Ogniskowa
Ogniskowa obiektywu teleskopu.
Ogniskowa to odległość od środka optycznego obiektywu do płaszczyzny, na którą rzutowany jest obraz (ekran, film, matryca), przy której obiektyw teleskopu wytworzy najczystszy obraz. Im dłuższa ogniskowa, tym większe powiększenie może zapewnić teleskop; należy jednak pamiętać, że powiększenie jest również związane z ogniskową używanego okularu i średnicą obiektywu (więcej na ten temat poniżej). Ale to, na co parametr ten bezpośrednio wpływa, to wymiary urządzenia, a dokładniej długość rurki. W przypadku refraktorów i większości reflektorów (patrz „Konstrukcja”) długość teleskopu w przybliżeniu odpowiada jego ogniskowej, ale w modelach z lustrzanym obiektywem może być 3-4 razy krótsza od ogniskowej.
Zauważ też, że ogniskowa jest uwzględniana w niektórych wzorach charakteryzujących jakość teleskopu. Na przykład uważa się, że dla dobrej widoczności przez najprostszy rodzaj teleskopu ogniotrwałego - tzw. achromat - konieczne jest, aby jego ogniskowa była nie mniejsza niż D^2/10 (kwadrat średnicy obiektywu podzielony przez 10), a lepiej - nie mniej niż D^2/9.
Maks. powiększenie rozdzielcze
Najwyższe powiększenie rozdzielcze, jakie może zapewnić teleskop. W rzeczywistości jest to powiększenie, przy którym teleskop zapewnia maksymalną szczegółowość obrazu i pozwala zobaczyć wszystkie detale, które w zasadzie można w nim zobaczyć. Przy zmniejszeniu powiększenia poniżej tej wartości zmniejszają się rozmiary widocznych detali, co pogarsza ich widoczność, przy powiększeniu zauważalne stają się zjawiska dyfrakcyjne, przez co detale zaczynają się zamazywać.
Maksymalne powiększenie rozdzielcze jest mniejsze od maksymalnego użytecznego (patrz wyżej) - wynosi około 1,4 ... 1,5 średnicy obiektywu w milimetrach (różne wzory dają różne wartości, nie da się jednoznacznie określić tej wartości, ponieważ wiele zależy od subiektywnych odczuć obserwatora i cechach jego wzroku). Warto jednak popracować z takim powiększeniem, jeśli chcesz zobaczyć maksymalną liczbę szczegółów - na przykład nierówności na powierzchni Księżyca lub podwójne gwiazdy. Stosowanie większego powiększenia (w zakresie maksymalnego użytecznego) ma sens tylko do oglądania jasnych, kontrastowych obiektów, a także w przypadku problemów ze wzrokiem obserwatora.
Minimalne powiększenie
Najmniejsze powiększenie jakie zapewnia teleskop. Podobnie jak w przypadku maksymalnego przyrostu użytecznego (patrz wyżej), w tym przypadku nie mówimy o absolutnie możliwym minimum, ale o granicy, powyżej której nie ma to sensu z praktycznego punktu widzenia. W tym przypadku ograniczenie to związane jest z wielkością źrenicy wyjściowej teleskopu – z grubsza mówiąc, plamki światła rzucanej przez okular na oko obserwatora. Im mniejsze powiększenie, tym większa źrenica wyjściowa; jeśli staje się większa niż źrenica oka obserwatora, to część światła nie dostaje się do oka, a sprawność układu optycznego spada. Minimalne powiększenie to powiększenie, przy którym średnica źrenicy wyjściowej teleskopu jest równa wielkości źrenicy oka ludzkiego w nocy (7–8 mm); parametr ten jest również nazywany „równym powiększeniem źrenicy”. Nieuzasadnione jest stosowanie lunety z okularami zapewniającymi mniejsze wartości powiększenia.
Z reguły do określenia równego powiększenia źrenicy stosuje się wzór D/7, gdzie D jest średnicą obiektywu w milimetrach (patrz wyżej): na przykład dla modelu z aperturą 140 mm minimalne powiększenie będzie wynosić 140/7 = 20x. Jednak ta formuła jest ważna tylko do użytku w nocy; podczas obserwacji w ciągu dnia, gdy źrenica w oku zmniejsza się, rzeczywiste wartości minimalnego wzrostu będą większe - rzędu D / 2.
