Najwyższa kasta smartfonów Huawei z maksymalnym ''nadzieniem'' i jak zawsze najlepszymi aparatami. Aby opracować jeden fotomoduł, Huawei przyciąga specjalistów z Leica i stale wdraża niespotykane dotąd funkcje foto i wideo. W momencie premiery każde urządzenie z serii P konsekwentnie wyznacza rekordowe punkty w rankingu DxOMark.

Huawei P9 Plus wypuścił na rynek falę smartfonów z dwoma kamerami. P20 Pro dodał jeden moduł i pokazał, jak fotografować w ciemności, P30 Pro zachwycił fantastyczną światłoczułością według standardów smartfonów, a P40 Pro zachwycił stopniem powiększenia i super wolnym nagrywaniem wideo. Dodatkowo każde nowe urządzenie przenosiło sztuczną inteligencję aparatu na kolejny etap, zmieniając go ze szkodnika, który nieustannie prześwietla zdjęcia w użytecznego asystenta.


Na początku 2021 twarzą serii jest Huawei P40 Pro. Dosłownie wszystko w nim jest fajne - od doskonałych materiałów korpusu i eleganckiego wyświetlacza OLED, po wydajność sprzętu, implementację głośników stereo i jakość przedniego aparatu. Główny moduł aparatu 32 MP oraz pomocniczy czujnik ToF działały na tyle dobrze, że smartfon ponownie zajął pierwsze miejsce w rankingu telefonów z aparatem DxOMark, zdobywając rekordowe 104 punkty. Oficjalnie jest to najlepszy aparat do selfie na rynku.

Pomimo swojego statusu premium, oferta Huawei P nie ogranicza się do klasycznych flagowców za 1000 USD. Na początek oferta serii jest uzupełniona mocno okrojonymi smartfonami Lite. Od oryginału mają tylko jedną nazwę, ale i ceny są kilkakrotnie niższe. Jednocześnie na rynek wchodzą również ulepszone wersje Pro z ulepszonym aparatem, mocniejszym procesorem, zwiększoną ilością pamięci RAM i małymi ulepszeniami, takimi jak przyspieszone ładowanie.