Znany chiński producent kabli, ładowarek i tym podobnych, firma BASEUS, w ostatnich latach stara się odejść od tej reputacji i aktywnie inwestuje w rozwój i produkcję słuchawek, aktywnie promując submarkę „Baseus Sound” . Postęp firmy jest szczególnie zauważalny w przypadku słuchawek dousznych Simu TWS klasy premium, które są o lata świetlne od zwykłych tanich modeli BASEUS Encok.


Skład Simu nie imponuje pod względem różnorodności. Wygląda na to, że BASEUS nie gonił odjeżdżającego pociągu i nie wyprodukował dziesiątek podobnych wariantów, jak w bardziej masowo produkowanych seriach Encok i Bowie. Zamiast tego wypuścili mniej niż pół tuzina dobrze zaprojektowanych słuchawek o podobnym wyglądzie i funkcjonalności. W 2021 roku na półki sklepowe trafiła pierwsza para Simu S1c z aktywnym systemem redukcji szumów, trybem przezroczystym, połączeniem Bluetooth i raczej basowymi dynamicznymi przetwornikami.

W latach 2021 i 2022 chiński producent wypuścił kilka logicznych aktualizacji, spośród których największą uwagę przykuły douszne Simu S2 z bardziej zaawansowanym systemem redukcji szumów, zwiększonym czasem pracy baterii, trybem gier o niskim opóźnieniu i szybkim ładowaniem. Na rynek weszło także kilka modyfikacji Simu z prefiksem Pro, w których producent poprawił konstrukcję emiterów i dodał obsługę ładowania bezprzewodowego.