Apertura
Stosunek apertury teleskopu charakteryzuje całkowitą ilość światła „przechwyconego” przez system i przekazanego do oka obserwatora. Pod względem liczb wartość przysłony to stosunek średnicy obiektywu do ogniskowej (patrz wyżej): na przykład w przypadku systemu z przysłoną 100 mm i ogniskową 1000 mm wartość przysłony będzie wynosił 100/1000 = 1/10. Wskaźnik ten jest również nazywany „aperturą względną”.
Przy wyborze według przesłony należy przede wszystkim wziąć pod uwagę cele, do których planowana jest luneta. Duża apertura względna jest bardzo wygodna w astrofotografii, ponieważ przepuszcza dużą ilość światła i umożliwia pracę przy dłuższych czasach otwarcia migawki. Ale do obserwacji wizualnych nie jest wymagany wysoki współczynnik apertury - wręcz przeciwnie, teleskopy o dłuższym ognisku (a tym samym o mniejszej aperturze) charakteryzują się niższym poziomem aberracji i umożliwiają stosowanie wygodniejszych okularów do obserwacji. Zwracamy również uwagę, że duża apertura wymaga zastosowania dużych obiektywów, co odpowiednio wpływa na wielkość, wagę i cenę teleskopu.
Zdolność rozdzielcza (Rayleigh)
Rozdzielczość teleskopu wyznaczona według kryterium Rayleigha.
Rozdzielczość w tym przypadku jest wskaźnikiem charakteryzującym zdolność teleskopu do rozróżniania poszczególnych źródeł światła znajdujących się w bliskiej odległości, innymi słowy zdolność widzenia ich dokładnie jako oddzielnych obiektów. Wskaźnik ten jest mierzony w sekundach łukowych (1 '' to 1/3600 stopnia). W odległościach mniejszych niż rozdzielczość źródła te (na przykład gwiazdy podwójne) połączą się w solidny punkt. Tak więc im niższe liczby w tym punkcie, im wyższa rozdzielczość, tym lepiej teleskop nadaje się do oglądania blisko położonych obiektów. Należy jednak pamiętać, że w tym przypadku nie mówimy o możliwości widzenia zupełnie odrębnych obiektów od siebie, a jedynie o możliwości identyfikacji dwóch źródeł światła w wydłużonej plamce świetlnej, scalonej (dla obserwatora) w jedno. Aby obserwator mógł zobaczyć dwa oddzielne źródła, odległość między nimi musi być w przybliżeniu dwukrotnie większa od deklarowanej rozdzielczości.
Kryterium Rayleigha jest wartością teoretyczną i jest obliczane przy użyciu dość skomplikowanych wzorów, które uwzględniają, oprócz średnicy obiektywu teleskopu (patrz wyżej), również długość fali obserwowanego światła, odległość między obiektami a obserwatorem itp. . Oddzielnie widoczne, zgodnie z tą metodą, są uważane za obiekty znajdujące się w większej odległości od siebie niż dla opisanej powyżej granicy Dawesa; dlatego dla tego samego telesko...pu rozdzielczość Rayleigha będzie niższa niż rozdzielczość Dawesa (a liczby wskazane w tym punkcie są odpowiednio wyższe). Z drugiej strony wskaźnik ten jest mniej zależny od cech osobistych użytkownika: nawet niedoświadczeni obserwatorzy potrafią rozróżnić obiekty w odległości odpowiadającej kryterium Rayleigha.
Średnica gniazda okularu
Rozmiar gniazda na okular, przewidziane w konstrukcji teleskopu. We współczesnych modelach wykorzystuje się gniazda standardowych rozmiarów - najczęściej 0,96", 1,25" lub 2".
Parametr ten przyda się, jeśli chcesz dokupić okulary osobno: średnica ich gniazda musi odpowiadać specyfikacji teleskopu. Gniazda 2" pozwalają jednak na montaż okularów 1,25" poprzez specjalny adapter, lecz wariant odwrotny nie jest możliwy. Zwróć uwagę, że teleskopy o średnicy gniazda 2" są uważane za najbardziej zaawansowane, ponieważ oprócz okularów, dla tego rozmiaru produkowanych jest wiele akcesoriów dodatkowych (korektory dystorsji, fotoadaptery itp.), a same okulary 2" zapewniają szersze pole widzenia (choć są też droższe). Z kolei „oczy” na 1,25” stosuje się w stosunkowo niedrogich modelach, a na 0,96” – w najprostszych teleskopach klasy podstawowej z małymi obiektywami (zwykle do 50 mm).
