Wyświetlacz: matryca IPS o rozdzielczości Full HD


Wybór wyświetlacza opartego wyłącznie na specyfikacjach technicznych jest dość trudny. Nawet ta sama matryca i podobna rozdzielczość wyświetlacza nie gwarantuje tej samej jakości obrazu. Podobnie jak dźwięk, lepiej oceniać takie rzeczy na własne oczy i uszy, a nie kupować je samymi liczbami z Internetu. Można jednak podać ogólne zalecenia.

Wniosek: Wybierając niedrogi smartfon, sugerujemy skupienie się na poniższej liście kontrolnej:
  • Do niedrogich urządzeń wyświetlacz IPS o przekątnej od 5,8 do 6,5 cala. Wszystko zależy od preferencji: na dużym wyświetlaczu wygodniej jest oglądać filmy czy grać w gry, a małym smartfonem wygodniej jest obsługiwać jedną ręką.
    • W przypadku urządzeń za 200 USD rozdzielczość musi wynosić co najmniej Full-HD. Czyli 2340x1080 pikseli o przekątnej 6,3 - 6,5 cala. W tańszych modelach częściej instalowane są wyświetlacze HD o rozdzielczości np. 1520x720 pikseli. W codziennym użytkowaniu (komunikatory, portale społecznościowe, aplikacje) ziarnistość na takim ekranie nie rzuca się w oczy. Ale w przypadku gier i treści wideo preferowany będzie wyświetlacz Full HD. Jeśli chodzi o rodzaj matrycy, pominęlibyśmy niedrogie wyświetlacze AMOLED o kwaśnych barwach.

Pojemność pamięci: 32, 64 czy 128 GB?


Ile pamięci potrzebujesz, zależy od Ciebie, ciężko tu coś doradzić. Użytkownicy, którzy aktywnie korzystają z aparatu, często grają w gry i oglądają programy telewizyjne na swoim smartfonie, mogą stwierdzić, że 64 GB pamięci, która kiedyś była zajęta z marginesem, jest zapełniona w 95%. Dlatego najlepiej od razu wziąć 128 GB lub tyle, ile chcesz, ale z gniazdem na kartę pamięci. Ale rozważylibyśmy opcje dla 32 GB tylko wtedy, gdy telefon jest kupowany wyłącznie jako środek komunikacji, a nie kieszonkowy komputer z mnóstwem zainstalowanych gier, aplikacji i pobranych treści. Tak jest zawsze z pamięcią, początkowo wydaje się, że jest jej dużo, ale pewnego dnia na ekranie pojawia się komunikat „pamięć jest pełna”.

Wniosek: 64 GB to optymalne rozwiązanie dla urządzenia multimedialnego o wartości 200 USD. A 128 GB jest jeszcze lepsze. W przypadku dialerów i komunikatorów wystarczy 32 GB. Jeśli nadal nie wystarczy, na ratunek przyjdzie gniazdo na kartę pamięci.

RAM: idealnie szukam 4 GB


W przypadku modeli z ceną w okolicach 200 USD normą stały się 4 GB pamięci RAM, co pozwala na swobodne przełączanie się między aplikacjami intensywnie korzystającymi z zasobów i uruchamianie wymagających gier. Czasami pojawiają się opcje takie jak Redmi Note 8 Pro z 6 GB pamięci RAM. Na razie są to wyjątki od reguły, ale w ciągu najbliższego roku lub dwóch takich smartfonów będzie coraz więcej. Jeśli obniżymy próg cenowy do 120 – 150 dolarów, to większość smartfonów, z którymi się spotkamy, będzie wyposażona w 2 lub 3 gigabajty RAM-u. 3 GB jest ok, ale 2 GB lepiej nie brać. Faktem jest, że system operacyjny Android działa na Javie i wykorzystuje dodatkową pamięć, gdy program jest zamknięty. Proces ten nazywa się garbage collection i z biegiem czasu, gdy liczba zainstalowanych aplikacji rośnie, potrzebuje więcej pamięci.

Wniosek: co najmniej 3 GB. 4 GB to optymalna wartość, a 6 GB jest ogólnie idealna.

Kamery: czy lepiej mieć mniej czy więcej modułów?


Wcześniej smartfony miały przedni aparat do selfie, a główny aparat do robienia zdjęć i filmów. Potem były podwójne kamery z modułem pomocniczym. Potem kamery potrójne i poczwórne. W przeciwieństwie do naprawdę drogich telefonów z aparatami, gdzie moduły mogą pracować zespołowo, a oprogramowanie łączy zdjęcia z kilku aparatów w jedno zdjęcie, w budżetowych urządzeniach 3-4 aparaty rozwiązują raczej kwestię zmienności niż jakości. Smartfon za 200 dolarów nie może fizycznie strzelać na poziomie Galaxy S10 tylko dlatego, że oba mają potrójne aparaty. Chociaż jakość obrazu w takich lampach znacznie wzrosła, a niektóre z nich trudno nazwać telefonem z aparatem fotograficznym dla początkujących. Ten sam Redmi Note 8 Pro, który trafił do sprzedaży jesienią 2019 roku, może kręcić filmy w zwolnionym tempie, a także robić dobre zdjęcia nocne i portrety. Albo Meizu Note 9, który naprawdę świetnie strzela w świetle dziennym, ale ma stracić grunt w fotografii nocnej.

