Co się stanie, jeśli wybierzesz niewłaściwą przekątną?

Jeśli wybierzesz mały lub odwrotnie duży telewizor, nic złego się nie stanie. Najważniejsze, żeby nie był ani za duży, ani za mały. W przeciwnym razie będziesz musiał znosić pewne niedogodności w przyszłości.

Jeśli kupisz zbyt duży, to Twoje oczy będą się męczyć od siedzenia zbyt blisko dużego ekranu. To jakby kupić bilet w pierwszym rzędzie do kina IMAX 3D, a potem spędzić cały film na kontemplacji ogromnej brody Gandalfa, która dosłownie wyrasta z ekranu. Będziesz także musiał okresowo obracać głowę, aby wszystko, co dzieje się na ekranie, znalazło się w Twoim polu widzenia.

Jeśli kupiłeś telewizor o małej przekątnej, będziesz musiał zmrużyć oczy, aby zobaczyć z sofy maleńkich piłkarzy lub ledwo zauważalne litery na pasku informacyjnym. Przy tym wielkoformatowe sceny z hollywoodzkich hitów, w które zainwestowano dziesiątki milionów dolarów i wysiłek setek ludzi, nie będą robiły większego wrażenia niż walka dwóch gołębi walczących o brzeg chleba.

Weź większy, żeby nie musieć wracać do sklepu


Najpierw mały program edukacyjny: o wielkości ekranu decyduje jego przekątna, czyli odległość między lewym dolnym a prawym górnym rogiem. Zwykle mierzy się go w calach, a jeden cal równa się 2,5 centymetra.

Teraz jak wybrać w prosty sposób. Wiele badań i sondaży na portalach społecznościowych pokazało, że głównym powodem zakupu nowego telewizora jest niezadowolenie z przekątnej starego. Do wirtualnego kina lub pokoju gier z PlayStation zawsze potrzebujesz większego telewizora. Dlatego pierwsza rada doświadczonego fana kina brzmi: „ekran może być dowolnej wielkości, ale jeśli budżet na to pozwala, bierz ten największy.

Klasyczny przypadek: osoba jest pewna, że 42 cale wystarczą do jej małego pokoju. Przychodzi do sklepu, wybiera, zabiera do domu, instaluje i włącza. I na razie wszystko jest w porządku. Dopóki nasz bohater nie odwiedza znajomego, który ma w tym samym pomieszczeniu 55-calowy OLED o rozdzielczości 4K. Następnie znajomy uruchamia na PlayStation 4. część Uncharted, która przy takiej przekątnej wygląda po prostu zapierająco dech w piersiach. Wieczorem kolega wraca do domu, kładzie się spać, ale nie może pozbyć się myśli „musiałem wziąć większy”. Nie bez powodu wielu producentów telewizorów poruszało ten temat w swoich reklamach.

Jak mądrze wybrać przekątną


Podejście „bierz więcej” ma swoich krytyków i przeciwników. Wystarczy spojrzeć na salę typowego kina, gdzie najwygodniejsze i najdroższe fotele to te na środku sali, które znajdują się w optymalnej odległości od ekranu. Dlatego bardziej logiczne byłoby wybranie idealnej przekątnej w oparciu o wielkość pomieszczenia.

Dla każdego telewizora podana jest zalecana odległość od ekranu i optymalny kąt widzenia. Maksymalne zanurzenie się w to, co dzieje się na ekranie, następuje wtedy, gdy wzrok znajduje się na wysokości środka ekranu lub nieco powyżej, a przekątna zajmuje 40% pola widzenia. Według klasycznej formuły odległość miejsca oglądania od ekranu powinna wynosić 2,5 - 3 jego przekątnych. Oznacza to, że w przypadku pokoju, w którym odległość od sofy do ekranu wynosi dokładnie 3 metry, optymalna przekątna wyniesie 47 cali. Aby uzyskać tę liczbę, przeliczyliśmy metry na centymetry (okazało się, że jest to 300 cm), podzieliliśmy wartość przez te same 2,5 przekątnych, a następnie podzieliliśmy wynikową liczbę ponownie przez 2,54, aby przeliczyć wszystko na cale.


Ale nie bez powodu tę formułę nazywa się klasyczną, mówimy o standardowych rozdzielczościach, takich jak HD i Full HD. Jeśli mówimy o dużych panelach, to takie rozdzielczości odchodzą do historii, ustępując miejsca 4K. W tym przypadku klarowność obrazu jest większa i nawet z bliskiej odległości nie dostrzeżemy rozmycia ani ziarnistości. Wybierając taki panel, Samsung radzi po prostu pomnożyć przekątną telewizora przez 1,2 i przeliczyć to wszystko na metry. Na przykład dla telewizora 75-calowego odległość ta odpowiada 2,3 metra. W związku z tym wygodniej będzie patrzeć na 65-calowy panel z odległości dwóch metrów. Pamiętaj jednak, że są to rekomendacje firmy sprzedającej telewizory. To Ty decydujesz, czy będziesz ich przestrzegać, czy nie.