Zwierciadło
Rodzaj zwierciadła zainstalowanego w teleskopie zwierciadlanym lub kombinowanym (patrz „Konstrukcja”).
Przypomnijmy, że zwierciadło w takich modelach pełni tę samą funkcję, co soczewka obiektywu w klasycznych teleskopach refrakcyjnych - czyli jest bezpośrednio odpowiedzialne za powiększanie obrazu. Rodzaj zwierciadła wskazuje jego ogólny kształt:
- Sferyczne. Najpopularniejszy wariant, co wynika przede wszystkim z łatwości produkcji, a co za tym idzie niskiego kosztu. Z drugiej strony zwierciadło sferyczne z technicznego punktu widzenia nie jest w stanie skoncentrować wiązki światła tak skutecznie, jak robi to zwierciadło paraboliczne. Powoduje to zniekształcenia znane jako aberracje sferyczne; mogą one prowadzić do zauważalnego pogorszenia ostrości, a efekt ten jest najbardziej zauważalny przy dużych powiększeniach. Wprawdzie istnieją teleskopy, na które to zjawisko prawie nie ma wpływu - chodzi o modele długoogniskowe, w których ogniskowa jest 8 - 10 razy większa od średnicy zwierciadła; jednak takie urządzenia są nieporęczne i ciężkie. W związku z tym warto szukać modeli z tego rodzaju zwierciadłami głównie w dwóch przypadkach: albo jeśli teleskop ma być używany przy stosunkowo małym powiększeniu (np. do obserwacji Księżyca, planet, konstelacji), lub jeśli nie jesteś zaniepokojony wymiarami i wagą.
-
Paraboliczne. Zwierciadła w formie paraboloidy obrotowej niemal idealnie skupiają promienie wpadające do t
...eleskopu we właściwym, punkcie układu optycznego. Dzięki temu reflektory z tym wyposażeniem zapewniają bardzo wyraźny obraz nawet przy dużych powiększeniach i niezależnie od ogniskowej. Główną wadą tego rodzaju zwierciadeł jest dość wysoki koszt związany ze złożonością produkcji. Warto więc zwrócić uwagę na reflektory paraboliczne przede wszystkim, gdy opisywane zalety jednoznacznie przeważają; typowym przykładem jest poszukiwanie stosunkowo kompaktowego teleskopu do obserwacji obiektów głębokiego kosmosu.Korektor
Obecność korektora komy w zestawie z teleskopem.
Koma to specjalny rodzaj zniekształceń (aberracji), któremu podlegają głównie reflektory systemu Newtona. Koma prowadzi do tego, że na krawędziach obrazu punktowe źródła światła (głównie gwiazdy) zaczynają się rozmywać i upodabniać do komet, których ogony skierowane są od środka obrazu; a im większa odległość od tego środka, tym silniejszy jest efekt. Nie jest to szczególnie krytyczne dla obserwacji, jednak może zauważalnie "uprzykrzyć życie" astrofotografowi - zwłaszcza, że do fotografowania pożądane jest używanie teleskopów z dużą aperturą, a zwiększenie apertury prowadzi do wzmocnienia komy.
Do wyeliminowania tego zjawiska stosuje się korektory. Takimi przyrządami są soczewki o specjalnej konstrukcji, zainstalowane za zwierciadłem głównym (patrząc w kierunku światła). Co więcej, jeśli wyeliminowanie komy jest dla Ciebie zasadnicze, najlepiej kupić model, który jest początkowo dostarczany z podobną soczewką: zagwarantuje to, że teleskop jest w zasadzie kompatybilny z korektorem, a także oszczędzi Ci kłopotów z wyszukiwaniem i doborem takiego akcesorium.
Mocowanie tubusa
Sposób mocowania rurki do montażu dostarczonego w lunecie.
