W asortymencie znajdują się następujące modele kijków do selfie. Pełna lista aktualnych ofert znajduje się w katalogu statywów do selfie. A więcej o tym, jak można eksperymentować podczas robienia zdjęć z monopodem do selfie, opisaliśmy w materiale „Kup kij – rób świetne zdjęcia”.

Łatwy w użyciu, kompaktowy rozmiar i niewielka waga, cena.
Do prawidłowego działania czasami trzeba zainstalować aplikację, krótki przewód, lichą konstrukcję.

Prefiks Compact nie bez powodu pojawia się w nazwie monopodu do selfie firmy UFT – dość trudno znaleźć na rynku bardziej kompaktowe rozwiązanie. Długość złożonego modelu to zaledwie 13,8 cm, czyli identycznie jak w smartfonie Apple iPhone 7 i zdecydowanie nie da się tego wpisać w szeregi gigantów.

Konstrukcja statywu do selfie jest najprostsza, podobnie jak sposób podłączenia do smartfona - do sparowania drążka z mobilnym gadżetem służy przewód, który wkłada się do gniazda słuchawkowego. Dlatego urządzenie nie będzie działać z najnowszą generacją smartfonów Apple, ponieważ na pokładzie po prostu nie ma mini-jacka. Ponadto monopod nie zawsze jest poprawnie rozpoznawany przez inne telefony. Jednak naprawienie tego przeoczenia jest dość łatwe - użytkownik musi jedynie pobrać i zainstalować aplikację Selfie Shop Camera.

Gumowany uchwyt pasuje do smartfonów o szerokości od 5,5 do 8,5 cm, a sam kijek do selfie wygodnie leży w dłoni dzięki miękkiej rączce z pianki poliuretanowej. Ze względu na jego niewielką wagę (tylko 82 g) można strzelać niemal w nieskończoność, no cóż, lub do wyczerpania zapasów energii w baterii smartfona. Co prawda przy silnym wietrze używanie kija jest nadal ryzykowne, ponieważ. grubość jego szuflad nie wzbudza zaufania do ogólnej niezawodności konstrukcji.

Jednym z zarzutów, które często pojawiają się w recenzjach produktów, jest niewystarczająca długość przewodu do podłączenia pendrive'a do telefonu. W większym stopniu ten niuans przejawia się w połączeniu ze smartfonami o dużej przekątnej. Reszta UFT SS8 Compact wywołuje całkowicie pozytywne wrażenie, a szczególnie cieszy jego wyjątkowo przystępna cena.

Łączność Bluetooth, wygodny gumowy uchwyt, podświetlany przycisk migawki, kompaktowy rozmiar po złożeniu.
Luz po rozłożeniu, kabel do ładowania nie jest dołączony.

Kijek do selfie ambitnej firmy Xiaomi łączy się ze smartfonem przez połączenie Bluetooth. Z jednej strony oszczędza to użytkownikowi niepotrzebnych przewodów, a z drugiej wymaga od niego okresowego ładowania akumulatora urządzenia, którego pojemność wynosi 120 mAh.

W zdecydowanej większości przypadków kijek do selfie jest wykrywany przez telefon szybko i dokładnie bez konieczności instalowania osobnych aplikacji. Ale gadżet mobilny widzi go jako klawiaturę, ponieważ de facto przycisk migawki na drążku powiela funkcję klawisza zwiększania głośności. Gdy aparat jest włączony, ten przycisk wydaje polecenie zrobienia zdjęcia.

Wymiary modelu mogą wahać się od 25 cm po złożeniu do 72 cm po rozłożeniu. Zmiana długości monopodu odbywa się za pomocą 6 wysuwanych sekcji. W najbardziej wysuniętej pozycji często występuje luz na skrzyżowaniach sekcji, przez co obraz może zostać zepsuty przez rozmazanie.