Wyjątki od zasad

Powyższa formuła bardziej sprawdzi się w przypadku kina domowego, gdzie planujesz oglądać najnowsze filmy i seriale w wysokiej rozdzielczości lub grać w gry na konsoli. Jeśli wybierasz telewizor na przykład do kuchni, to wręcz przeciwnie, im mniejszy, tym lepszy. W przypadku telewizora 40-calowego znajdź odpowiednie miejsce, a następnie majstruj przy wsporniku, który utrzyma jego ciężar. Tak więc w przeciętnej nowoczesnej kuchni o powierzchni kwadratowej 15 metrów zwykle stosuje się kompaktowe 32-calowe panele. W przypadku mniejszych kuchni popularną opcją pozostają proste telewizory 24-calowe. Istnieją również opcje pośrednie o przekątnej 28 cali, ale ten format się nie przyjął, więc w sprzedaży można dosłownie znaleźć 3–4 opcje.

To samo tyczy się wyboru „klasycznego telewizora” z kalejdoskopem kanałów informacyjnych, reality show, seriali o gliniarzach i telenoweli o przeciętnej jakości. Biorąc pod uwagę, że nie wszystkie krajowe kanały przeszły na rozdzielczość Full HD, a niektóre mają nieśmiało wystające po bokach czarne ramki (np. przestarzałe proporcje 4:3), w roli „klasycznego telewizora” doskonale sprawdzi się najprostszy panel telewizyjny o rozdzielczości Full HD i przekątnej od 32 do 42 cali.

Jak ważna jest rozdzielczość i którą wybrać?


Im wyższa rozdzielczość wyświetlacza, tym więcej pikseli może odzwierciedlić - odpowiednio jego rozdzielczość jest wyższa, a struktura pikseli obrazu jest mniej zauważalna. Dlatego przy zakupie nowoczesnego telewizora wszyscy polecają 4K, bo nawet przy bardzo dużej przekątnej siatkę pikseli na nim trzeba oglądać przez szkło powiększające. Z tej reguły można wyciągnąć również jeden wniosek: telewizor o mniejszej przekątnej i wyższej rozdzielczości jest lepszy niż odwrotnie. Co prawda, marketerzy są temu przeciwni, dlatego 4K dodaje się teraz do każdego żelazka.

Istnieją 4 główne typy rozdzielczości:

  • HD = 1366 x 768 pikseli;
  • Full HD = 1920 x 1080 pikseli;
  • 4K = 3840×2160 pikseli;
  • 8K = 7680 x 4320 pikseli.

Weźmy przeciętny pokój, w którym odległość widza od telewizora wynosi 2 – 2,5 metra. W przypadku telewizora o rozdzielczości HD optymalna przekątna przy tej odległości wyniesie 32 cale. Jeśli nie miałeś w rodzinie wielkookich elfich łuczników, jest mało prawdopodobne, że zobaczysz pojedyncze piksele z takiej odległości. W przypadku Full HD idealna przekątna będzie wynosić od 32 do 42 cali.

Dzięki podwyższonej rozdzielczości do 4K jakość obrazu poprawia się diametralnie, dlatego też taką rozdzielczość znajdziemy w panelach o przekątnej 49 cali. Jeśli planujesz oglądać głównie ulubione programy, jakość HD będzie wystarczająca. Ale do oglądania filmów z efektami specjalnymi lepiej jest wziąć Full HD lub 4K. Właściwie do tych celów we współczesnych realiach wykorzystuje się telewizory o przekątnej powyżej 42 cali, a produkowane są one najczęściej w rozdzielczości 4K.

Kilka dodatkowych wskazówek dotyczących umiejscowienia telewizora


Ustaliliśmy już odległość, więc oto kilka końcowych wskazówek. Zainstaluj telewizor tak, aby środek ekranu znajdował się na poziomie oczu lub nieco wyżej. Jeśli siedzisz na przeciętnej sofie, której wysokość jest mniej więcej taka sama, wówczas środek telewizora będzie znajdował się w przybliżeniu na wysokości metra. Oczywiście dostosowany do wysokości sofy i Twojego wzrostu. Jeśli powiesisz go zbyt wysoko, twoje oczy zmęczą się patrzeniem w górę, jeśli powiesisz go zbyt nisko, twoja szyja zacznie sztywnieć.

Telewizor powinien być ustawiony dokładnie naprzeciwko widza, jeśli ustawisz go pod kątem, będziesz musiał obracać głowę, a mięśnie szyi mogą zesztywnieć. W żadnym wypadku nie należy instalować panelu w pobliżu okna: obraz będzie przyćmiony i odblaskowy, a w ciemnych scenach nic nie będzie widoczne. Będziesz musiał maksymalnie zwiększyć jasność i poziom podświetlenia, co jest dodatkowym obciążeniem dla oczu.