Niezwykle udana linia „bojowych” płyt głównych, która fenomenalnie pokazała się w układzie współrzędnych „cena-jakość”, przyciągając zarówno oszczędnych graczy, jak i fanów overclockingu. Przedstawiciele tej serii wyglądają solidnie, są niedrogie, a pod względem zestawu umiejętności nie ustępują deskom o krok wyżej. Jednocześnie praktycznie nie mają słabych stron, które mogłyby odwrócić ich od kupowania. Właśnie dlatego tak szybko się wyprzedają.


Doskonałym przykładem tego wszystkiego jest płyta MSI B450M MORTAR MAX, którą wielu ekspertów nazwało jedną z najlepszych płyt głównych opartych na chipsecie AMD B450. Płacąc nieco mniej niż 100 USD, właściciel tej płyty otrzymuje kompletny zestaw wszystkich połączeń: 4 gniazda DDR4, 2 gniazda M.2, kilka gniazd USB C, kilka gniazd kart graficznych, optyczne wyjście audio i pakiet SATA złącza ze zintegrowanym kontrolerem RAID. Pamięć RAM może działać z prędkością do 4133 MHz, a podsystem zasilania z chłodzeniem VRM bez problemu zasili podkręconego Ryzena. Oprócz wszystkiego, płyta jest wyposażona w system sygnalizacji awarii LED Ez Debug. Częściej spotyka się taki sprzęt w produktach dla entuzjastów, a nie na płycie głównej, która kosztuje niewiele więcej niż płyty biurowe.

Ale więcej w przyszłości. Np. w modelu MSI MAG B460M MORTAR oprócz zaawansowanego sprzętu nabywcy znajdą mocny 14-fazowy podsystem zasilania, wysokiej jakości tor audio oraz specjalistyczny kontroler gier o przepustowości 2,5 GB/s. I kosztuje nieco ponad sto dolarów. Podobną chęć zaskakiwania i dawania więcej odnajdujemy w wielu innych planszach z serii. MSI była jedną z pierwszych firm, które pokazały środkowy palec blokowanym możliwościom chipów Intela. W rezultacie wiele „bojowych” płyt głównych z tej serii (uwaga: MORTAR, TOMAHAWK i BAZOOKA) uzyskało funkcję PL Overclock, która usuwa większość ograniczeń przetaktowywania z chipsetów Intel B450.