Obecnie stosuje się trzy główne takie metody:
pierścienie,
śruby,
płyty. Oto bardziej szczegółowy opis każdego z nich:
- Pierścienie mocujące. Para pierścieni zaciskanych śrubami montowanych na drążku do podważania. Wewnętrzna średnica pierścieni odpowiada w przybliżeniu grubości rury, a dokręcenie śrub zapewnia ciasne dopasowanie. W tym przypadku tubus teleskopu z reguły nie posiada żadnych specjalnych ograniczników i jest utrzymywany w pierścieniach wyłącznie siłą tarcia. W praktyce pozwala to, poprzez poluzowanie śrub, przesunąć rurę do przodu lub do tyłu, wybierając optymalną pozycję do konkretnej sytuacji. Trzeba tu jednak uważać: zbyt duże przemieszczenie mocowania od środka, szczególnie w refraktorach o dużej długości tubusu, może zaburzyć równowagę całej konstrukcji.
Tak czy inaczej, pierścienie są dość proste, a jednocześnie wygodne i praktyczne, a kompatybilność z nimi jest ograniczona wyłącznie średnicą rurki. W związku z tym ten konkretny rodzaj zapięcia jest obecnie najbardziej popularny. Do jego wad należy konieczność samodzielnego dobrania odpowiednio stabilnej pozycji lunety, a także dopilnowania, aby śruby były dobrze dokręcone – ich odkręcanie może doprowadzić do zsunięcia się tubusu, a nawet wypadnięcia z pierścieni.
- Płyta montażowa. W rzeczywistości mówimy o mont
...ażu na jaskółczy ogon. W tym celu na korpusie teleskopu przewidziana jest specjalna szyna, a na mocowaniu przewidziana jest platforma z rowkiem. Podczas montażu rury na uchwycie szynę wsuwa się od końca w rowek i mocuje za pomocą specjalnego urządzenia, takiego jak zatrzask lub śruba.
Jedną z kluczowych zalet płyt montażowych jest łatwość i szybkość montażu i demontażu lunety. Tak więc odkręcenie i dokręcenie pojedynczej śruby ustalającej jest łatwiejsze niż majstrowanie przy mocowaniu śrub lub pierścieniach zaciskowych - zwłaszcza, że w wielu modelach śrubę tę można skręcić ręcznie, bez specjalnego narzędzia. I nie ma co mówić o zatrzaskach. Wadę tej opcji można nazwać dokładnością jakości materiałów i dokładnością wykonania – w przeciwnym razie może pojawić się luz, który może znacząco „zrujnować życie” astronoma. Dodatkowo taki montaż ma bardzo ograniczone możliwości przesuwania teleskopu tam iz powrotem na montażu, a nawet ich nie posiada; a paski i rowki mogą różnić się kształtem i rozmiarem, co nieco utrudnia wybór mocowań innych firm.
- Śruby mocujące. Montaże z takim montażem posiadają gniazdo w kształcie litery Y, pomiędzy „rogami” których montuje się lunetę. Jednocześnie jest przymocowany do rogów z obu stron za pomocą śrub wkręcanych bezpośrednio w rurę; śruby są przewidziane dla co najmniej dwóch z każdej strony, aby rura nie mogła obracać się niezależnie wokół punktu mocowania.
Ogólnie rzecz biorąc, ta opcja mocowania jest wysoce niezawodna i wygodna w procesie użytkowania teleskopu. Śruby mocno trzymają rurę, bez luzów; kiedy są osłabione, może pojawić się ten sam luz, ale to wszystko; dodatkowo teleskop pozostanie na montażu i nie spadnie, jeśli chociaż jedna śruba pozostanie przynajmniej częściowo dokręcona. Dodatkowo punkt wpinania zazwyczaj znajduje się w obszarze środka ciężkości, co domyślnie zapewnia optymalne wyważenie i eliminuje konieczność samodzielnego odnalezienia przez użytkownika punktu wpięcia. Z drugiej strony instalowanie i usuwanie rury w tych mocowaniach jest bardziej czasochłonne i kłopotliwe niż w systemach opisanych powyżej; Rozmieszczenie otworów na śruby i gwinty montażowe zwykle różnią się w zależności od modelu, a tego typu konstrukcja zwykle nie jest wymienna.