Elektroniczna niania Angelcare AC1100

Elektroniczna niania wideo kanadyjskiego producenta Angelcare ma zrównoważony zestaw cech, który jest w stanie zadowolić najbardziej wymagających rodziców.

Kontrola oddechu

Główną cechą urządzenia jest obecność czujnika oddechu, który jest szczególnie przydatny dla wcześniaków i małych astmatyków. Kontrola oddechu odbywa się automatycznie, a w przypadku 20-sekundowego opóźnienia wdechu/wydechu niania daje głośny sygnał alarmowy. Ponadto alarm dźwiękowy jest wyzwalany, gdy ustawiony zakres temperatury otoczenia, mierzony za pomocą wbudowanego termometru, wykracza poza normalny zakres.

Wideo

Sygnał wideo z modułu dziecka do osoby dorosłej jest przesyłany na odległość do 200 m. Jakość obrazu jest na wysokości, a dzięki podwójnemu zbliżeniu można zobaczyć drobne szczegóły. Wideo w rozdzielczości 240x320 pikseli wyświetlane jest na kolorowym wyświetlaczu o przekątnej 2,75” w czasie rzeczywistym. Ekran jest również wrażliwy na dotyk, a sama kamera może zmieniać kąt nachylenia. W ciemności nadchodzi kamera termowizyjna na ratunek, zapewniając widoczność obrazu w złych warunkach oświetleniowych lub całkowity brak światła.

Dodatkowe funkcje

Oprócz wszystkiego niania ma w swoim arsenale lampkę nocną, czyli pierścień na górnej krawędzi urządzenia, a także timer. Ten ostatni ma na celu kontrolowanie czasu snu lub przerw między karmieniami. Wszystkie dane są rejestrowane w jednostce rodzica, której główną zaletą jest długa żywotność baterii (ponad 8 godzin na jednym ładowaniu). Dzięki temu moduł można nosić przy sobie, do czego w zestawie dostarczany jest specjalny klips do paska.

Bez skaz

Angelcare AC1100 jest praktycznie pozbawiony wad, a większość opinii prawdziwych właścicieli gadżetu jest pozytywna. Dlatego możesz spokojnie kupić to urządzenie dla siebie lub polecić je znajomym, którzy mają właśnie uzupełnić swoją rodzinę. A jeśli jej koszt wydaje Ci się zbyt wysoki, radzimy przyjrzeć się uproszczonej wersji niani Angelcare AC1120, która różni się od starszego brata jedynie brakiem monitora oddechu.