania można elastycznie regulować.
Ciekawa cecha naleśnikarki związana jest z funkcją regulacji intensywności grzania: po osiągnięciu zadanej temperatury grzanie jest wyłączane i urządzenie zaczyna powoli stygnąć. Dlatego w procesie pieczenia naleśników wskazane jest stopniowe dodawanie „gazu” z mniej więcej środkowej pozycji termostatu (czyli podwyższenie temperatury), tak aby model dalej się nagrzewał do końca pieczenia.
Do urządzenia dołączony jest rozbudowany zestaw akcesoriów - oprócz zwykłej szpatułki do ciasta i szpatułki, w pudełku z naleśnikarką ostrożnie umieszcza się kadzi. Co prawda jego objętość jest nieco mała, aby całkowicie wypełnić patelnię ciastem. Jako bonus na spodzie modelu znajdują się haczyki do nawijania nadmiaru przewodu zasilającego. W rezultacie danie o nazwie Steba CR 35 jest pod każdym względem wyważonym pomocnikiem kuchennym do pieczenia pysznych naleśników.
Blendery klasyczne to najlepsza opcja do robienia koktajli i krojenia warzyw.
Wierni „strażnicy” świeżości produktów na wakacjach i dalekich podróżach samochodowych.
Przy wyborze orbitreka szukamy równowagi między wygodą, funkcjonalnością i kosztem.
Wybór modeli, które są równie dobrze dopasowane do szerokiej gamy zastosowań.
Pierwszy poważny transporter samojezdny dla małych wierceń.