Seria A obejmuje głównie niedrogie smartfony, seria F ― urządzenia ze średniej półki, a Reno i Find odpowiadają za segment premium, konkurując z iPhone'em, Samsungiem Galaxy i innymi flagowcami. Zdając sobie sprawę, że rozwijający się średni przedział cenowy jest w najlepszym razie pokryty w połowie, kierownictwo OPPO postanowiło ożywić serię OPPO K.


Główną zaletą linii jest to, że łączy w sobie zalety segmentu premium, takie jak mocne wypełnienie sprzętowe czy wysokiej jakości obudowa, ale jednocześnie cena przedstawicieli serii K nie jest wygórowana (ok. 280 – 350 USD). Przy tym wyposażenie urządzeń tej klasy rośnie z dnia na dzień, więc w telefonie za 300 dolarów dziś można dostać prawie ten sam zestaw, który półtora roku temu był raczej prerogatywą topowych smartfonów. Mowa o potężnych ładowarkach, wyświetlaczach Super AMOLED, odbiornikach 5G, zaawansowanych aparatach składających się z kilku modułów, wydajnych procesorach itp.

Najpopularniejszym przedstawicielem zaktualizowanej serii K jest smartfon OPPO K9, który wiosną 2021 roku zastąpił OPPO K7. To całkiem potężny smartfon za 300 USD z obsługą 5G, ogromnym wyświetlaczem AMOLED 90 Hz i chłodzeniem cieczą. Pod obudową smartfona znajduje się procesor Snapdragon 768G, 8 GB pamięci RAM i pojemna bateria z mocnym ładowaniem 65 W. Na tylnym panelu OPPO K9 5G zainstalowany jest moduł na trzy aparaty. Zawiera główny czujnik 64 MP, ultraszerokokątny obiektyw 8 MP z kątem widzenia 119 stopni i obiektyw makro 2 MP. Jak zwykle celem do zaoszczędzenia są materiały obudowy i pewne unikalne możliwości oprogramowania znane z modeli OPPO Find i Reno.