Wniosek: wiele aparatów to nie panaceum. To samo dotyczy megapikseli, większy nie znaczy chłodniejszy. Lepiej sprawdź jakość zdjęć i filmów w recenzjach. Generalnie kupując smartfon za 200 dolarów nie musisz martwić się o jakość aparatu, będzie on kręcił bardzo dobrze, szczególnie w dobrym świetle. Ale aparaty w bardzo niedrogich urządzeniach nie błyszczą jakością.

NFC: torebka w kieszeni


Chip do płatności zbliżeniowych to bardzo przydatna rzecz. Smartfon z chipem NFC może pełnić rolę uniwersalnej karty płatniczej z supermarketu lub karty komunikacji miejskiej. Smartfon masz zawsze pod ręką, nie zapomnisz go w bankomacie, a skaner linii papilarnych czy Face ID (w droższych urządzeniach) chronią przed włamaniami. Wcześniej technologia NFC była używana tylko w urządzeniach z wyższej półki, teraz nawet modele klasy podstawowej coraz częściej otrzymują tę funkcję. Jednak w modelach poniżej 200 USD NFC nie stało się jeszcze tak istotne, jak skaner linii papilarnych, więc przy wyborze należy uważnie przyjrzeć się, niektórym popularnym pracownikom państwowym, takim jak Xiaomi Redmi Note 8 i Realme 5 Pro NFC, na przykład nie.

Wniosek: pozycja obowiązkowa dla tych, którzy nie chcą nosić przy sobie plastikowej karty.

Bezpieczeństwo: skaner linii papilarnych i Face ID


Skanery linii papilarnych już dawno przeszły do kategorii konieczności i teraz trudno znaleźć smartfona, który nie ma takiego czujnika. Dlatego wyraźnie nie warto z tego rezygnować. Zwłaszcza jeśli szukasz smartfona z obsługą NFC, z którym możesz iść do sklepu. Ale skanery twarzy w urządzeniach tej klasy są rzadkością, ponieważ do ich poprawnego działania jeden przedni aparat to za mało, potrzebne są dodatkowe czujniki, takie jak czujnik głębokości i wysokiej jakości oprogramowanie.

Wniosek: lepiej ze skanerem linii papilarnych niż bez niego.

Bateria i szybkie ładowanie


Kiedyś, w reklamie nowego Galaxy S, Samsung trolluje Apple za to, że właściciele iPhone'ów muszą dosłownie mieszkać w pobliżu gniazdka. A potem sama wypuściła nową słuchawkę z baterią o małej mocy, która usiadła wieczorem. Sytuacja zmieniła się diametralnie w 2019 roku, kiedy 4000 mAh stało się de facto standardem dla akumulatorów. W trybie delikatnym taka bateria wystarczy na kilka dni użytkowania. Jednak producenci smartfonów nie poprzestali na tym i teraz w sprzedaży można znaleźć niedrogie urządzenia z bateriami 5000 mAh ( OPPO A52), a nawet 6000 mAh ( Galaxy M21). Oczywiście te zbliżone wartości nie stanowią 100% gwarancji długotrwałego działania gadżetu, ponieważ wiele zależy od wypełnienia, wyświetlania i optymalizacji oprogramowania, ale to wciąż dobry wskaźnik. Cóż, szybkie ładowanie to niemal konieczność. Zwłaszcza w przypadku lamp o cenie 150 USD.

Wniosek: patrzymy na baterię co najmniej 4000 mAh i szybkie ładowanie.

Procesor: co wybrać, żeby nie zwalniać?


W dobrych modelach z ceną około 200 USD najczęściej spotyka się procesory Qualcomm. Są to głównie modele Snapdragon 600 i rzadziej 700. Mniej zaufania do produktów Mediatek, ponieważ wiele procesorów firmy słynie z wpychania wirtualnych papug w syntetyczne testy, ale w rzeczywistości okazują się, że nie są tak szybkie. Jednak najnowszy chłodzony cieczą Helio G90T okazał się dobrym procesorem do gier średniej klasy. Takich znajdziemy np. w popularnym phablecie Redmi Note 8 Pro. Jeśli budżet jest napięty i trzeba zejść w dół cennika, to tutaj czekamy na kolejne produkty firmy Mediatek i starą rodzinę Snapdragon 400.