Przycisk migawki z boku kijka do selfie podświetlony jest przyjemnym niebieskim kolorem. Ogólna stylistyka modelu okazała się nie mniej atrakcyjna – prążkowana, gumowana powierzchnia rączki oraz białawy klips do telefonu są nie tylko atrakcyjne, ale także praktyczne pod względem wygodnego chwytu i bezpiecznego mocowania smartfona. Uchwyt przeznaczony do gadżetów mobilnych o przekątnej ekranu od 4 do 5,5".

„Główka” kija jest w stanie przechylać się do przodu i do tyłu w zakresie 270°, co otwiera nowe możliwości filmowania siebie i otaczającej rzeczywistości. Pomysł Xiaomi to niedrogi zakup zarówno dla tych, którzy nie wyobrażają sobie swojego istnienia bez autoportretów, jak i dla innych przypadków użycia, które są szczegółowo opisane w materiale Kup kij do selfie, weź świetne selfie.

Długa długość, kompatybilna ze smartfonami i kamerami sportowymi, duża ładowność, stałe sekcje, głowica obrotowa 180°, odłączany pilot, gniazdo gwintowane do statywu.
Po złożeniu zajmuje dużo miejsca.

Wszechstronność statywu do selfie Yunteng YT-1288 polega na jego kompatybilności nie tylko ze smartfonami, ale także z kamerami akcji, a nawet aparatami. Najważniejsze, aby waga urządzenia zainstalowanego na głowicy 2D nie przekraczała 2 kg.

Atrakcją modelu jest obecność osobnych zatrzasków dla każdej wysuwanej sekcji, z czego w arsenale kijka do selfie są 4. Zakres regulacji długości Yunteng YT-1288 waha się od 42,5 cm do 1,25 m - rozkładanie do tak dużych rozmiarów wspiera kilka jednostek bezpośrednich konkurentów.

Główka kijka do selfie może przechylać się do przodu i do tyłu, a także obracać się wzdłuż własnej osi o 180 °. Uchwyt na smartfona mocuje się do niego za pomocą połączenia śrubowego, a kamery sportowe i kamery montuje się na drążku za pomocą standardowego gniazda statywowego. To samo gniazdo znajdziemy u podstawy uchwytu do selfie statywu – często służy do mocowania akcesoriów(np. składanego statywu).

Na szczególną pochwałę zasługuje pilot. W uchwycie selfie sticka znajduje się niewielka wnęka do przechowywania, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby samodzielnie używać pilota. Z wyglądu przypomina mały brelok, na korpusie którego znajduje się duży klawisz migawki oraz dwa mniejsze przyciski – odpowiadają one za przybliżanie obrazu.

Tylko te osoby, które szukają miniaturowego towarzysza do robienia selfie, mogą wysuwać roszczenia przeciwko modelowi. Yunteng YT-1288 nie jest taki, ale równie dobrze nadaje się zarówno do fotografii mobilnej, jak i fotografowania akcji, zapewniając swoim właścicielom szerokie możliwości realizacji ich twórczego potencjału.

Pomocna rada. Jeśli planujesz zrobić sobie selfie z firmą, preferuj rozłożone patyki o dużej długości.

Zdejmowany pilot, głowica obrotowa, uchwyt transformatora, wytrzymała rura teleskopowa, jasne kolory.
Nie ma znaczących wad.

Kijek do selfie Meizu został wydany w marcu 2017 roku, miesiąc po ogłoszeniu niemal podobnego rozwiązania od swojego głównego konkurenta, Xiaomi.

Bardziej słusznie byłoby nazwać model klasycznym statywem, gdyż jego rączka to transformator – w razie potrzeby zamienia się w statyw jednym prostym ruchem. Ale nadal w większym stopniu kij do selfie nastawiony jest na fotografowanie z rąk, nie ma znaczenia, czy to autoportrety, czy otoczenie.

Statyw do selfie łączy się ze smartfonem przez Bluetooth, a na korpusie modelu umieszczono osobny klawisz do sterowania spustem migawki. Nawiasem mówiąc, jest zdejmowana, tj. Przycisk Bluetooth może być używany oddzielnie jako pilot. Biorąc pod uwagę możliwość przekształcenia drążka w pełnowartościowy statyw, przydatność tej funkcji jest niezaprzeczalna.

