Robot odkurzający Viomi VXRS01

Kandydat do kupienia

Podobnie, jak większość produktów Xiaomi, robot odkurzający VioMi VXRS01 jest ciekawym urządzeniem wysokiej jakości i z wieloma zaletami, bez ewidentnych wad. Jest w stanie wykonać nie tylko sprzątanie na sucho powierzchni dowolnego typu, ale także sprzątanie podłogi na mokro.

Wygląd w stylu Xiaomi

Wygląd robota ma coś wspólnego z innymi modelami Xiaomi: okrągły korpus (porządnie zmontowany), kolor biały, ekran LED na górze. W pobliżu ekranu znajduje się pokrywa pojemnika na kurz i czujnik podczerwieni, ułatwiający orientację w przestrzeni. Jest wskaźnik zapełniania pojemnika na kurz.

Możliwość podwójnego sprzątania

Główną wyróżniającą się cechą nowego modelu jest obecność dwóch bocznych szczotek zamiast jednej, jak u jego poprzedników. Nie ma centralnej szczotki, zamiast tego zainstalowano otwór ssący, więc urządzenie nie oczyszcza dywany. Ale wszystkie inne powierzchni oczyszcza dość dobrze, moc ssania pozwala mu zasysać nie tylko drobne śmieci i kurz, ale także duże cząsteczki śmieci, takie jak okruchy lub grudki brudu, które zostały przyniesione z ulicy na podeszwach. Można zainstalować odrębny zbiornik do sprzątania na mokro, dlatego robot może jednocześnie odkurzać i myć podłogę.

Bogata funkcjonalność

Pod względem funkcjonalności, zestaw jest dość standardowy, jak za taką cenę: czujniki orientacji w przestrzeni i zbudowania optymalnej trasy, automatyczny powrót do stacji dokującej w celu naładowania, kilka trybów pracy, możliwość sterowania ze smartfona, czujniki wysokości, sprzątanie zgodnie z harmonogramem itp. Co równie ważne, wszystkie funkcje działają zgodnie z deklaracją producenta bez przykrych niespodzianek: odkurzacz sprawnie sprząta, zachowuje się odpowiednio, nie spada ze schodów, nie wjeżdża w nogi krzeseł i nie zacina przewody, leżące na podłodze.

Prawie bez wad

Najciekawsze jest to, że VioMi VXRS01 nie ma oczywistych wad. Tylko kilka drobiazgów, które by się chciało ulepszyć. Pierwszym jest wspomniana wcześniej niemożność sprzątania dywanów. Drugi — brak ogranicznika przestrzeni, aby robot np. nie próbował dostać się pod biurko, gdzie znajduje się dużo kabli lub nie leciał w kierunku kociej kuwety. Ponadto, funkcję tę można znaleźć w tańszych odpowiednikach, takich jak ILIFE V55.