Pomimo swojego statusu jednego z najbardziej znanych graczy na rynku pamięci, Kingston od bardzo dawna i z trudem wchodzi na rynek dysków SSD. Powodem tego była niezbyt przemyślana polityka cenowa i brak naprawdę ciekawych pomysłów. Firma poprawiła się w ostatnich latach. Wynika to w dużej mierze ze zmiany polityki cenowej i nacisku na ultrabudżetowe modele z serii Consumer. W rezultacie jednym z najlepiej sprzedających się dysków SSD w 2021 roku był Kingston A400, który został wydany w 2017 roku.


Kingston A400 to jeden z najtańszych dysków SSD w krajowej sprzedaży detalicznej. Opiera się na trójwarstwowej pamięci flash 3D TLC NAND, która w ostatnich latach mocno ugruntowała swoją pozycję na niedrogim rynku dysków SSD. Do zarządzania pamięcią używany jest prosty, ale niezawodny kontroler pamięci Phison S11 z 32 MB pamięci podręcznej i obsługą systemu operacyjnego MacOS. Poprzednie dyski firmy z kontrolerami Marvell nie były w stanie tego zrobić.

Pozostali przedstawiciele serii Consumer są dopracowani do modelu Kingston A400. W większości są to te same niedrogie dyski 2.5, M.2 i mini-SATA, które łączą wysoką kontrolę jakości, umiarkowanie wysokie prędkości przesyłania danych i dobre kontrolery pamięci według standardów segmentu budżetowego. Grupa docelowa serii Consumer to osoby, które poszukują najtańszego, a jednocześnie wysokiej jakości dysku SSD, który może zastąpić przestarzały dysk twardy. No lub zainstaluj drugi dysk w parze z zainstalowanym już pod systemem SSD, który zapchał się wcześniej niż planował jego właściciel.