Teleskopowy tubus z anodyzowanego aluminium o wysokiej wytrzymałości wysuwa się na 42,5 cm, a jego wierzchołek zwieńczony jest uchwytem na smartfona, który można obracać we wszystkich kierunkach, co pozwala na stworzenie obrazu pod zupełnie nietypowym kątem. Producent obiecuje możliwość wykonania nawet 10 tys. zdjęć na jednym ładowaniu akumulatora, więc niezwykle rzadko przypinamy selfie stick do gniazdka. Dodatkowo potencjalni posiadacze monopodów powinni polubić jasną kolorystykę jego korpusu – oprócz klasycznego czarnego koloru, kij może mieć kolor różowy lub błękitny.

Długa długość, głowica kulowa, kompatybilna ze smartfonami i kamerami sportowymi, wyściółka uchwytu z ekoskóry, pilot, etui i statyw w zestawie, wygląd premium.
Wysoka cena.

Rodzina monopodów do selfie ma również swój segment premium, którego wybitnym przedstawicielem jest model Momax Selfie Pro Bluetooth. Wszystko w konstrukcji kija budzi zaufanie, a wygląd sprawia, że zakochasz się w nim od pierwszego wejrzenia, co nie jest przesadą.

Elegancki wizerunek statywu selfie podkreśla rączka z szerokim stylowym szwem pośrodku, pokryta eko-skórą. U podstawy rękojeści znajduje się otwór do montażu kija na statywie, który znajduje się w zestawie. Z jego pomocą model można łatwo przekształcić w klasyczny statyw, co pozwala na fotografowanie scen przy długich czasach otwarcia migawki bez ryzyka zepsucia obrazu drganiami.

Wysuwane sekcje kijka do selfie w ilości 6 szt. zapewniają możliwość zmiany długości urządzenia ze skromnych 18 cm do imponujących 90 cm W górnej części ostatniej sekcji znajduje się głowica kulowa z platformą statywową, na której można zamontować uchwyt do smartfona, a także zaczep kamera akcji lub kamera.

Kolejnym powodem do dumy jest praktyczny pilot z przyciskami do wyzwalania migawki, uruchamiania nagrywania wideo, przełączania między przednim i tylnym aparatem oraz przyciskami zoomu. Cała funkcjonalność pilota jest ujawniana w parze z autorską aplikacją Momax Cam, dostępną do pobrania dla posiadaczy smartfonów z Androidem i mobilnych gadżetów Apple. Pilot można nosić przy sobie lub przymocować do rączki kija, do którego w konfiguracji przewidziany jest specjalny uchwyt.

Momax Selfie Pro Bluetooth zasługuje na najwyższe noty zarówno za jakość wykonania, wygląd, jak i funkcjonalność. Co prawda \u200b\u200bbędziesz musiał dużo zapłacić za ten cały zestaw „gadżetów” - kij do selfie jest sprzedawany wielokrotnie drożej niż jego konkurenci, co odpowiada jego cechom premium.

Przeczytaj także:
Oznaczenia obiektywów firmy Nikon
Symbole w długiej nazwie obiektywu powiedzą o tym prawie wszystko.
TOP 5 wewnętrznych dysków twardych do komputerów stacjonarnych i laptopów
Dyski twarde nie tracą na znaczeniu nawet pod naporem dysków SSD.
Rury powietrzne, wodne i miedziane: 5 najlepszych chłodnic procesora w 2017 roku
Jeśli jesteś zmęczony brzęczeniem pudełkowej lodówki, zmień ją na wieżę lub pudło.
Cały świat dookoła: pięć aparatów do wykonywania panoram sferycznych
Spojrzenie na otaczającą rzeczywistość pod kątem 360°.
Raj dla melomanów: odtwarzacze mp3 na każdy gust.
Muzyka w Twojej kieszeni: przenośne odtwarzacze audio TOP5.