Wniosek: Snapdragon 665 i 710 lub Mediatek G80 i G90T będą doskonałym wyborem. Są to wydajne ośmiordzeniowe układy, których możliwości wystarczą do niemal każdego nowoczesnego zadania, z wyjątkiem szczególnie wymagających zabawek przy maksymalnych ustawieniach graficznych. Jeśli nie chcesz zajmować się konkretnymi modelami procesorów, możesz uprościć wybór i zapoznać się z wynikami benchmarku AnTuTu. W przypadku smartfona z ceną nieco ponad 100 USD dobry wynik to 9000 punktów lub więcej. Przy budżecie około 200 USD patrzymy na procesory, które zdobyły ponad 17 000 punktów.

Połączenie bezprzewodowe


Najlepiej poszukać smartfona z odbiornikami Bluetooth i Wi-Fi piątej wersji. W przypadku Bluetooth problem jest mniej istotny, ponieważ wiele bezprzewodowych słuchawek, bransoletek fitness i inteligentnych głośników działa z Bluetooth 4.2. Zaletą Bluetooth 5.0 jest większy zasięg, większa przepustowość i energooszczędność. Wi-Fi należy traktować poważnie, ponieważ obsługa sieci 5 GHz zapewnia szybsze połączenia, ponieważ ta częstotliwość jest mniej obciążona w porównaniu do Wi-Fi 2,4 GHz.

Wniosek: Wi-Fi musi mieć częstotliwość pięciu herców, Bluetooth 4 lub 5.

Co jeszcze: materiały korpusu, szkło ochronne i porty


Na koniec przejdźmy do drobiazgów, ponieważ nie ma tu nic istotnego. Smartfony o wartości 200 USD i niższej często nie mają luksusowych obudów ze szklanymi panelami i metalowymi ramkami. W większości przypadków będzie to plastik. Naszym zdaniem nigdy nie jest to minus, ponieważ w wielu sytuacjach plastik jest bardziej praktyczny niż szkło.

Wybór portów USB to raczej kwestia religii. W tym sensie, że USB C jest bardziej praktyczny i nowoczesny, ale nie zapewnia żadnych konkretnych korzyści w urządzeniu za 200 USD. W niektórych przypadkach stare micro USB będzie wręcz wygodniejsze, zwłaszcza jeśli dom nie jest zaśmiecony nowoczesną technologią, a ze względu na USB C producent usunął zwykłe wyjście słuchawkowe.

Jeśli chodzi o szkło ochronne, Corning jest królem ze swoim Gorilla Glass. To naprawdę sprawdzone okulary, które z pokolenia na pokolenie stają się coraz lepsze i znacznie bardziej wiarygodne niż zwykłe „bezpieczne szkło” z nienazwanej fabryki na obrzeżach Chin. Must-have dla tych, którzy często upuszczają smartfon na podłogę.

Na które serie/producenci smartfonów powinienem zwrócić uwagę?


Kilka lat temu odpowiedź na to pytanie była dość prosta i składali się z producentów: Xiaomi, Meizu i Huawei/Honor. Teraz lista znacznie się zmieniła. Po pierwsze pojawili się w nim bardziej znamienici gracze: Samsung i Nokia. Pierwszy zrobił wielki szum swoimi liniami A i M, a drugi corocznie wypuszcza doskonale wyważone modele z czystym Androidem. Po drugie, po wojnie handlowej ze stanami i zakazie korzystania z usług Google sytuacja z Huawei jest niezrozumiała. Kupowanie takich smartfonów w standardowej cenie to taki sobie pomysł.

Święte miejsce nie jest jednak puste i na rodzimy rynek weszli inni gracze z Chin jak Oppo i Realme, którym w tym roku udało się zaznaczyć kilka bardzo ciekawych urządzeń OPPO A52 i Realme 5 Pro. W ciągu ostatniego roku Samsung wypuścił ciekawy Galaxy M21 z pojemną baterią, Galaxy A31, który jest optymalny pod każdym względem z wyświetlaczem Super AMOLED, oraz niezwykle tani Galaxy A01. Nie tak dawno Nokia wypuściła bardzo udany model 5.1 Plus, ale teraz go poszukaj w sklepie. Została zastąpiona przez Nokię 2.3, która przyciągnie wielu z ceną poniżej 100 USD. Cóż, Xiaomi tradycyjnie co drugi lub trzeci model twierdzi, że jest ulubieńcem ludzi. Z najnowszych są to Redmi Note 8 Pro, Redmi 9 i Redmi Note 9.

Wnioski i porady ogólne


Smartfon nie powinien być spontanicznym zakupem. Aby się nie zawieść, należy go starannie wybrać, w porównaniu z innymi, aby zbadać zalety i wady każdego modelu.

Na koniec kilka ogólnych wskazówek, jak nie kupować kota w worku:

  • W trosce o oszczędność trzeba będzie coś poświęcić np. NFC na rzecz pojemniejszej baterii, albo port USB C na rzecz wyjścia słuchawkowego. Dlatego lepiej wcześniej wypisać sobie priorytety i na ich podstawie wybrać.
  • Recenzje Google i czytaj recenzje. Idealny smartfon na papierze może mieć w życiu nieoczekiwane problemy, takie jak wypalenie rogów wyświetlacza, zaklejona tacka karty SIM itp.